Wiatr

Ocena: 5 (2 głosów)

Wiejący od wielu dni wiatr budzi w ludziach lęk i nie pozwala im zasnąć. Jednak prawdziwy strach nadchodzi wówczas, gdy zaczyna przynosić śmierć...

Mirosław Grocki, oddany pracy komisarz wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, jest na zwolnieniu po tym, jak został podejrzany o współpracę ze zorganizowaną grupą przestępczą. Jednak gdy w lesie, nazywanym przez miejscowych przeklętym, zostają znalezione spalone zwłoki młodej dziewczyny, komisarz wraca do swoich obowiązków i staje przed trudnym zadaniem odnalezienia zabójcy.

Wkrótce okazuje się, że to nie jedyna zbrodnia w okolicy. W tajemniczych okolicznościach umiera mężczyzna, a podejrzenie pada na jego brata, który właśnie wyszedł z więzienia. Na kolejne morderstwo nie trzeba długo czekać.

Wiatr to wciągająca powieść o pragnieniu zemsty i potrzebie zadośćuczynienia, w której przeplatają się zawiłe ludzkie losy, fałszywe tropy i mozolnie odkrywane przez policję fakty.

Mroczny, duszny kryminał o obsesji, szaleństwie i zemście. Wciąga i nie daje spokoju do ostatniej strony.

Wojciech Chmielarz

Marcin Silwanow ur. 1980 r., z urodzenia, wyboru i zamiłowania białostoczanin, pasjonat historii miasta. Absolwent Uniwersytetu w Białymstoku. Od dziesięciu lat prywatny detektyw specjalizujący sięw detektywistyce genealogicznej. Miłośnik zespołu Kult, książek Johna Steinbecka i Aleksandry Marininy oraz gór wysokich - z których świadomie zrezygnował.

Informacje dodatkowe o Wiatr:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382527988
Liczba stron: 384

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna Thrillery i suspens

więcej

Kup książkę Wiatr

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wiatr - opinie o książce

Avatar użytkownika - ZaczytanyGlina
ZaczytanyGlina
Przeczytane:2024-05-26,

Nowosady – mała wioska niedaleko Białegostoku. W trakcie jednej doby dochodzi do dwóch morderstw. Mężczyzna zostaje znaleziony w swoim domu, ktoś go zasztyletował. Kilka godzin później, młody chłopak kilka kilometrów dalej znajduje nastolatkę, którą ktoś pozbawił życia, a następnie próbował spalić.

Do rozwiązania obu spraw zostaje wezwany Mirosław Grocki. Doświadczony policjant wydziału kryminalnego, który ma niemałe sukcesy na swoim koncie. Aktualnie niestety przebywa na przymusowym wolnym, z powodu zarzutów jakie na nim ciążą. Jest podejrzany o kontakty z grupą przestępczą. Jednak sprawa jest na tyle skomplikowana, że jego przełożeni muszą się posiłkować jego doświadczeniem.

Głównym podejrzanym jest brat martwego mężczyzny, który niedawno wyszedł z więzienia po 20 latach odsiadki, za współudział w zabójstwie. Czy tym razem też zabił?

„Wiatr” Marcina Silwanowa nie zawiódł mnie. Już zanim zacząłem czytać tę książkę słyszałem o niej dużo dobrego. Okazało się, że to świetnie skonstruowana historia. Początkowo rozkręca się powoli, gdyż autor dość mocno rozbudowuje poszczególne wątki związane z licznymi bohaterami. Koniec końców wszystko elegancko się spina i  daje bardzo dobre i zaskakujące zakończenie.

Autor szczegółowo opisuje pracę śledczych i przyznam szczerze nie popełnia błędów. Research na temat pracy śledczych wykonany wzorowo. Świetną sprawą jest również poruszenie tematyki pracy dziennikarzy. 

Brawo za wykreowanie głównego antagonisty – konkretnie pokręcony psychopata!

„Wiatr” to książka godna polecenia!

Link do opinii

Gdy w lesie blisko Białegostoku zostają znalezione spalone zwłoki dziewczyny, wszystkie siły muszą wracać na pokład. Dlatego też naczelnik wydziału ściąga ze zwolenia swojego najlepszego śledczego Komisarza Mirosława Grockiego. Szybko okazuje się, że to nie jedyna zbrodnia w okolicy, a podejrzenie pada na brata zamordowanego, który właśnie wyszedł z więzienia. Jak możecie się domyślać na następne zabójstwo nie trzeba będzie długo czekać...

 

Kolejnej książki autora wypatrywałam jak kania dżdżu, a on sam, jak zresztą przeczuwałam, nie zawiódł moich oczekiwań. Marcin Silwanow posłużył się dość ciekawą koncepcją, w której już na starcie wiemy, kto jest antagonistą oraz za czyją sprawą pojawiają się denaci. Ten pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Akcja początkowo płynie dość niespiesznym tempem, czytelnik może zapoznać się z wszystkimi osobami tego teatru zdarzeń, śledzić przebieg dochodzenia, zagłębić się w tok rozumowania policjantów. Z czasem prędkość przyspiesza, napięcie wzrasta, mnożą się plot twisty, a my zadajemy sobie pytania: Dokąd to wszystko zmierza? Co powoduje działaniami poszczególnych postaci? Czy w końcu uda się schwytać przestępcę? To wszystko sprawia, iż fabuła pochłania od pierwszych stron, a lektura staje się nieodkładalna. Na pochwałę zasługuje także kreakcja bohaterów, która stoi na bardzo wysokim poziomie, ale także research, który przeprowadził twórca, by jak najwierniej oddać pracę stróżów prawa. To po prostu kawał solidnej roboty, w której intryga została dopracowana w najdrobniejszych szczegółach.

