Trzy kobiety, trzy osobowości, trzy historie. I jeden adres.
Trzy kobiety w różnym wieku, o odmiennych temperamentach i przeciwstawnych poglądach. Dzieli je wszystko, łączy wspólna kamienica.
Salomea – emerytowana śpiewaczka operowa, osiedlowa jędza patrząca na wszystkich z góry, Majka – rozwódka wciąż tęskniąca za wiarołomnym eks-mężem i Kaja – zbuntowana nastolatka z głową pełną szalonych pomysłów. Czy przedstawicielki trzech całkiem różnych światów odnajdą wspólny język? Czy odwieczny konflikt pokoleń może przerodzić się w stosunki pełne empatii?
Trzy światy to opowieść o życiu, które nie zawsze jest takie, jak je sobie wymarzyliśmy, oraz o tym, że bez względu na przeciwności losu warto zawalczyć o siebie. Musi jedynie znaleźć się ktoś, kto poda przyjazną dłoń.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-09-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 394
O kobietach dla kobiet z humorem
Powieść "Trzy światy" Joanny Kupniewskiej otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. i muszę przyznać, że książka okazała się świetna nie tylko na jesienną słotę, ale na każdą pogodę i porę roku. Lekka, łatwa i przyjemna na pewno poprawi nastrój, ale uwaga: chwilami jej lektura może wywołać niekontrolowane salwy śmiechu.
Majka jest czterdziestoletnią kobietą po rozwodzie, której życie uległo diametralnej zmianie. Jest korektorką, pracuje w wydawnictwie i stara się być jak najlepszą matką dla nastoletniej Kai, która kończy podstawówkę i zdaje egzaminy do szkoły średniej. Bohaterkom dzielenie towarzyszy pies Okruszek, który jest... ogromnym dogiem arlekinem. W tej samej kamienicy po sąsiedzku mieszka Salomea Białobrzeska - ekscentryczna starsza kobieta, emerytowana śpiewaczka operowa, która zyskała sobie przydomek "Hrabini". Losy tych trzech kobiet o odmiennych temperamentach i przekonaniach, reprezentujących różne pokolenia splatają się ze sobą w dość nieoczekiwany sposób. Okazuje się, że odrobina dobrej woli, uśmiechu i empatii oraz wyciągnięta przyjazna dłoń mogą całkowicie odmienić życie bez względu na to, czy mamy lat kilkanaście, czterdzieści, czy osiemdziesiąt.
Majka zaimponowała mi swoją mądrością życiową, cierpliwością i konsekwencją w wychowaniu córki - mądrej i przedsiębiorczej młodej kobiety. Uwielbiam jej sposób bycia, poczucie humoru i gotowość do pomocy. Kaja to szalona nastolatka, której głowa pełna jest ideałów. Jej czelendże z jednej strony generują zabawne sytuacje, które niejednokrotnie kończą się na policji, a z drugiej uświadamiają nam wagę poruszanych problemów. Salomea od wielu lat samotnie żyje na świecie izolując się od otoczenia. Jej jedyną rozrywką jest słuchanie arii operowych, granie na pianinie oraz... przesiadywanie w oknie i dyskretne obserwowanie otoczenia. Współczułam jej, nie zazdrościłam tego odosobnienia, tym bardziej gdy poznałam traumatyczne wydarzenia z przeszłości bohaterki. Wymieniając postaci nie możemy zapomnieć o Jolce - przyjaciółce Majki, kobiecie, bez której ta historia na pewno nie byłaby taka nietuzinkowa i intrygująca. A policjant Doman Piast, który gorliwie odprowadza Kaję do domu po niemal każdej społecznej "akcji" to taka przysłowiowa wisienka na torcie...
Powieść jest lekka i odprężająca, ale nie pozbawiona tematów ważnych i ponadczasowych. Są chwile kiedy lekturze towarzyszy gromki śmiech, ale są też momenty smutne, gorzkie i wcale nie zabawne - jak to w życiu. Autorka stworzyła opowieść o kobietach i dla kobiet. Życie pisze dla każdego inny scenariusz, nie koniecznie zgodny z naszymi preferencjami, a my musimy to zaakceptować. Nigdy nie wiemy kto i kiedy stanie na naszej drodze, ale zawsze powinniśmy być gotowi do pomocy. Wyciągnięta dłoń i uśmiech na twarzy nic nie kosztują, a mogą zdziałać tak wiele...
Autorka ma lekkie pióro, ciekawie rozwija wątki i tworzy fantastyczne, inteligentne dialogi. Umiejętne połączenie tego co zabawne, z tym co poważne zaskoczyło mnie bardzo na plus. Z przyjemnością sięgnę po kolejną książkę pani Joanny Kupniewskiej, a będzie to "Rozum kontra serce" - powieść, która już od jakiegoś czasu czeka na półce mojej biblioteczki na przeczytanie. Już nie mogę się doczekać. A tymczasem polecam serdecznie "Trzy światy", Naprawdę warto!
Pani Joanna Kupniewska ujęła mnie stworzoną opowieścią, ciepłą, wzruszającą, którą przeczytałam targana wieloma emocjami o różnym zabarwieniu. Autorka zawarła w jednej książce kilka historii połączonych zgrabnie w jedną całość. Początkowo poszczególne wątki biegną obok siebie, by za chwilę stopniowo spotykać się ze sobą, zgrabnie wnikających w swoje światy, przeplatających się i współistniejących, by razem płynąć przez kolejne karty tej wciągającej, zabawnej, ale też i przejmującej historii.
,,Trzy światy" to bardzo dobrze napisana opowieść o ludzkich losach, codziennych wyborach, ale też o nieprzewidywalności tego, co może nas spotkać. Opowieść o życiu, z jego radościami, smutkami, dramatami, w którym jest miejsce na łzy, śmiech, nostalgię, ale też miejsce na miłość i przyjaźń. Przyjaźń nie tylko między młodymi ludźmi, ale też między osobami pochodzącymi z dwóch różnych pokoleń i czasów. Autorka pokazuje, że przy odrobinie życzliwości, miłości i empatii można całkowicie zmienić nie tylko swoje życie, ale też innych.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/10/912-trzy-swiaty.html
Solidna dawka wiedzy historycznej podana w rozweselającej pigułce Zosia, studentka medycyny, jest zafascynowana parapsychologią. Praktykuje jogę, wnikliwie...
Anna jest twardo stąpającą po ziemi, bezkompromisową policjantką. Singielka z wyboru, dzieli mężczyzn na przyjaciół, wrogów i ewentualnych partnerów na...
Przeczytane:2021-11-14,
Trzy światy to książka o trzech kobietach i trzech różnych charakterach i temperamentach. Fabuła bardzo życiowa i ciekawa. Pokazuje, że życie nie jest do końca takie jakie sobie wymarzyliśmy, a często rzucane kłody pod nogi potrafią skutecznie zniechęcić do własnych marzeń.
IG: Czytomanka
👉Bardzo fajna, ciekawa, pełna poczucia humoru książka! Entuzjastyczna, która pokazuje różne oblicza życia, decyzji podejmowanych i marzeń, do których trzeba dążyć. Styl autorki jest lekki przez co książkę czyta się bardzo szybko!
👉Idealna książka na jesień! Ciężko się od niej oderwać, książka jest niezwykle pozytywna i optymistyczna. Kobiety po raz kolejny udowadniają, że mimo przeciwności losu potrafią dążyć do swojego!
❗Ocena: 8/10