Zoe opuściła Copper Creek pięć lat temu, pokłócona ze swoją pierwszą miłością – Cruzem. Od tego czasu nie utrzymywała kontaktów z rodzinnym miasteczkiem. Zbudowała swój nowy świat, z ukochaną córeczką i chłopakiem, Kyle'em. Jednak życie bywa przewrotne. Zoe wraca do Copper Creek na pogrzeb babci. Tam, oczywiście, spotyka Cruza, który wciąż nie potrafił o niej zapomnieć. Wkrótce okazuje się, że babcia zapisała jej w testamencie brzoskwiniowy sad. Zoe była już jako dziewczynka zakochana w tym miejscu. Mimo niechęci do miasteczka, bardzo chciałaby zatrzymać ten spadek. Z kolei Kyle oczekuje, że Zoe sprzeda sad i wyjedzie z nim. Atmosfera między nimi jest coraz bardziej napięta. Jakie życiowe wybory podejmie kobieta? Rodzinne Copper Creek i ukochany sad czy wielkie miasto? Kyle czy może jednak Cruz – pierwsza miłość?
Książka pełna ciepła. I niesamowicie zmysłowa. Nie chodzi tu tylko o sceny miłosne, ale i piękne opisy odwołujące się do różnych zmysłów, jak ten:
Zawsze kochała sad. (...) Nawet teraz zdarzało jej się budzić w środku nocy z tęsknotą za zapachem ziemi, porannej rosy na trawie i słodkim, cierpkim smakiem dojrzałej brzoskwini, wciąż ciepłej od słońca.
Zanurzmy się w sad, pełen zapachów, smaków i słów.
dr Kalina Beluch
Sadie Goodwin, kiepsko sprzedająca się pisarka, dostaje ostatnią szansę, by uratować karierę i kontrakt z wydawcą. W tym celu musi jednak zerwać z ulubionym gatunkiem...
Ona pamięta tylko tyle, że go kocha. On nie może zapomnieć, w jaki sposób go rzuciła. Wstrząs mózgu wymazał siedem miesięcy z życia Lucy...