Pierwsza część nowego cyklu powieści przygodowych Agaty Romaniuk, autorki bestsellerowej Kociej Szajki!
DZIECIAKI MAJĄ GŁOS!
Tolo i Bolo mieszkają z Mamisiem i psem Szprotką w bloku w wielkim mieście. Pewnego dnia dowiadują się, że ich ukochana Lisia Górka, centrum życia towarzyskiego na osiedlu, ma zostać zrównana z ziemią. Ale chłopcy łatwo jej nie oddadzą. Razem z siostrami Owocówkami i ekipą z podwórka organizują wielką akcję ratunkową. Guma balonowa naprzeciw koparkom i strajk na trawie - to musi się udać!
,,Kiedy dzieciaki wezmą sprawy w swoje ręce, nic nie powstrzyma ich determinacji. To piękna opowieść o początkach społecznego działania i walki o swoje miejsce w mieście. Jest śmiesznie i zawadiacko, a tłem opowieści jest pytanie o to, kto ma prawo do ingerencji w przyrodę. Agata Romaniuk magicznymi sposobami umie wymyślać opowieści, które zachwycą dużych i małych."
Sylwia Chutnik, pisarka, aktywistka
,,Tolo i Bolo ratują Lisią Górkę" to dowcipna i pełna zwrotów akcji przygodówka. W autentyczny i beztroski dziecięcy świat bohaterów Agata Romaniuk sugestywnie wplata kwestie natury uniwersalnej - potrzebę zaangażowania społecznego, ale też szacunku dla dzieci i wspierania poczucia ich sprawczości. Kipiące naturalną dziecięcą energią ilustracje stworzyła Anna Oparkowska.
Kolejne części w przygotowaniu.
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 144
„Tolo i Bolo ratują lisią górkę” Agnieszki Romaniuk, to nasze pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Choć jest ona również autorką kultowej Kociej Szajki, to do tej pory nie mieliśmy okazji poznać żadnej z jej książeczek. Przyznam szczerze, że lektura tej książki zdecydowanie nas do tego przekonuje!
Anatol i Bolesław Nosek, czyli przez wszystkich znani bracia Tolo i Bolo, którzy zamieszkują w Warszawie w swoim mieszkaniu wraz z ciągle zagonioną mamą i ukochanym psem, który wab się Szprotka. Bracia idealnie są dobrani, to starszy z nich Bolo wiedzie prym, natomiast Tolo jest młodszym rozrabiaką, który często wyróżnia się w przedszkolu swoim zachowaniem.
Rodzeństwo wiedzie szczęśliwe życie w swoim ukochanym miejscu, wszystko jednak do czasu, gdy na ich wspólną Lisią Górką wjeżdżają buldożery mające jeden cel.
Chłopcy jednoczą siły z koleżankami Owocówkami, dziewczynkami z klasy Bola, które są bliźniaczkami i mają na imię Malinka i Jagoda oraz starają się zjednać sobie jak największą liczbę dorosłych, w których upatrują nadziei na pomoc w uratowaniu Lisiej Górki. Pierwszym z nich jest Pan Vlad, który jest właścicielem kawiarenki w okolicy. Jego postura początkowo nieco przeraża, gdyż wyglądem przypomina bardziej zbira, aniżeli pana, którym okazuje się: ciepłym, pomocnym i bardzo wrażliwym na krzywdę innych.
W grupie siła dlatego do strajku organizowanego przez chłopców może dołączyć każdy, najważniejsze, aby mieć wspólny cel, a mianowicie uratowanie Lisiej Górki! To właśnie z tym miejscem chłopcy i inni uczestnicy strajku mają wiele wspomnień i najważniejszych wydarzeń, bo przecież Lisia Górka to miejsce, gdzie na tym osiedlu dzieją się najważniejsze wydarzenia! Rozgrywają się wszystkie mecze piłkarskie, tam Tolo i Bolo pochowali swoje ukochane chomiki i właśnie tam, na swojej ławeczce spędza czas babcia Rysia! Tyle pięknych wspomnień i ważnych miejsc, nie może tak po prostu zniknąć z powierzchni ziemi! Dlatego mobilizują się wszyscy i urządzają strajk na trawie! A nawet walka o Lisią Górę kończy się niezwykle ważną wizytą w ratuszu i spotkaniem z samym burmistrzem!
Zawsze warto walczyć o to, co jest dla nas ważne i ma jakieś znaczenie, ale również warto w walce wspierać innych, gdyż sukces jednostki zdecydowanie jest mniej pewny, aniżeli zwartej i silnej grupy, która doskonale wie, czego chce! Przekonują się o tym chłopcy, którzy z całych możliwych sił postanowili zawalczyć o swoje miejsce na ziemi, uzyskując przy tym również ogromne wsparcie ludzi wokół.
