Recenzja książki: Ciosy

Recenzuje: Danuta Awolusi

Powieść Ciosy Jarosława Czechowicza potrafi znokautować czytelnika. Spokojnie – to doznanie wstrząsające, ale też… przyjemne. A właściwie: satysfakcjonujące. Powieść angażuje fabułą, zwodzi, zaskakuje, a na koniec autor wywraca wszystko do góry nogami. Te emocje po prostu trzeba przeżyć!

Akcja Ciosów rozgrywa się w pięknej, surowej Norwegii. To tu swoje wspólne życie układa małżeństwo – Michał i Agata. W czterech ścianach dochodzi do przemocy, ale tym razem społeczne role się odwróciły. To ona jest oprawczynią, a on ofiarą. Toksyczna relacja kwitnie, a jej finał będzie zatrważający.

Czechowicz bierze na warsztat wiele poważnych problemów. Na pierwszy ogień idą relacje z matką. Michała wychowała okrutna i zimna kobieta. Jej osobowość na zawsze wpłynie na to, w jaki sposób Michał buduje relacje z kobietami, co o sobie myśli i kogo wybiera na życiowe partnerki.

Kolejna kwestia to oczywiście motyw przemocy – fizycznej i psychicznej. Agata jest bezlitosna, nie zna granic. Zamienia życie swojego męża w piekło. Pytanie: dlaczego on na to pozwala? Dlaczego nie odejdzie? Jednak spirala przemocy, a także schemat syndromu sztokholmskiego nie potrzebują logiki. Tu rządzą emocje, poczucie własnej wartości. Układ Michała z matką, nienawiść mogą stać się odpowiedzią na wiele zagadek.

Jarosław Czechowicz obnaża ludzką naturę, jej złożoność i kruchość. Dowodzi, że przemoc napędza przemoc, a zadawane rany nie goją się, ale bolą całe życie. Z tych ran często rodzą się potwory. Nienawiść i agresja potrafią stać się obsesją i zatrzeć granice. Można jednak dać się zwieść, bo w układzie kat-ofiara tylko pozornie wiadomo, kto jest dobry, a kto zły. Jednak ludzie potrafią mieścić w sobie całe spektrum cech. I nawet ci najlepsi, najbardziej bezbronni skrywają tajemnice…

Powieść Czechowicza to mroczna układanka, pełna ludzi doprowadzonych do skrajności, skąpanych w swoich traumach, pokiereszowanych przez życie, zniewolonych już w dzieciństwie. Autor mistrzowsko rozpracowuje schematy, ale też każe zachować czujność. Zakończenie całej historii naprawdę zaskakuje!

Ciosy to książka pełna mroku, ale też napisana lekko, sprawnie. Czyta się jednym tchem, a po skończonej lekturze jeszcze długo pozostaje z czytelnikiem.

Tagi: Norwegia tłumacz toksyczny związek Tajemnice manipulacja przemoc

Kup książkę Ciosy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Ciosy
Książka
Ciosy
Jarosław Czechowicz
Inne książki autora
Toksyczność
Jarosław Czechowicz0
Okładka ksiązki - Toksyczność

Chciałoby się, żeby wszystko w tej książce było zmyśleniem. W dramatycznych okolicznościach traci matkę, nie może pozbyć się nienawiści do ojca, musi...

Winne
Jarosław Czechowicz0
Okładka ksiązki - Winne

„Winne” to mroczna i bezkompromisowa opowieść o kobietach, które niosą w sobie poczucie winy za coś, za co nie są odpowiedzialne. Ale...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy