Recenzja książki: Anielska zima

Recenzuje: Katarzyna Krzan

O każdej porze roku kobiety walczą o potwierdzenie swojej wartości. Chcą być niezależne, ale pragną także być kochane nie tylko za to, jak wyglądają, ale za, to kim są i jakie są. Nie jest to łatwe, czasem trzeba poświęcić zbyt wiele, by osiągnąć sukces zawodowy i uznanie mężczyzn. Kaja jest nastawioną na zyski bizneswoman. Chciała od życia możliwie jak najwięcej, ale dała się oszukać – sprzedano jej kawałek lasu, gdzie miały być trufle, a nie było nic. Została z długami, złamanym sercem i brakiem nadziei na lepszą przyszłość. Od lata wynajmuje dom w podwrocławskiej Polance, ale wraz z upływającymi miesiącami staje się dla niej jasne, że firma się rozpadnie, a jej nie będzie stać nawet na opłacenie kilkuset złotych za wynajem. Tymczasem nadchodzi zima, a z nią – święta. Do Polanki wraca Paweł, także ze złamanym sercem. Chce wyrzucić Kaję ze swojego domu, ale wyrachowana dziewczyna przekonuje go, że musi zostać, by odpracować dług. Tak naprawdę nie ma po prostu do czego wracać.

W tle pojawiają się także bohaterki znane z poprzednich tomów – Magicznego lata i Karmelowej jesieni. Marianna układa sobie życie w Warszawie, próbując nieśmiało przygotować miejsce dla Christiana, którego poznała w Hiszpanii. Wynajmuje luksusowy apartament na słynnej Złotej 44, by sprawdzić, czy dobrze jej się będzie mieszkało pod chmurami w pobliżu aniołów. Jej przyjaciółka, Alicja, otwiera wreszcie wymarzoną galerię sztuki, gdzie sprzedawać ma dzieła początkujących artystów. Chce mieć coś swojego, tym bardziej, że właśnie zaczyna nowy związek. Wszystko wydaje jej się kruche. Rozkręcanie biznesu okaże się jednak mocno stresujące.

Jest też niesamowity komendant policji w Polance, który marzy o wydaniu serii kryminałów. Fabuła pokaże, że od fikcji do rzeczywistości droga czasem bywa krótka...

Galeria żywych postaci, które pojawiają się w powieści, świadczy o niezwykłym talencie autorki. Aleksandra Tyl potrafi obserwować i przekładać nawet najbardziej nieprawdopodobne zbiegi okoliczności na całkiem wiarygodne sytuacje. W jej powieści trafiamy do świata dzielnych kobiet, walczących o swoje miejsce w świecie. Pieniądze są dla nich ważne, ale nie jako cel sam w sobie, lecz raczej jako sposób na niezależność i wolność. Na poddanie się zawsze przyjdzie czas. Ale zanim to nastąpi, trzeba podejmować walkę o marzenia, a przeszkody są po to, by je pokonywać. Takie przesłanie powinno trafić do czytelnika – szczególnie w tak dobrym wykonaniu.

Kup książkę Anielska zima

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Anielska zima
Książka
Anielska zima
Aleksandra Tyl
Inne książki autora
Leo! Znowu ty? Byle do przodu
Aleksandra Tyl0
Okładka ksiązki - Leo! Znowu ty? Byle do przodu

Przede wszystkim nie trzeba się uczyć i tracić czasu na odrabianie lekcji. Wreszcie można pograć! Jest jednak pewien problem. RODZICE. Nie pozwalają zbyt...

Szalona wiosna
Aleksandra Tyl0
Okładka ksiązki - Szalona wiosna

Przebojowa, odważna i przyjaźnie nastawiona do świata Dorota musi zmierzyć się z odrzuceniem. Mężczyzna, w którym była zakochana, właśnie zostawił...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy