Murakami czuje się świetnie również w zwartej oszczędnej i precyzyjnej formie krótkiego opowiadania. Kilkoma słowami zarysowuje wyraziste, sugestywne światy, a każda z historii jest przekonująca, pełna i satysfakcjonująca. Każdy z bohaterów odbywa jakąś podróż - czy to w rzeczywistym, geograficznym, czy jedynie wewnętrznym, duchowym wymiarze - do której bodźcem staje się tytułowe trzęsienie ziemi; każdy z nich odkrywa w sobie jakąś tajemnicę, którą próbuje przeniknąć albo po prostu pogodzić się z jej istnieniem; każdy ma jakąś obsesję, która zatruwa mu życie; każdy jest uwikłany bądź dopiero się wikła w skomplikowane relacje z innymi ludźmi, poprzez które następuje niejako wzajemna wymiana sekretnych duchowych labiryntów. Nieposkromiona wyobraźnia Murakamiego raz po raz rozsadza ramy realności, przenosząc czytelnika to w świat snów, to marzeń, to czystej surrealnej fantazji.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2007-01-10
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 184
Tłumaczenie: Anna Zielińska-Elliott
Ilustracje:-
"Wszystkie boże dzieci tańczą" to pierwsza książka, którą miałam okazję przeczytać od Pana Haruki Murakami.
Książkę otrzymałam w prezencie od przyjaciela i czas najwyższy zapoznać się z jej treścią.
Nie będę opowiadała Wam każdej historii, ale jeśli czytaliście tę książkę to, co powiecie o śmiesznej opowieści o niedźwiedziu z pierwszego opowiadania?
Możliwe, że mam dość specyficzne poczucie humoru, ponieważ mnie ta historia naprawdę rozbawiła.
Książka składa się z 6 różnych oraz krótkich opowiadań.
Wszystkie historie łączą dwa wątki, a mianowicie trzęsienie ziemi w Kobe i wątek erotyczny.
Osobiście nie jestem fanką scen łóżkowych w książkach, ale w tym wypadku nie przeszkadzało mi to za bardzo, ponieważ było to opisane w dość subtelny sposób.
Każde opowiadanie pozwala nam poznać dokładnie głównych bohaterów oraz ich drogi życiowe, które doprowadziły ich do tego miejsca, w których się znajdują.
Bardzo dużym minusem dla mnie było to, że historię kończyły się nagle i autor zostawiał zakończenie do własnej interpretacji, niestety nie jestem fanką otwartych zakończeń.
Mimo wszystko uważam, że większość opowiadań była naprawdę dobrych i bardzo chętnie poznałabym resztę twórczości Pana Harukami.
Ocenka: 7/10
Słuchaj pieśni wiatru i Flipper roku 1973 to dwie najwcześniejsze powieści Harukiego Murakamiego nigdy niepublikowane dotąd w Europie ani Stanach Zjednoczonych...
Nowa książka japońskiego mistrza Porzucenie kota to wspomnienie Murakamiego o ojcu, uważane przez niektórych krytyków za jeden z najważniejszych tekstów...