Top 10 najciekawszych filmów kwietnia - premiery i zapowiedzi

Kolejny miesiąc już trwa, a – co za tym idzie – do kin trafiają kolejne produkcje z najróżniejszych gatunków. Jeden jednak film, od którego z pewnością nikomu nie uda się w kwietniu uciec, a mianowicie „Avengers: Infinity War” („Avengers: Wojna bez granic”), w którego promocję Disney cały czas inwestuje gigantyczne środki finansowe. Na co więc warto się wybrać w najbliższym miesiącu do kina?

Pozostając przy produkcjach o ogromnym budżecie, już od 6 kwietnia zobaczyć można reboot marki „Tomb Raider”, osadzony w uniwersum serii gier komputerowych.

Również w miniony piątek premierę miał miał oparty na książce Ernesta Cline'a film „Player One” („Ready Player One") Stevena Spielberga - pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników popkultury i interaktywnej rozrywki. Nie mogą przejść obok niego obojętnie także osoby, w których produkcje, muzyka, książki i gry, kultowe w latach osiemdziesiątych XX wieku, budzą nieodpartą nostalgię.  

To jednak nie jedyne filmy, które można zobaczyć od pierwszego piątku miesiąca. W tym dniu do kin trafiła również nagradzana „Twarz” Małgorzaty Szumowskiej - swoista „baśń” o człowieku, który w wyniku wypadku stracił starą i zyskał zupełnie nową twarz.

„Lato 1993" ("Estiu 1993") to opowieść o kilkuletniej dziewczynce, która niespodziewanie traci ukochaną matkę i trafia do rodziny zastępczej, powolnie budując z nią więź, a przy okazji zapominając o wielkim bólu, spowodowanym niedawną tragedią. 

„Maria Magdalena” ("Mary Magdalene") to kolejna próba przedstawienia losów Marii Magdaleny, która za sprawą spotkania z Chrystusem odnalazła zupełnie nową, odmienną drogę życia.

Duńczycy, Luksemburczycy oraz Niemcy przygotowali dla dzieciaków uroczą kreskówkę - „Luis i obcy" („Luis und die Aliens"). Opowiada ona o nastoletnim Luisie, na co dzień samotnym i zmagającym się ze sporymi problemami w szkole. Pewnego dnia niedaleko jego domu rozbija się statek kosmitów, a bohater postanawia ukryć trójkę obcych, którzy przeżyli i starają się znaleźć sposób na powrót na ojczystą planetę. To nie jest łatwym zadaniem....

Już 12 kwietnia pojawi się kolejna dawka premier, wśród których wyróżnia się chociażby film „Nigdy cię tu nie było" („You Were Never Really Here"), opowieść o Joe (Joaquin Phoenix), byłym agencie służb specjalnych, stojącym przed zadaniem odnalezienia zaginionej nastolatki. Czy tylko ja mam skojarzenia z serią „Uprowadzona" („Taken")?

Tego samego dnia w kinach zagości również „Ciche miejsce" („A Quiet Place"), czyli interesująco zapowiadający się horror reżysera, scenarzysty oraz aktora Johna Krasinskiego (mającego, swoją drogą, polskie korzenie), który zdecydował się przedstawić losy pięcioosobowej rodziny, żyjącej w świecie potworów potrafiących usłyszeć nawet najmniejszy hałas.

„Życzenie Śmierci" („A Death Wish") to kolejny film Bruce'a Willisa, który tym razem wcieli się w rolę Paula Kerseya, chirurga, pragnącego zemsty na ludziach, którzy zamordowali jego rodzinę. Jego misja jako mściciela prowadzi do publicznej debaty na temat samosądów oraz sprawiedliwości ponad prawem.

„Znikasz" („Du forsvinder") to duńska produkcja, koncentrująca się na postaci Frederika Hallinga (w tej roli Nikolaj Lie Kaas), do niedawna znanego, spokojnego oraz szanowanego dyrektora szkoły, który w wyniku guza mózgu zmienia się w psychopatę. Film ma przedstawić problematykę charakteru oraz biologii człowieka i ich realnego wpływu na podejmowane przez nas czyny. W Polsce mogliśmy przeczytać powieść Christiana Jungersena Znikasz, która stała się podstawą scenariusza.

Osoby odpowiedzialne za markę Szybcy i Wściekli (w tym reżyser, Rob Cohen) zdecydowały się pójść o krok dalej i zaserwują widzom w kwietniu „Huragan" ("The Hurricane Heist"). Wartkiej akcji nie może zabraknąć w filmie prezentującym jednocześnie ekstremalny huragan, napad na jednostkę wojskową oraz 600 milionów dolarów zabezpieczone przez agentkę rządową, która wraz z dwoma towarzyszami będzie walczyć z bandziorami oraz bezwzględnym żywiołem

„Niewidzialne" w reżyserii Pawła Sali to produkcja koncentrująca się na postaci trzech Szwaczek, różniących się od siebie w zasadzie wszystkim. Łączy je jedno - posiadają tak mroczne tajemnice, że nikt z nas nie chciałby ich poznać (a jeśli chce, to oczywiście pójdzie do kina :P ).

