Mroczna opowieść o ludziach, którzy z premedytacją i szokującym okrucieństwem krzywdzą innych
Kto zamordował piękną blondynkę, której zwłoki znaleziono w Halloween w lasach pod miasteczkiem? Kto uwięził nastolatkę w opuszczonej szopie i czy sprawa miała jakiś związek z przetaczającym się przez kraj Strajkiem Kobiet, w którym dziewczyna brała udział? Gdzie przepadł oddany dotąd ojciec z kilkuletnim synem? Kto prześladuje poczytną autorkę romansów, która szukając ciszy i odosobnienia, samotnie zaszyła się w chatce pośród odludnej leśnej głuszy?
I czemu nikt z nas tak do końca nie jest bezpieczny?
Ludzie zabijają z wielu powodów. Topielice to opowieść o pierwotnym instynkcie zabijania, który drzemie w nas wszystkich, lecz nie we wszystkich się ujawnia. W nadmorskim miasteczku wieje lodowato zimny wiatr od morza, a w ludziach budzą się demony. Zło ma wiele twarzy, przemoc nie zawsze jest oczywista. Czasem patrzymy i nie dostrzegamy... Czasem jesteśmy ślepi...
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2021-08-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Wszystko, co dobre musi się kiedyś skończyć. A szkoda, bo w ulubionych powieściach mogłabym stale przebywać. Gdy już przywiążę się do jakiejś historii, to ciężko mi się później z nią pożegnać. Dlatego, kiedy autorka oznajmiła, że pojawi się jeszcze jedna część przygód postaci z cyklu ,,Stracone dusze'', strasznie się ucieszyłam, tak samo moja babcia.
Tym razem autorka osadza fabułę powieści w aktualnych czasach, kiedy pandemia ogranicza normalne kontakty i pracę w policji. Jednych może oburzać fakt, że ten epizod został poruszony, jednak mi nie przeszkadzał. Pojawiają się postacie, które mieliśmy okazję poznać przez całą serię i ostatni raz możemy towarzyszyć im na każdym kroku. Brać udział w śledztwach i obserwować ich zwyczajną codzienność. Ta część jest dość nostalgiczna, spokojna i mimo tajemnic, które musimy z bohaterami poznać, akcja powoli snuje się do przodu. Ciekawym zabiegiem, jaki autorka zastosowała w powieści, jest fakt poznania przeszłości Kicińskiego, dlaczego postanowił zostać gliną i co spowodowało, że do tej decyzji został popchnięty. Do tego kilka akcji kryminalnych, które nie są ze sobą powiązane, tak jak w przypadku poprzednich części.
Powieść czyta się szybko i z ogromnym zaciekawieniem. Morderstwo, strajk kobiet, pandemia, uwięzienie nastolatki, tajemnice pisarki, przeszłość i wiele innych. Polecam zapoznać się z całym cyklem ,,Straconych dusz''. To według mnie najlepsza seria kryminalna, nieoczywista, dosadna, wciągająca.
"Topielice" to ostatnia, szósta część cyklu pt. STRACONE DUSZE. Ja traktuję ją niczym coś gorącego, bo jestem świeżo po lekturze. Cieszy mnie, że cały cykl można tak naprawdę czytać nie po kolei- czytelników nie dosięgnie jakiś swoisty mętlik, a wiemy dobrze, że nie każdy może sobie zakupić konkretną książkę albo czekać na następną część w bibliotece.
Tym razem mamy tutaj kilka historii kryminalnych, co początkowo może być trochę męczące, jednak później akcja bardzo mocno się rozkręca. Nie chcę opowiadać wszystkiego, ale- jeśli o mnie chodzi- wygrywają dwie historie. Pierwsza dotyczy młodzieńczego życia policjanta, Wojciecha Kicińskiego, do którego chyba już na zawsze przylgnęła ksywka Kiciuś. Dla mężczyzny nie jest to jakiś zaszczytny tytuł, no ale cóż, życie. Wojtek jako nastolatek bardzo mocno trzyma się z niejakim Jędrkiem Karolakiem. Trzeba tu podkreślić, że są to chłopcy z dwóch odrębnych poziomów społecznych. Kiciuś to zwyczajna postać, nie może sobie na wszystko pozwolić, natomiast Jędrek to dziecko bogatych rodziców, totalnie rozpieszczone i odrealnione. Nastolatek namawia Kiciusia na wiele niepoważnych rzeczy, ale Wojtek już od małego przejawiał bardzo dojrzałe zachowania. Co takiego się wydarzy, że Kiciuś zapragnie zostać gliną? Warto się tego dowiedzieć, to nie jest nudny wątek.
W książce poznamy też nauczyciela chemii, Bogusława Krasickiego. W szkole jest on bardzo dobrze odbierany przez młodzież, natomiast jego żona ma dużo większe aspiracje. Urszula Krasicka chce stworzyć linię własnych kremów, ale nie za bardzo jej to wychodzi. Co takiego się wydarzy, że zostanie znaleziona martwa? Kto za to odpowiada? Tym razem autorka mocno podkreśliła, jak w życiu cholernie mylą nas pozory. Polecam wczytać się w ten wątek, bo naprawdę jest niezwykle ciekawy i dotyka spraw określanych jako tabu. Nic więcej nie chcę zdradzać.
Jeśli ktoś zastanawia się, czy sięgnąć po ten cykl- ja mówię: tak. Nie nudziłam się podczas lektury, ale wiem też, że kiedyś trzeba było go zakończyć. Ciekawe, czy autorka nakreśli jeszcze inne, równie wciągające kryminalne historie? Oby tak się stało. W ostatniej części zauważam tylko jeden maluteńki minus- osadzenie wydarzeń w czasie pandemii. I tak mamy jej już dość, a w książce czytamy o maseczkach, wirusie i obostrzeniach. Myślę, że wielu czytelników chce odejść od tego tematu poprzez ucieczkę w książki, a tu taka niespodzianka. Ach, jeszcze jedno: spośród wszystkich sześciu tomów ja najczęściej wracam myślami do części trzeciej. "Drapieżcy" swoją fabułą dają niewyobrażalny wycisk emocjonalny, a krew wrzała mi niejednokrotnie. Zachęcam tez do czytania książek obyczajowych napisanych pod prawdziwymi danymi pisarki- Daria Orlicz to tak naprawdę Katarzyna Misiołek, autorka między innymi "Ostatniego dnia roku" czy "Kryształowych motyli". Polecam każdą odsłonę literacką autorki, a istnieje jeszcze trzecia- Olga Haber.
Niewielkie nadmorskie miasteczko w pełni letniego sezonu to miejsce tylko na pozór sielskie i spokojne. Alejkami goszczącego w okolicy lunaparku...
Mroczne afrykańskie rytuały zadomowiły się na Mazurach. W malowniczej Ostródzie przepada bez wieści młoda dziewczyna, której instagramowe konto śledzi...
Przeczytane:2023-12-21, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku,
"Topielice" Daria Orlicz
Ostatni tom serii. Okrucieństwo wobec bliskich, chorobliwa zazdrość. Bezradność, strach i zemsta.
Przemoc, która sprawia przyjemność. Prześladowana autorka romansów, zrozpaczony wdowiec, ojciec ukrywający się z synem. Każdy skrywa tajemnice.