U mnie zawsze świeci słońce

Ocena: 4.75 (4 głosów)
Może porzucić szarą codzienność, przeprowadzić się do malowniczej wioski w słonecznej Andaluzji i tam znaleźć swój raj na ziemi? Victoria namawia męża ma przeprowadzkę z deszczowej Anglii do południowej Hiszpanii. Odtąd kierują się tylko sercem. Kupują ruinę w maleńkiej wiosce, poznają nowych przyjaciół, biesiadują przy winie, stają się częścią tego gościnnego świata o fascynującej kulturze. Zaprzyjaźnią się z osiemdziesięciopięcioletnią, popalającą trawkę seksbombą. Zostaną hodowcami kur, a ich jajka będą "najgorętszym towarem" w rodzimej wiosce. Nie spodziewają się jednak, że to miejsce potrafi nieźle zażartować z przyjezdnych. Daj się uwieść czarowi małego, hiszpańskiego miasteczka, gdzie życie staje się sielanką... z odrobiną chilli. Cudowna, ciepła...

Informacje dodatkowe o U mnie zawsze świeci słońce:

Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: b.d
Kategoria: Przewodniki turystyczne
ISBN: 9788376420264
Liczba stron: 384

więcej

Kup książkę U mnie zawsze świeci słońce

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

U mnie zawsze świeci słońce - opinie o książce

W życiu każdego człowieka przychodzi moment na zastanowienie się nad swoim życiem, niekiedy kończy się tylko na rozważaniach, a nieco odważniejsi decydują się swoje plany wcielić w życie. Do takich osób należy autorka, a zarazem bohaterka powieści "U mnie zawsze świeci słońce", która wraz z mężem postanawia zamienić deszczową Anglię na słoneczną Hiszpanię.

Victoria i Joe to małżeństwo, które postanawia zasmakować nowego życia, kultury, obyczajów, a także poznać nowe smaki kuchni śródziemnomorskiej. Vicki jest bardziej optymistką, natomiast jej mąż jest powściągliwy do tego pomysłu, dlatego drogą kompromisu wymyślają tzw. plan pięcioletni. Jeśli w tym okresie hiszpańska sielanka przypadnie im do gustu, zdecydują się na stały pobyt, jeśli nie wrócą do swoich korzeni w Anglii. Kupują dosłownie ruinę, którą małymi krokami doprowadzają do użyteczności, zawierają sąsiedzkie znajomości, a także rozkręcają "kurzy biznes". W książce można się doszukać wielu zabawnych sytuacji, chociażby wynikających z barier językowych i różnic kulturowych.

Powieść, jaką stworzyła Victoria Twead, nie jest przykładem literaturę wybitnej. Można w niej jednak doszukać się wielu plusów. Po pierwsze tematyka, która dotyczy emigracji przedstawiona w bardzo zabawny, ale jednocześnie prawdziwy sposób. Po drugie prosty język, dialogi i duża dawka humoru, sprawiają, że każdy pochmurny dzień rozbłyśnie nam toskańskim słońcem. Prowadzona narracja sprawia, że siadamy koło naszych bohaterów i słuchamy ich opowieści, przez co odczuwamy bliskość, więź, czy też sielski klimat. Kolejnym atutem są hiszpańskie przepisy, każdy kto zgłodnieje, może wypróbować przepisów w swojej kuchni. 

Podsumowując książkę "U mnie zawsze świeci słońce" autorstwa Victorii Twead mogę polecić. Powieść jest lekka, zabawna, czyta się ją szybko, a co najważniejsze bohaterowie są bardzo sympatyczni, a czytelnik odczuwa z nimi więź. I co najistotniejsze książka uświadomiła mi, że każdy wiek jest dobry na dokonanie zmian, bowiem bohaterowie dobiegają wieku emerytalnego, a jednak mieli tą odwagę i postawili kropkę nad przysłowiowym "i".

Link do opinii
Pogodna jak tytuł i okładka opowieść o perypetiach Autorki i Jej Męża związanych z zakupem i remontem domu w Andaluzji, o doświadczaniu odmienności kulturowej, bezinteresownej pomocy, życzliwości i małych dziwactwach mieszkańców wioski, w której pędzili 5 lat. Warto przeczytać, również w pochmurne dni, aby "złapać" te promyki słońca.
Link do opinii
Avatar użytkownika - monidecor
monidecor
Przeczytane:2013-01-03, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Jeśli chcecie choć na chwilę uciec od polskiej śnieżnej i mroźnej aury do ciepłej i słonecznej Hiszpanii pełnej aromatycznych smaków i zapachów oraz niezwykle pozytywnych ludzi, zapraszam do lektury książki "U mnie zawsze świeci słońce" Victorii Twead. Para Anglików, Joe i Victoria postanawiają porzucić swoje dotychczasowe życie w deszczowej Anglii i przeprowadzić się do wiecznie słonecznej Hiszpanii. Kupują domek w stanie lekkiej ruiny (bo tylko na taki ich stać) w malutkiej górskiej wiosce El Hoyo na południu Hiszpanii. Gdy tylko rusza cała akcja związana z kupnem domu i przeprowadzką, zaczyna się cała seria zabawnych zdarzeń. Para Anglików musi uporać się z wieloma trudnościami jak choćby barierą językową, nowymi sąsiadami i remontem domu. Gdy już zadomawiają się na dobre, poznają wszystkie uroki i kulturę swojej nowej małej ojczyzny a także ognisty temperament sąsiadów. Victoria i Joe mają coraz to nowe pomysły jak choćby założenie mini farmy z kurami czym robią ogromną furorę wśród mieszkańców wioski. Gwarantuję że będziecie się śmiać co chwilę, czytając te zabawne przygody. W książce są w każdym rozdziale również umieszczone ciekawe i proste przepisy na dania kuchni hiszpańskiej. Niektóre z nich z pewnością wypróbuję. Oprócz tego książka zawiera ciekawe zdjęcia zamieszczone przez autorkę. "U mnie zawsze świeci słońce" to przezabawna, lekko napisana powieść która wspaniale relaksuje w zimowe wieczory. Czyta się bardzo szybko, książka bardzo wciąga i daje się porwać w hiszpański klimat pełen ciepła, zabawnych sytuacji ale również smaków i aromatów śródziemnomorskiej kuchni.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2012-06-19, Ocena: 5, Przeczytałam,

„U mnie zawsze świeci słońce” tak oznajmia wszystkim potencjalnym czytelnikom autorka Victoria Twead w ten właśnie sposób tytułując swoją powieść. I rzeczywiście obok ciepłego i łagodnego klimatu Andaluzji spotykamy się ze szczerością i ogromnym poczuciem humoru mieszkańców małego górskiego miasteczka El Hoyo. Otoczeni hiszpańską gościnnością oraz zachęceni wspaniałą śródziemnomorską (choć nie do końca) kuchnią chętnie odwiedzilibyśmy Andaluzję choćby zaraz.
 
W tej urokliwej książce autorka opowiada nam o swojej przeprowadzce z Sussex w Anglii do słonecznej Andaluzji.  „Plan pięcioletni”, który Vicky sporządziła wraz z mężem miał pomóc w spełnieniu jednego z jej marzeń. Zamysł ten zakładał przeprowadzkę do Hiszpanii oraz zakup domu, który po wyremontowaniu i przystosowaniu do swoich potrzeb można byłoby w razie zmiany decyzji sprzedać z zyskiem. Realizacja powziętych zamierzeń nie jest wcale prosta, a dom  jest w tak kiepskim stanie, że przypomina raczej norę. niż miejsce do zamieszkania. Chociaż trzeba przyznać, że budynek ma w sobie to „coś”. Przy odrobinie dobrej woli, pomocy sąsiadów, a przede wszystkim dzięki własnej pracy, uporowi i determinacji bohaterom udaje się stworzyć z tej ruiny porządny, prawdziwy dom z ogrodem, tarasem…
Wspaniała atmosfera panująca w malutkiej wiosce El Hoyo przyciąga czytelnika niczym magnes. Kilkudniowa fiesta i inne tradycyjne święta w Hiszpanii dostarczają mnóstwa zabawy. W historię opowiadaną przez autorkę wplecione zostały piękne opisy krajobrazów oraz przydatne informacje o tym regionie Hiszpanii, z których niewątpliwie można skorzystać w wycieczki do Andaluzji.

Powieść Victorii Twead to wspaniała propozycja na wakacje. Jak głosi podtytuł jest to „Opowieść pełna ciepła i smaków południowej Hiszpanii”. Po zakończonej lekturze ma się ochotę wsiąść w samolot i osobiście odwiedzić tę andaluzyjską wioskę, cieszyć oko wspaniałymi krajobrazami, zakosztować potraw hiszpańskiej kuchni i odpoczywać w cieniu południowego słońca. Polecam tę książkę wszystkim czytelnikom lubiącym powieść w dobrym stylu, lekką i przyjemną, ze sporą dawką humoru i pozwalającą na chwile prawdziwego relaksu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2012-05-25, Przeczytałam,
Inne książki autora
Nasz rok w Oriencie
Victoria Twead0
Okładka ksiązki - Nasz rok w Oriencie

Victoria wraz z mężem, Joe, przyjmują posady nauczycieli w prywatnej szkole angielskiej w Bahrajnie. Pełni obwa, ale też spragnieni poznania nowej kultury...

Andaluzja, Ole!
Victoria Twead0
Okładka ksiązki -    Andaluzja, Ole!

Para Anglików, Victoria i Joe, skończyła właśnie przebudowę swojego życiowego nabytku - przytulnego domu w spokojnym, andaluzyjskim miasteczku. Trudy budowy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy