„Szymek” to powieść, która uderza.
Już na pierwszych jej stronach widzimy tytułowego Szymka rzucającego się pod pociąg. Co kierowało piętnastolatkiem? Dlaczego podjął tak nieodwołalną decyzję? Autor niespiesznie prowadzi czytelnika ku odpowiedziom na te pytania. Pokazuje wiele scen z życia chłopaka, które zaprowadziły go do wydarzenia z początku powieści. Jednak jest to niejedyny wątek książki, poznajemy także brata Szymka oraz dwóch policjantów – Piotra Żmigrodzkiego, alkoholika, który kilka lat wcześniej sprawił, że na niewinnym człowieku został wykonany wyrok śmierci, oraz Sawickiego, młodego policjanta, który niedawno trafił do wydziału zabójstw. W powieści rozwiązywana jest więcej niż jedna sprawa kryminalna, a w tle majaczy seryjny zabójca…
„Szymek” to powieść dość brutalna, czasem wywołująca nawet obrzydzenie. Nie jest to nic dziwnego, z uwagi na to, że porusza trudne tematy takie jak: samobójstwo, gwałt, alkoholizm, homofobia, czy też znęcanie. Sięgając po tę pozycję warto być świadomym niełatwej tematyki powieści. Mimo niej, książka bardzo „wciąga”, jest absorbująca.
Bohaterowie „Szymka” są bardzo ciekawie wykreowani, każdy z nich ma wady, wyróżnia się czymś. Najbardziej charakterystycznym bohaterem jest Piotr Żmigrodzki, bywa naprawdę intrygujący.
W powieści znajduje się wiele mitów na temat seksu i ciąży, z dzisiejszej (przynajmniej mojej) perspektywy aż trudno uwierzyć, że kiedyś wśród nastolatków panowało między innymi przekonanie, że za pierwszym razem nie da się zajść w ciążę, ale także wiele innych, równie absurdalnych.
Polecam „Szymka” osobom o mocnych nerwach, lubiącym zapoznawać się z tego typu powieściami.
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2023-10-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
u2003
W świecie przesiąkniętym przemocą, ktoś postanawia wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę...Podczas kolonii w Karpaczu, dziesięcioletni chłopiec ginie...
Najnowszy thriller od autora takich bestsellerów jak "Łowca", "Zwierz" czy "Dom"! We Wrocławiu napadnięto i zamordowano Jakuba - byłego partnera Bieleckiego...
Czuł, że zaraz może pęknąć. Rozsypać się jak szklanka na milion kawałków. Nie chciał się teraz załamać. Musiał wykonać zadanie, nie mógł się wycofać.
Więcej