Sprzedajemy książki, tanio

Data: 2014-04-14 17:24:49 Autor: Katarzyna Czekońska
udostępnij Tweet

Ogólny poziom czytelnictwa w Polsce od wielu lat ma tendencję spadkową. Według badania przeprowadzonego przez Bibliotekę Narodową w 2012 r., ponad 60% Polaków w ciągu roku nie przeczytało żadnej książki. Kontakt z przynajmniej jedną zadeklarowało 39% badanych. 11 % to aktywni czytelnicy, którzy przeczytali przynajmniej 7 pozycji w ciągu całego roku.  Należy dodać, iż w badaniu pod pojęciem „książka” kryły się również albumy, poradniki, encyklopedie, słowniki i ebooki.

 

Przyczyn takiego stanu rzeczy można doszukiwać się na wielu płaszczyznach – w zmianie stylu życia, panującej modzie oraz zmianie postrzegania tego, co uważane jest za pożyteczne i przydatne do funkcjonowania w dzisiejszym społeczeństwie. W dobie Internetu, gdy każdy ma dostęp do wiedzy i najnowszej informacji w łatwo przyswajalnej formie, rola edukacyjna książki zmniejsza się. Pozostaje jeszcze czytelnictwo dla tzw. przyjemności – pozycji fabularnych, kryminałów, fantasy czy romansów. Jednak i tutaj odnotowuje się duże spadki w porównaniu do lat ubiegłych. Spadek sprzedaży przekłada się na branżę wydawniczą, w której walczy się o kurczącą się grupę czytelników.

 

Postępowe księgarnie muszą nieustannie podążać za klientem. Gdy ucieka – podbiec, złapać i powiedzieć: „tu jestem”. Tak działa marketing, również ten internetowy. Wraz z rozwojem rynku nowych technologii sprzedaż książek przeniosła się w dużej części do sieci. Księgarnie online zachęcają licznymi promocjami, gratisami, konkursami, a nawet kodami rabatowymi na książki. Przypominają, że czytanie sprawia przyjemność, wzbogaca słownictwo, a książka może być doskonałym prezentem dla bliskiej osoby. Oprócz niższych kosztów prowadzenia działalności i atrakcyjniejszych cen, księgarnie internetowe mają w zanadrzu jeszcze jeden produkt – ebooka. Wygoda obsługi i nieco niższa cena, jaką trzeba zapłacić za książkę elektroniczną, przyczynia się do zamierania tradycyjnego, papierowego czytelnictwa. Ze szczególnym niepokojem na dokonujące się procesy patrzą wydawcy i małe, lokalne księgarnie. W dłuższej perspektywie zmiany te oznaczają dla nich spadek dochodów, szukanie oszczędności, a w konsekwencji zamykanie najmniej rentownych biznesów.

 

W obliczu dokonujących się (niekorzystnych) zmian na rynku czytelniczym nie powinny nikogo dziwić niezadowolone głosy wydawnictw edukacyjnych, odpowiadające na rządowy pomysł wprowadzenia dla pierwszoklasistów jednego, wspólnego podręcznika. W założeniu byłby on kupowany przez szkoły i służył uczniom przez wiele lat. Nowy zestaw książek nauczania początkowego to obecnie koszt około 250 zł. Podręczniki szkolne są więc ogromnym rynkiem i corocznym „zyskiem stałym” dla setek ludzi. Niezadowolenie wydawcy i księgarza zderza się jednak z aprobatą rodziców – pod warunkiem, że nie prowadzą oni sprzedaży podręczników.

 

Obniżaniu się poziomowi czytelnictwa w Polsce sprzyjają także relatywnie wysokie ceny książek. Po nałożeniu 5% stawki podatku VAT na książki i czasopisma specjalistyczne w 2011 roku, odnotowano 12% wzrost cen i 8,3% spadek ich sprzedaży. Znacznie wyższą stawką podatku od towarów i usług (23%) obłożone są audiobooki i ebooki. Smutną prawdą jest, że kupno książki dla wielu osób stanowi spory wydatek. Widząc duży spadek poziomu czytelnictwa, trudno jednak oczekiwać, że przy wzroście dochodów znacząco wzrosną nasze wydatki na literaturę piękną.

 

Przed księgarniami i wydawnictwami trudne czasy walki ze spadającym poziomem czytelnictwa, decyzjami zapadającymi na szczeblu państwowym i trudną sytuacją ekonomiczną nabywców książek. Coraz bardziej istotne wydaje się podążanie za aktualnymi trendami, w tym wykorzystywanie Internetu do promocji, kreowania bestsellerów oraz sprzedaży książek w wersji papierowej i elektronicznej. Dzisiejszy księgarz, bibliotekarz i wydawca powinien być sprawnym marketingowcem, który zna się na nowych technologiach, i mówi językiem szybko żyjącego społeczeństwa.

 

***

Obraz: Wilhelmine Wulff - pixelio.de

1

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Avatar uĹźytkownika - hajduczek
hajduczek
Dodany: 2016-11-06 16:44:22
0 +-
Tak, niby ciągle promocje przeceny itd. a książki są drogie i tak:( Na całe szczęście są jeszcze biblioteki. Chociaż niektóre z bibliotecznych książek są tak pozakleiwane rozmaitymi nalepkami (bo i numer książki, i naklejka biblioteki, i jeszcze kod kreskowy, i jeszcze oznaczenie poziomu), tak że nieraz nawet nie da rady przeczytac opisu z tyłu ksiazki tak jest okładka zaklejona:(
Avatar uĹźytkownika - surfinia
surfinia
Dodany: 2015-11-10 10:09:30
0 +-
Książki kupuję tylko na wyprzedażach, więc z reguły zbytniego wyboru nie ma, ale czasem trafią się perełki :)
Avatar uĹźytkownika - jaszczowka
jaszczowka
Dodany: 2015-06-29 14:11:01
0 +-
książki wcale nie są tanie czytelnictwo będzie spadać bo kultura nam zubożała...
Avatar uĹźytkownika - czarniutka21
czarniutka21
Dodany: 2014-11-16 19:54:48
0 +-
zgadzam się, ja z chęcią kupowałabym o wiele więcej książek, ale nie stać mnie na to, więc wybieram tylko te, których nie zdobędę w inny sposób.
Avatar uĹźytkownika - wamprus
wamprus
Dodany: 2014-10-18 10:55:08
0 +-
Cóż, moim zdaniem do lektur szkolnych trzeba trochę dojrzałości i wychowania w tradycji i kulturze, które powinny być zaserwowane przez rodziców. Jeśli od dzieciństwa dziecko zamiast książek we własnym domu ma bardziej po drodze do elektroniki i bzdurnych bajek w kablówce to nic dziwnego, że nie zrozumie potęgi i magii wyobraźni. Potem lektura staje się dla niego czymś ambitniejszym i rozwijającym, ale na pewno nie zniechęcającym.
Avatar uĹźytkownika - whisky
whisky
Dodany: 2014-07-08 09:23:15
0 +-
A książki kupuję często, ale... używane. Zamiast płacić koszmarne 50zł za jedną pozycję, która czasem jest książką na lata, ale czasem niestety nietrafionym tytułem odłożonym na półkę po jednym przeczytaniu.
Avatar uĹźytkownika - whisky
whisky
Dodany: 2014-07-08 09:22:13
0 +-
Moim zdaniem do czytelnictwa nie zachęcają też lektury szkolne. Kto był zmuszony do przeczytania z jednym roku Nad Niemnem, Chłopów i może jeszcze kilku przytłaczających opowiadań o Auschwitz, ten po skończeniu szkoły po książkę dl przyjemności już nie sięgnie. A i w trakcie roku nie ma na to czasu. Z resztą podobny mechanizm widzę na studiach.
Avatar uĹźytkownika - agatrzes
agatrzes
Dodany: 2014-07-02 22:45:21
0 +-
Ale w innych dziedzinach mamy wyniki - statystyczny mieszkaniec Polski wliczając w to ludzi starszych i niemowlaki, wypija rocznie średnio 9,25 litra spirytusu. 84% dorosłych Polaków przyznaje się do spożywania alkoholu, a tylko 16% do abstynencji. Tylko jak tu statystycznego przekonać, żeby zamienił flaszę na książkę?
Avatar uĹźytkownika - agatrzes
agatrzes
Dodany: 2014-06-07 16:15:13
0 +-
Nic dodać nic ująć :)
Avatar uĹźytkownika - takahe
takahe
Dodany: 2014-04-30 14:57:22
0 +-
Jak dla mnie książki są stanowczo za drogie bym mogła sobie pozwolić na częste ich kupowanie. Natomiast biblioteki są często słabo wyposażone (u mnie nowości wypożyczane są spod lady) co zniechęca potencjalnych czytelników.

Warto przeczytać

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje