Sezon na truskawki

Ocena: 5.67 (3 głosów)

Zmysłowość, sensualność, namiętność. Młode dziewczyny, mężatki i matka w kryzysie wieku średniego. Jest też historia miłosna w stylu retro, której bohaterowie tańczą tango na gruzach miasta. Są opowieści dorastających w końcówce lat osiemdziesiątych dziewczynek, których marzeniem jest życie jak w filmie.

Marta Dzido, pisarka i reżyserka, laureatka Europejskiej Nagrody Literackiej, w ,,Sezonie na truskawki" eksploruje cielesność, przekraczanie granic ciała i języka. Obraca je na różne strony, pisze z różnych perspektyw, próbując znaleźć słowa do nazwania tego, na co zwykle brakuje nam słów, i bawiąc się wyrazami, ukazuje ich wieloznaczność i potencjał emancypacyjny.

Erotyka nie jest tu ani wulgarna, ani medyczna, a ciało nie ma obszarów wstydliwych czy brudnych. Bohaterki to wyzwalające się kobiety, potrafiące bez wstydu i poczucia winy czerpać radość z własnej cielesności.

Informacje dodatkowe o Sezon na truskawki:

Wydawnictwo: Relacja
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788366750524
Liczba stron: 450
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Sezon na truskawki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sezon na truskawki - opinie o książce

"Sezon na truskawki" Marty Dzido to książka zmysłowa - och, jak to słowo idealnie tutaj pasuje! To książka czuła, ciepła, odświeżająca, taka prawdziwa bo życiowa. Kojarzy mi się z wakacjami choć czytałam ją ostatnio - w chłodne, wrześniowe wieczory.
Składa się z 9 opowiadań. Jedne z nich były mi bardziej bliższe, inne mniej (najlepsze i chyba najważniejsze było dla mnie tytułowe opowiadanie) ale w każdym znalazłam coś interesującego. Są to w dużej mierze opowieści o złamanych sercach, niewykorzystanych szansach, o kobiecości, cielesnej przyjemności, o różnych przyjaźniach i różnych miłościach ...

"Czasem, kiedy leżała nocą w łóżku, już nie na jawie, ale jeszcze nie we śnie, w miękkim stanie gdzieś pomiędzy, wracała myślami do ulubionych momentów, odtwarzała sobie w głowie scenki, sekunda po sekundzie, i dzięki temu wspomnienia z upływem czasu zamiast blaknąć, nabierały nowych barw."

Dzieciństwo, wiek nastoletni, dorosłość - nasze życie składa się z tych etapów. Bywa, że przez lata rozpamiętujemy pewne sprawy, nosimy w sobie wspomnienia, a im jesteśmy starsi tym bardziej tęsknimy za młodością i beztroską.
Bo zawsze tak jest, że za czymś tęsknimy i gdy zbierzemy te wspomnienia złożą się one w słodko-gorzkie chwile, będą to konkretne smaki, zapachy, emocje.
Bohaterki ale też i bohaterowie "Sezonu na truskawki", w zależności od opowiadanej historii konfrontują się m.in. ze swoimi dziecięcymi marzeniami, z dorosłością czy z macierzyństwem. Dojrzewają, zatracają się, odkrywają siebie, bywają szaleńczo zakochani, ale bywają też bardzo samotni ...

"Nie pamiętam, kiedy ostatnio napiłam się alkoholu tak, by zaszumiało mi w głowie,
kiedy śmiałam się tak bardzo, że mnie rozbolał brzuch, kiedy tańczyłam, nie zastanawiając się czy ktoś patrzy (...) Żyję w stagnacji, bez uniesień i bez drżenia."

Tak wiele fragmentów z tej książki do mnie trafiło. Momentami czułam jakbym czytała o sobie albo o kimś dobrze mi znanym. To było piękne i nostalgiczne. Jestem absolutnie zauroczona "Sezonem na truskawki" i wiem, że będę chętnie wracać do tej książki. Zasługuje na miejsce wśród moich ulubionych 💕.

Link do opinii

Kobiety w każdym wieku, poznające siebie i dojrzałe seksualnie. Kilka historii, każda inna, wyjątkowa i bardzo autentyczna. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Agatonik
Agatonik
Przeczytane:2021-07-17, Ocena: 6, Przeczytałam, 2021,

Nie lubię opowiadań, ale te mnie zauroczyły i polecam je wszystkim dziewczynom od 12 do 80 lat(jak pisze sama autorka). Bo to opowiadania o wyzwalających się kobietach bez względu na wiek. Ale też wszystkim chłopakom. Jestem przekonana, że gdyby przeczytali, lepiej by rozumieli świat kobiet. Dla mnie najpiękniejsze, najmądrzejsze jest opowiadanie o Księżycu, a tak naprawdę o samomiłości (jakże to inaczej brzmi niż samogwałt...brrr). To i poetycka i naturalistyczna opowieść o odkrywaniu swojego ciała, czerpaniu z niego przyjemności bez społecznie narzucanego wstydu. I tak jak powiedziała autorka w jednym z wywiadów: "Mężczyzna nie musi być przewodnikiem po naszym ciele. Najlepszym przewodnikiem po naszym własnym ciele jesteśmy my same". Przepiękny jest język opisujący erotykę i cielesność - pełen czułości, wrażliwości a także pełen nowych znaczeń dla wielu słów uznawanych za pejoratywne. Na przykład "bezwstydność" może być po prostu kompletnym odrzuceniem wstydu, który narzuca mi kultura. A określenie "sezon na truskawki" może zastąpić stwierdzenie, że mam menstruację. Czyż nie jest piękne i pozbawione tych wszystkich stygmatów związanych z kobiecą fizjologią?
To książka o byciu kobietą na różnych etapach swojego życia, o odkrywaniu siebie, rozumieniu siebie, o odważeniu się być wolną i doświadczającą. To też swoisty manifest, żeby cieszyć się z bycia kobietą, korzystać ze swojej kobiecości i czasami być puszczalską, czyli jak mówi Marta Dzido:"...to znaczy, że się czegoś puszczam, nie trzymam kurczowo, że jestem na tyle odważna, żeby nie być do czegoś przywiązana."

Link do opinii
Inne książki autora
Matrioszka
Marta Dzido0
Okładka ksiązki - Matrioszka

Pierwsze książkowe wydanie hipertekstowej opowieści, w której przeplatają się ze sobą historie kobiet z jednej rodziny. ,,Matrioszka" opowiada losy matki...

Babie lato
Marta Dzido0
Okładka ksiązki - Babie lato

Najnowszy zbiór opowiadań Marty Dzido, która w ,,Sezonie na truskawki" eksplorowała temat kobiecej zmysłowości. ,,Babie lato" sięga dalej, ukazując nie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy