Obiecuję, że już ostatni raz przychodzę, aby Wam opowiedzieć o "Domu na Wyrębach"🤞 Więcej już nie poruszę tej historii. Zamykam drzwi, przekręcam kluczyk w zamku, odchodzę, pozostawiając dom, oraz to, co w nim pozostało już na zawsze. Niech teraz straszy innych i opowiada im swoją historię. A co to była za historia 🙆 Po trzech tomach tej serii chyba tylko raz poczułam uczucie strachu i lekkiego obrzydzenia. Ani mnie one nie przeraziły, ani nie poruszyły do tego stopnia, że bałbym się spojrzeć za siebie, czy aby ktoś za mną nie stoi. Mało tego, druga część z trzecią tak mi się mieszała, że w końcu nie wiem, co w konkretnej książce miało miejsce.
.
Trzy części, a w każdej z nim wspólnym mianownikiem jest dom. Dom, w którym najpierw umiera pierwszy właściciel w niewyjaśnionych okolicznościach. Każdy kolejny doświadcza strasznych i przerażających wizji, jakie nawiedzają ich podczas snu. Nawiedzona chata, w której dzieją się dziwne rzeczy, dookoła mroczny las, skrywający w sobie cmentarz, a głównych bohaterów nadal ciągnie w to miejsce, jak lep na muchy. Na ich miejscu dawno bym puściła z dymem tę chałupę, a moja noga więcej by nie postała w tym miejscu, bo po co kusić los.
.
Zakończenie, które miało zwieńczyć całą tę serię i w końcu wyjaśnić wszystko, tylko jeszcze bardziej pokręciło całą i tak zawiłą fabułę. Miałam nadzieję, że chociaż końcówka będzie mocna i mnie zaskoczy, bo czekałam na to bardzo, że to zakończenie jednak zrekompensuje mi to długie czekanie, ale tak się nie stało. Kompletnie jestem teraz skołowana i nie wiem, co tam się zadziało. Wydaje mi się, że autor trochę przedobrzył umieszczając wiele absurdalnych wątków, myśląc, że to zmieni charakter powieści.
.
Cała ta seria na swój sposób jest intrygująca i tajemnicza, czytając chcesz ją poznać bardziej, chociaż z gatunkiem grozy nie ma za wiele wspólnego. Nie możesz przestać się w nią zagłębiać, bo chcesz dojść prawdy i rozwikłać zagadkę tego domu, ale zarazem brakuje tutaj tej makabryczności i niepokoju, który powinien towarzyszyć w takich książkach na pierwszym miejscu. Liczyłam na to, że ostatnia część będzie takim wielkim uderzeniem, a jednak pozostawiła wielki niedosyt.
Chociaż Wyręby przyciągały mnie do siebie jak magnes, to z przykrością stwierdzam, ale jest to historia, o której po kilku dniach niestety, ale zapomnę i wymaże ją ze swojej pamięci.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2018 (data przybliżona)
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 298
Tytuł oryginału: Nowy dom na Wyrębach II
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Klaudia Hańczuk
Nowa powieść Stefana Dardy – „Czarny Wygon” – nawiązuje klimatem do dzieł Stephena Kinga. Bohaterem książki jest Witold Uchmann...
ŚNIEG ZASYPIE. NIKT SIĘ NIE DOWIE... MISTRZOWSKIE POŁĄCZENIE POWIEŚCI OBYCZAJOWEJ I THRILLERA INTRYGUJE NIEPRZEWIDYWALNĄ FABUŁĄ I PORYWA BRAWUROWYMI...