Dlaczego czytam książki Moriarty? Bo lubię zaglądać w dusze kreowanych przez nią postaci. Uwielbiam też poruszane w jej powieściach dylematy moralne, w których nie ma właściwego rozwiązania i pytania, na które nie znajdziemy jednoznacznej odpowiedzi. Podobnie jest w przypadku książki „Sekret mojego męża”.
Cecilia znajduje list napisany ręką męża, z adnotacją, że powinna go otworzyć po jego śmierci. Od tego dnia jej poukładane, niczym idealnie pasujący do siebie zestaw pudełek, życie wywraca się do góry nogami. To, co wydawało się stałe jak opoka, okazuje się jedynie ułudą, mirażem stabilizacji. Ciekawość i podejrzenia ścierają się z lojalnością i zaufaniem. Czy powinna otworzyć list skoro jej mąż żyje i ma się dobrze? Jaką tajemnicę może odkryć?
Historia opowiada o losach trzech kobiet, których dotyka niewyjaśniona tragedia sprzed lat. Tragedia, której cień kładzie się na życiu wielu osób. Czy prawda wyjdzie na jaw? Jakie będą jej konsekwencje dla związanych z nią kobiet?
Powieść traktuje o zawiłościach związków i ludzkiej natury. O instynktach, które przejmując nad nami panowanie wpływają na całe życie. W końcu zmusza do szukania odpowiedzi na pytania jak daleko sięga słynne "na dobre i złe"? Do czego jesteśmy w stanie posunąć się dla dobra rodziny? Jak dużo jesteśmy w stanie wybaczyć? Czy lepiej znać najbardziej brutalną prawdę, czy pozostawać w błogiej nieświadomości? A jeśli już ją znamy, to czy milcząc nie okazujemy akceptacji, stając się współwinnymi? I najważniejszego – jak dobrze znamy swoich najbliższych?
Styl autorki, wnikliwie przybliżający życie i przemyślenia poszczególnych osób, od pierwszych stron wzbudzał mój permanentny niepokój i wyczekiwanie na decyzje bohaterów i ich konsekwencje. Współodczuwałam targające bohaterkami emocje, ich wewnętrzne rozdarcie pomiędzy tym co słuszne, a tym, co w ich mniemaniu, konieczne. Ujawniane stopniowo sekrety czynią powieść jeszcze bardziej zajmującą i wciągającą. A zakończenie, bardzo poruszające, na długo zostanie w mojej pamięci. To najlepsza z książek autorki, jakie miałam okazję przeczytać.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2021-02-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 496
Tytuł oryginału: The Husband's Secret
Tłumaczenie: Anna Kłosiewicz
Dodał/a opinię:
czytanienaplatan
"To był zwyczajny dzień", zaczyna swój wykład Clementine. Po co znana wiolonczelistka opowiada ludziom o jakimś "zwyczajnym dniu"? Przed czym chce...
Ellen nie wie, co powiedzieć, gdy podczas jednej z pierwszych randek jej nowy chłopak Patrick wyznaje z zakłopotaniem: „Ktoś mnie nęka”. Poprzednia...