Ta książka to historia naturalna, przekazana z bliska. Jest świadectwem zażyłości ze światem przyrody. Powstała z wnikliwej obserwacji roślin i zwierząt żyjących na ziemi uprawnej i pod nią – od pracowitych bakterii po pustułkę patrolującą z wysoka łany zboża. To opowieść o polnych myszach w gniazdach przyczepionych do łodyg pszenicy i o zającach, które biegną, by chronić swoje życie. Napisana z pasją, pociętymi od słomy palcami i w ubłoconych kaloszach.
Jest to opowieść o naszym krajobrazie i o nas samych.
I jest to historia pola, które było o krok od śmierci.
Wydawnictwo: Poznańskie
Data wydania: 2021-07-28
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 0
Tłumaczenie: Anna Bańkowska, Hanna Jankowska
To najbardziej inteligentna i wciągająca książka przyrodnicza, jaką będziecie mieli przyjemność przeczytać!Pięknie napisana, refleksyjna, a zarazem dowcipna...
Przeczytane:2025-01-10, Ocena: 3, Przeczytałem, 12 książek 2025,
Ten, dla kogo pole jest czymś więcej niż tylko pustkowiem, gdzie wieje wiatr i co jakiś czas przejeżdża jakaś maszyna rolnicza, z pewnością nie zrazi się prostotą okładki tej książki. Podjąłem wyzwanie, aby sprawdzić, co w trawie (tej po angielskiej stronie mocy) piszczy, ale się nieco rozczarowałem. Autor interesująco podchodzi do tematu przyrody, ale zabrakło mi jakiegoś polotu. Jest też zbyt dużo chaosu. Spodziewałem się, że zostanę zarażony pasją do baczniejszego niż dotychczas obserwowania natury. Tymczasem po lekturze "Szaraka za miedzą" pozostał spory niesmak, gdyż zbyt dużo miejsca poświęcono w niej historycznym aspektom roślin i zwierząt. Wpleciono też moim zdaniem niepotrzebnie mnogość fragmentów z rodzimej literatury tylko z tego względu, że pojawia się w nich któryś z ulubionych gatunków autora. Zamieszczona na końcu fonoteka powinna jednak umilić Państwu czytanie. Ponadto wytrawni czytelnicy z pewnością odnajdą warte uwagi cytaty. Mi się to udało