Książka „Tolo i Bolo ratują Lisią górkę” to niezwykle wciągająca historia, która zaprasza do świata dzieci, ich problemów i nabywania umiejętności radzenia sobie z nimi. Chłopcy wykazali się niezwykłą siłą i odwagą, stając do walki przeciw dorosłym, ale byli również przekonani o słuszności swojej sprawy, dlatego i uzyskali ogromne wsparcie od innych. Moje dzieci były zachwycone walecznością chłopców, ich odwagą i determinacją. Uwagę przyciągają w książce również wspaniałe ilustracje, które ubarwiają czytanie!
Wspaniała i bardzo mądra histeria o odwadze, waleczności i dążeniu do wyznaczonego sobie celu, która również pokazuje początkującym, od czego w ogóle zacząć i gdzie się udać, aby móc przedstawić swoje zdanie i osiągnąć zamierzenie. Jest to książką, którą mogą posłuchać najmłodsi czytelnicy, ale także idealnie nadaje się do samodzielnego czytania, dla początkujących z książkami, gdyż napisana została dużymi literami, co znacznie ułatwi czytanie młodym czytelnikom. Ja tę historię bardzo serdecznie polecam, bo mnie również przypadła do gustu!
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękujemy portalowi sztukater.
Piękna opowieść o braciach, którzy za wszelką cenę chcą uratować,,Lisią Górkę,, na której zawsze spędzali miłe chwile a nagle ktoś chce ją zniszczyć.
Pazury naostrzone, ogony w szpic - Kocia Szajka wraca do akcji! Dołącz do kocich detektywów, przeżyj porywającą przygodę i pomóż Morfeuszowi rozwiązać...
Przybij piątkę Kociej Szajce i daj się porwać detektywistycznej przygodzie! Na potęgę mysiego czerepu! Coś dziwnego dzieje się w Cieszynie, spokojnym...
Przeczytane:2025-01-12, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, 12 książek 2025, Książki XXI wieku,
Nie zawsze zdarza mi się przed przeczytaniem książki z gatunku literatura dziecięca zapoznać się na pierwszy rzut oka z ilustracjami. Lubię, kiedy wykonane ilustracje do książki przykuwają moją szczególną uwagę. Mogę wówczas z łatwością wywnioskować, jak prezentują się zachowania występujących w niej głównych bohaterów.
Anna Oparkowska autorka ilustracji doskonale przedstawiła towarzyszące im pierwsze emocje wynikające z sytuacji, które nie były dla nich łatwe. Często gubili się w nich i wcale im się nie dziwię, obserwując ich z punktu widzenia osoby dorosłej.
Pani Agnieszka Romaniuk doskonale potrafi obserwować występujące problemy balastowe pomiędzy braćmi i ich znajomymi i to pozwala na to, aby dokonać analizy, jacy są bohaterowie naprawdę i co myślą o sobie wzajemnie.
Głównymi bohaterami w czytanej przeze mnie powieści Tolo i Bolo są braćmi. Mieszkają z mamą i pieskiem. Lubią być towarzyscy i pomysłowi. Potrafią wzajemnie ranić się słowem, ale nie wyrażają gniewu. Szanują mamę. Życie ich wystawia na próbę pokonania wielu trudności. Cenią sobie współpracę z osobami, które są im pomocne, odważne, pomimo odmienności charakterów.
''Tolo i Bolo ratują Lisią Górkę'' to opowieść, która uczy, jak przetrwać w niełatwych życiowych sytuacjach, która funkcjonowała jako przynależność do dzieci i dorosłych, dla których życie dopiero się rozpoczynało, a nie kończyło. Nie jest to takie proste i zrozumiałe, kiedy dowiadujemy się, że miejsce spotkań osiedlowych zostaje nagle usunięte i zniknie z pola widzenia, a wówczas czas zatrzymuje się wraz z chwilami szczęścia spędzonymi w miejscu, gdzie realizowało się marzenia i uczyło się na nowo poznawania siebie i przebywało się mile z rodziną.
Uważam, że wczytując, tę powieść każdy z nas posiada osobiste osiedle, przy którym mile spędza, czas wypełniając go, kiedy jest on zaplanowany, a gdy pojawiają się, w nim dzieci to spoglądają na nie inaczej chcące pomóc zaistnieć temu miejscu inaczej i nadać mu innych ciekawszych barw uaktywniając wyobraźnię, która sprawia radość, a z czasem wywołuje smutek.
Książka ta składa się z 7 rozdziałów. Na samym końcu książki znajdują się informacje na temat autorki i ilustratorki.
Czy Tolowi, Bolowi, ich Mamie, Owocówkom, wujowi Onżejowi, Dużemu Vladowi oraz wszystkim korzystającym z uroków Lisiej Górki uda się przekonać pracowników budowy, że warto zostawić Lisią Górkę, aby sprawiała wiele radości tak, jak wyglądało to dotychczas, kto wyciągnie do nich ostateczną pozytywną dłoń i czy zmienią się występujące negatywne relacje pomiędzy pracownikami budowy, czy jednak nie?
Polecam przeczytać tę książkę.