„Piotruś Królik" („Peter Rabbit") to nie tylko tytuł pozycji dla małych i dużych, to także imię głównego bohatera, małego i niepokornego królika, walczącego na co dzień z niejakim McGregorem - właścicielem ogrodu, mającym niemałe problemy z utrzymaniem w nim porządku. Jeśli jeszcze ich nie znacie, koniecznie sięgnijcie po Powiastki Beatrix Potter - książkę, w której Piotruś Królik pojawił się po raz pierwszy, a która w krajach anglojęzycznych zyskała status pozycji kultowej.

"Pół na pół" ("Garde alternée") to komedia o miłosnym trójkącie łączącym pewną parę z kochanką męża, która od tej pory posiada połowę „praw" do Jeana (Didier Bourdon). Kto znajdzie miłość i czy można w ten sposób normalnie żyć? Francuska ekipa postara się odpowiedzieć na to pytanie z dużą dozą poczucia humoru.

Wes Anderson zdecydował się na podjęcie historii chłopca Atariego, mieszkającego na co dzień w Megasaki. W ramach dekretu z miasta wygnane zostają wszystkie psy, a nasz bohater postanawia zabrać się z nimi na wielką wyprawę. "Wyspa psów" ("Isle of Dogs") to efekt pracy cenionego reżysera i scenarzysty.

"Złe psy" ("Bent") to nowy film Robert Moresco. Danny Gallagher (Karl Urban) musi oczyścić swe imię, odnaleźć zabójcę partnera oraz odkryć, kto stał za ich spektakularną porażką. Tropy prowadzą do wysoko postawionych polityków.

"Dziewczyna we mgle" ("La ragazza nella nebbia") to ekranizacja powieści Donato Carrisi „Zaklinacz", opowiadająca o zaginięciu szesnastoletniej dziewczyny. Czy ktoś z okolicznych mieszkańców może być odpowiedzialny za ten czyn? Agent Vogel (Toni Servillo) będzie miał spore problemy z odnalezieniem sprawcy.

"Raz się żyje" ("Gringo") to amerykański komediodramat o spokojnie żyjącym Haroldzie którego życie zmienia się nie do poznania po wycieczce do Meksyku, gdzie udaje mu się uciec z pułapki i jednocześnie zarobić spore pieniądze. W tym miejscu jednak nic nie jest łatwe i przyjemne….

"Prawda czy wyzwanie" ("Truth or Dare") to również film, którego akcja toczy się w Meksyku. W trakcie zabawy kilkorga osób w grę „Prawda czy wyzwanie" dochodzi do dziwnych zjawisk. Co gorsza, niezwykłe wydarzenia mają miejsce również wówczas, gdy przyjaciele powracają z wycieczki do Stanów Zjednoczonych...

„Nie jestem czarownicą" ("I Am Not a Witch") to film prezentujący losy kilkuletniej dziewczynki, Shuli, oskarżonej o korzystanie z magii, za co zostaje ona odesłana do specjalnego obozu, pełnego podobnych jej osób. Ich codzienna męka podczas ciężkiej pracy przerywana jest jedynie turystycznymi „wycieczkami".

„Tam, gdzie mieszka Bóg" ("Beyond the Sun") to familijna produkcja o młodym chłopaku, Andrew, który ucieka z domu w celu odszukania sanktuarium Jezusa Chrystusa. W drodze okazuje się, że nie jest on jedynym podróżującym, więc wraz z przyjaciółmi kontynuuje podróż w poszukiwaniu Boga i Jego łaski, potrzebnej do pokonywania kolejnych przeciwności losu.

Norweska produkcja familijna "Wielka wyprawa Oskara" ("Oskars Amerika") przedstawia marzącego o wyjeździe na prerię Oskara, który dowiaduje się, że jego mama nie może go zabrać w podróż. W dodatku w tym czasie nasz bohater musi pozostać pod opieką niezbyt chętnego do roli opiekuna dziadka. Wraz z przyjacielem Oskar postanawia jednak odwiedzić matkę w USA i tak zaczyna się ich wielka przygoda.

"Śmierć Stalina" ("The Death of Stalin") to komediowe spojrzenie na ważny moment w historii ZSRR. Po śmierci Stalina na szczytach radzieckiej władzy dochodzi do wielu konfliktów o to, kto ma objąć schedę po wielkim poprzedniku. Rozpoczyna się walka o władzę.

W kwietniu w kinach pojawi się jeszcze jedna komedia - "Dorwać Gunthera" ("Killing Gunther"), która zabierze widzów do świata płatnych zabójców, z których część podjęła się zadania pokonania niejakiego Gunthera (w tej roli legenda filmów akcji - Arnold Schwarzenegger) w celu uzyskania lepszej pozycji „w zawodzie". Okaże się to jednak nie tak proste, jak mogłoby się wydawać.

I - wreszcie - „Avengers: Wojna bez granic" ("Avengers: Infinity War") - bez najmniejszego wątpienia najmocniej reklamowany film w tym miesiącu. Budżet tej produkcji oraz jej kontynuacji wyniósł prawie miliard dolarów, nie licząc nakładów na marketing. Superbohaterowie Marvela tym razem będą musieli zmierzyć się z najpotężniejszym zagrożeniem w całym wszechświecie. Gwiazdorska obsada, wielkie oczekiwania, gigantyczny budżet oraz hype na niewyobrażalnym poziomie - to wszystko musi zakończyć się olbrzymim sukcesem! Premiera już 26 kwietnia. 

Przeczytaj także:

 

A Wy na jakie filmy planujecie wybrac się w kwietniu?