 

Umysł ludzki to niesamowity organ, który od lat fascynuje nie tylko lekarzy czy naukowców, ale też zwykłych śmiertelników. Choć wiele sekretów dotyczących jego funkcjonowania udało się już odkryć, wciąż skrywa przed ludźmi całe mnóstwo tajemnic. Chyba największe z nich dotyczą anomalii bądź czynników które wpływają na zaburzenia i choroby psychiczne. Właśnie na aspektach związanych z psychiką pisarz oparł filar całej historii, co - moim skromnym zdaniem - było absolutnie mistrzowskim posunięciem. W treści miłośnicy motywów psychologicznych znajdą ogrom interesujących ich tematów.

 

Jedną z takich kwestii było zagadnienie choroby fenowej, czyli zespołu reakcji fizjologicznych występujących pod wpływem silnego wiatru. Należą do nich między innymi nasilenie agresji, pogłębienie stanów depresyjnych bądź kryzysy emocjonalne, często kończące się próbą samobójczą. Mogą też występować stany lękowe lub niepokój, powodując rozstrojenie nerwowe oraz bezsenność. Autor doskonale przygotował się też w tym zakresie, by w rewelacyjny sposób zobrazować nam ten problem.

 

Jeszcze innym motywem zawartym na kartkach tej pozycji była próba adaptacji w społeczeństwie po długoletnim pobycie w więzieniu. Osoba przebywająca w izolacji przez dłuższy okres, może nie potrafić odnaleźć się w zupełnie nowej dla siebie rzeczywistości. Wszak za murami czas płynie inaczej – wolniej, natomiast na "wolności" wszystko zmienia się dynamicznie, ulega ciągłym przekształceniom. Pisarz skłania nas również do zastanawiania się nad tym czy kryminaliści zasługują na drugą szansę... Czy podczas pobytu za kratami mogą się zmienić? Odpokutowali za swoje czyny, często się nawrócili... Ale czy tak naprawdę potrafią ze ścieżki przestępstwa wkroczyć na drogę praworządności? Tutaj każdy z Was musi odpowiedzieć sobie na te pytania w zgodzie z własnymi przekonaniami.

 

To lektura, która poza znakomitą fabułą, intrygującymi bohaterami i zaskakującym zakończeniem niesie w sobie duży ładunek emocjonalny. Porusza, ciekawi oraz zmusza do refleksji. Mnie twórca kupił tą historią praktycznie od pierwszych stron, a im dalej w las, tym mój zachwyt ciągle tylko rósł. To genialnie przemyślany oraz napisany kryminał, który powinien podbić serca najbardziej wybrednych odbiorców. Ja polecam Wam go z czystym sumieniem, podpisując się rękami i nogami pod rekomendacją. Z pewnością będę wypatrywać następnej książki Marcina z cichą nadzieją, że nie każe nam znów tak długo czekać 😉

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2024-05-20, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Wiatr" to druga powieść Marcina Silwanowa, ale całkiem inna niż debiut, widać w niej ogromną ilość pracy włożoną w samodoskonalenie umiejętności pisarskich. Powieść przemyślana i tak od środka prawdziwie poruszająca, choć z początku wcale na to nie wygląda.... Zaczyna się bardzo zwyczajnie - od zbrodni i kilku postaci, które, jak zakładamy, będą się z nią łączyć. Co ciekawe, czytelnik od początku wie, kto zabił, wie też, że policja idzie złym tropem. To bardzo nieszablonowy początek kryminału, prawda? I tak naprawdę przy zarysowaniu akcji nie do końcu wiadomo co o historii myśleć, ale już za chwilę okazuje się, że ta zwyczajność wciąga, nagle nie da się książki odłożyć. A my przyglądamy się postaciom od strony psychologicznej, obserwujemy efekt kuli śnieżnej, efekt motyla, w którym jedno niepozornie zdarzenie ostatecznie prowadzi do ogromnych, tragicznych konsekwencji. Do tego dochodzi tytułowy wiatr, który w podlaskich lasach daje niesamowity klimat, duszny niepokój, który czytelnik czuje w swoim wnętrzu. Mała miejscowość, zamknięta społeczność, dookoła las - już samo to obiecuje klimatyczną lekturę, a to przecież dopiero początek... To historia o zwyczajnych ludziach, o poczuciu inności i krzywdy, które pielęgnowane prowadzi w dziwne rejony, nad którym w pewnym momencie traci się kontrolę. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii - wydaje się zwyczajna, a ostatecznie porusza do głębi. Gorąco polecam fanom małomiasteczkowych powieści kryminalnych, dla których psychologiczna warstwa historii ważniejsza jest od brutalności zbrodni.

Link do opinii
Inne książki autora
Warstwy podskórne
Marcin Silwanow0
Okładka ksiązki - Warstwy podskórne

Stare grzechy lubią odzywać się nieproszone... Prywatny detektyw Piotr Rajski jest nieco znudzony swoją pracą. Zamiast jak w amerykańskich filmach śledzić...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy