Urobieni. Reportaże o pracy

Ocena: 4.4 (5 głosów)

Ponad półtora miliona ludzi pracujących w Polsce żyje w ubóstwie. Przeciętny Polak przepracowuje w roku niemal dwa tysiące godzin, co daje nam drugie miejsce w rankingu najbardziej zapracowanych krajów w Unii Europejskiej. Choć spędzamy w pracy prawie jedną trzecią swojego życia, wciąż niewiele wiemy o mechanizmach rynku pracy i nierównościach panujących wśród zatrudnionych w innych branżach.

Pracownik fabryki, ochroniarz na osiedlu nowych bloków, właściciel budki z zapiekankami, szefowa związku zawodowego w sieci hipermarketów, kierownik call center i wielu innych - to właśnie oni, niewidzialni pracownicy, choć wciąż słyszą zapewnienia o perspektywie poprawy swojego losu, nie czują się beneficjentami systemu, w którym przyszło im żyć. Bo jak powiedział jeden z bohaterów: ,,jesteśmy tylko trybikami".

Zbiór reportaży ,,Urobieni" ujawnia niewygodną prawdę o polskim rynku pracy. Opowiada historie zarówno tych, którzy w 1989 zostali siłą wtłoczeni w nowy model gospodarczy, jak i tych, których ukształtował dziki, nadwiślański kapitalizm lat dziewięćdziesiątych. Niepewność jutra, spychający w ubóstwo wyzysk, pogarda dla słabszych i rosnąca frustracja tworzą gorzką opowieść o codzienności milionów Polaków.

Informacje dodatkowe o Urobieni. Reportaże o pracy:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2018-06-27
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788380496927
Liczba stron: 216

więcej

Kup książkę Urobieni. Reportaże o pracy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Urobieni. Reportaże o pracy - opinie o książce

Avatar użytkownika - Renata123mala
Renata123mala
Przeczytane:2020-08-22, Ocena: 5, Przeczytałam,

Praca jest to prymitywna forma spędzania wolnego czasu.

„Świat według Kiepskich”
Odkąd sięgam pamięcią zawsze lubiłam reportaże, sięgam po nie ilekroć mam możliwość dowiedzieć się z nich o życiu, podróżach, miejscach odległych jak galaktyka, z pierwszej ręki osoby która przedstawia swoim obiektywnym okiem, tym razem Marek Szymaniak zaprezentował zbór takowych reportaży o pracy, różnorakiej, z przełożeniem na życie osobiste, prywatne, nie dowiedziałam się niczego o nas Polakach nowego, zaskakującego, pozytywnego? odniosłam wrażenie że osób lubiących swoją pracę jest stosunkowo mało, do tych którzy wyprofilowani, wyuczeni - sięgają po zajęcia które narzuci im sytuacja, życie, gdyż z braku wyboru lepsza taśma od nieróbstwa, co daje tyle iż przeciętny polak a jest ich przeszło półtora miliona pracujących, przepracowuje w roku niemal dwa tysiące godzin, co ustawia nas w rankingu jako drugi kraj w Unii Europejskiej jako zapracowanych, acz by można było śmiało stwierdzić że chcąc nie chcąc stajemy się pracoholikami i to nie z wyboru. My ludzie pracy pomimo swoich zajęć, niestety żyjemy na granicy nędzy, co utwierdza mnie w przekonaniu iż nasze zarobki są tym, co daje nie tyle do myślenia ale można rzec ; za dużo by umrzeć, za mało by przeżyć ; czym przekłada się na nasz stosunek do życia prywatnego, nasz byt i charakter, by sądzić można iż jesteśmy sfrustrowani, rozgoryczeni, zabiegani i zmęczeni. Nasze życie to ciągła walka o dosłownie - przetrwanie, masz pracę która nie dość że nie daje ci satysfakcji, budzi poczucie iż niejednokrotnie można usłyszeć z ust przełożonego ; ciesz się że cię jeszcze nie zwolniłem ; lub ; na twoje miejsce jest następny chętny ; jeśli takie słowa mają podnosić nasze morale, ego, chęć do wykonywania pracy - podchodzimy do niej z obowiązku, bo za coś trzeba żyć. Praca ponad siłę, akordowa, taśmowa, z otoczeniem ludzi którzy marudzą, narzekają, można się załamać, mieszkając jeszcze w małych miejscowościach, gdzie ewidentnie brakuje miejsc  pracy a rynek jest zubożały, człowiek zaciska pośladki i ryje na chleb o przyjemnościach zapomnij - bo cię albo nie stać , albo bierzesz pożyczkę z banku. 

Reportaż o prawdzie narodu, o tym że bez zabarwienia ukazuje kilka opowiadań ludzi którzy dosłownie ulało im się, że funkcjonowanie takie wchłaniamy i stajemy się sami szczurami goniącymi za pieniądzem, z braku innych perspektyw, myślimy, rozmawiamy - o robocie. Jesteśmy tak nią pochłonięci, tak bardzo w naszych żyłach ona płynie że nawet wolny czas przekładamy na inne zajęcia. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej , zapraszam do lektury.

Link do opinii

To nie jest optymistyczna lektura. Każdy zapewne zetknął się z różnymi mniejszymi lub większymi wypaczeniami rynku pracy, ale opisane patologie i słabości zebrane w jednym miejscu tworzą obraz ponury. Wspomniano między innymi o biedzie pracujących, prekariacie, śmieciówkach, emigracji, mobbingu, molestowaniu seksualnym, związkach zawodowych, o branży call center, pracy Ukraińców, braku snu. I refleksja, że obalając komunizm wybrano w pośpiechu niedobry dla pracownika model gospodarki i nadal podążamy wybraną wówczas ścieżką.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Justyna641
Justyna641
Przeczytane:2018-12-09, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Olena
Olena
Przeczytane:2018-07-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018,
Inne książki autora
Zapaść. Reportaże z mniejszych miast
Marek Szymaniak0
Okładka ksiązki - Zapaść. Reportaże z mniejszych miast

Według Polskiej Akademii Nauk niemal połowie z dwustu pięćdziesięciu pięciu średnich miast w Polsce grozi społeczno-ekonomiczna zapaść. Wyludnienie,...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy