Recenzja gry Gobblety czyli kółko i krzyżyk w trójwymiarze
Data: 2017-03-02 12:18:01fot. Magdalena Galiczek-Krempa, www.weddblog.pl
„Gobblety”
Thierry Denoual
FoxGames
Liczba graczy: 2
Wiek: od 5 lat
Czas rozgrywki: ok. 5 min.
Zestaw do gry
Gra składa się z 4 beleczek do budowy planszy oraz 12 pionków nazywanych Gobbletami w 3 różnych rozmiarach (6 Gobbletów niebieskich i 6 - pomarańczowych). Dodatkowo do zestawu dołączony jest woreczek, w którym schować można poszczególne elementy, by nie musieć przechowywać całkiem sporego kartonu lub by zabrać w nim grę w podróż. Wszystkie elementy wykonane są z plastiku, co gwarantuje wytrzymałość i pomaga w zachowaniu higieny. Zestaw jest starannie przygotowany, utrzymany w pomarańczowo-błękitnej kolorystyce, a figurki Gobbletów zaprojektowano naprawdę pomysłowo i z poczuciem humoru.
Zasady rozgrywki
Najprościej „Gobblety” opisać można jako „trójwymiarową” grę w „Kółko i krzyżyk”. Aby więc wygrać, gracz musi jako pierwszy ułożyć trzy swoje Gobblety w taki sposób, by tworzyły linię. Rzecz w tym, że w przypadku „Gobbletów” niemal zawsze dojść musi do rozstrzygnięcia na korzyść któregoś z graczy. Dodatkowo o ile w przypadku „Kółka i krzyżyka” zaznaczenie pola jest ostateczne w ramach danej rozgrywki, o tyle w „Gobbletach” pionki można dowolnie przestawiać. Co ciekawe, Gobblety obu graczy są w trzech różnych rozmiarach - można więc dodatkowo „zjadać” cudze i swoje Gobblety (albo „uwalniać je”).
Komplikacje i strategie
Dużą zaletą gry jest fakt, że nie ma w niej niemal żadnego losowego elementu - pewne znaczenie ma jedynie to, kto będzie graczem rozpoczynającym. Po drugie - „Gobblety” to typowa gra strategiczna, kształcąca zdolność przewidywania. Gracze muszą nie tylko realizować własną strategię, ale też starać się przewidzieć i wyprzedzić kolejny ruch przeciwnika. Strategie zaś mogą być różne - można skupić się przede wszystkim na blokowaniu ruchów przeciwnika, można też grać nieco odważniej, skupiając się na działaniach ofensywnych. W przypadku, gdy „zjadamy” Gobblety przeciwnika, a później chcemy przestawić swoje pionki, trzeba popisać się również dobrą pamięcią, aby w wyniku przestawienia większego Gobbleta nie umożliwić przeciwnikowi odniesienia zwycięstwa. Dobre planowanie oraz pamięć wymusza też kolejna zasada - w przypadku dotknięcia wybranego Gobbleta, trzeba go użyć (przestawić lub wprowadzić do gry).
W przypadku „Gobbletów” porównanie do popularnego „kółka i krzyżyka” nasuwa się samo. Na początku trzeba się pozbyć przyzwyczajeń, wypracowanych w wyniku znajomości zasad „kółka i krzyżyka”. Początkujący gracz z przyzwyczajenia zakłada, że ustawienie Gobbletów na planszy jest ostateczne, łatwo też zapomnieć o tym, że można „zjadać” cudze pionki. Pod tym względem „Gobblety” to gra dużo bardziej urozmaicona i po prostu ciekawsza.
Jeśli oceniać „Gobblety” jako propozycję dla młodszych graczy (przede wszystkim kilkulatków), przyznać trzeba, że to gra znakomita - kształcąca pamięć, ucząca przewidywania, strategicznego myślenia, a przy tym naprawdę wciągająca. Natomiast dla starszych miłośników gier zdecydowanie bardziej wymagająca i ciekawsza okazałaby się z pewnością inna propozycja autorstwa Thierry’ego Denouala - „Gobblett”, niedostępna, niestety, na rynku polskim - w niej bowiem korzystamy z planszy o wymiarach 4 x 4 pola i musimy wykazać się o wiele bardziej rozbudowaną strategią.
-> Grę „Gobblety" kupicie w księgarni Gandalf.com.pl!
Dodany: 2017-03-02 19:06:24