II tom ,,Sagi bałkańskiej"
Jasminie udaje się wyrwać z sarajewskiego piekła. Wyrusza w drogę, która jednak naznaczona jest dramatycznymi wydarzeniami, i tymi historycznymi, i całkiem osobistymi.
Mostar, Dubrownik, Hvar, a w końcu Polska. Dziewczynę wszędzie czekają niełatwe wybory. Jedno pozostaje stałe - miłość do Dragana i wiara w jego odnalezienie.
W dobry los chłopaka wierzy też jego polska matka
Katarzyna i walczący na wojnie przyjaciel Haris. A Olja?
Być może to jej przypadnie główna rola w tej układance losu. Pamięć jednak potrafi płatać figle...
To niezwykła opowieść o sile miłości, przeczuciach i pamięci. I o tym, że, na szczęście, mieszkają w niej nie tylko demony.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2017-02-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 300
"Przyjaźń, która zmieniła się w chęć zemsty, miłość przemieniona w nienawiść… Czy istnieje bardziej niszczycielska siła?".
Urzekła mnie ta część sagi. Wywołała we mnie wiele sprzecznych emocji:gniew i złość, ale także radość. Życie potrafi pisać niesamowite scenariusze a ja całym sercem kibicuję Jasminie i Draganowi. Z ogromną przyjemnością sięgnę po ostatnią część. Polecam.
Minęło sporo czasu, kiedy miałam okazję czytać pierwszy tom tej pasjonującej sagi. Ale doskonale pamiętam jak zakończyły się losy jej bohaterów. A co przyniosła kontynuacja? Otóż Jasminie udaje się wyrwać z sarajewskiego piekła. Jednakże na dziewczynę czeka wiele przeszkód do pokonania. Pierwsza połowa lat 90-tych XX wieku, Mostar, Dubrownik, Hvar, Polska - gdzie by tylko Jasmina nie była, tam przyjdzie zmierzyć się jej z niełatwymi wyborami. Jedno jest niezmienne - jej miłość do Dragana. Czy chłopak się odnajdzie? Czy Jasmina zazna szczęścia?
"Przyjaźń, która zmieniła się w chęć zemsty, miłość przemieniona w nienawiść... Czy istnieje bardziej niszczycielska siła?
Autorce zgrabnie udało się połączyć fikcję literacką z faktami historycznymi. Czytając, w pewnym momencie nie byłam pewna co jest prawdą, a co nie. Granica ta gdzieś się po prostu zaciera i daje fenomenalny efekt. Miejscami pisarka używa dosadnego przekazu, niektóre opisy przerażają swoim okrucieństwem. Dzięki temu wszystko to można sobie w głowie odpowiednio zwizualizować i przeżywać wraz z bohaterami. Mimo iż nie brak momentów romantycznych i odrobiny poetyckiego języka, autorka nie sili się na patos czy ckliwość.
"Czas, który mija w oczekiwaniu na spełnienie marzeń, nie jest czasem straconym."
Bohaterowie to duży atut powieści. Są wiarygodni w swoim zachowaniu, dzięki któremu niemal czujemy to, co oni sami. Główna bohaterka imponuje tym jak dba o los bliskich jej sercu osób oraz siłą i wiarą w to, że jeszcze wszystko się ułoży. Tym, co nie pozwala jej się poddać jest miłość. Natomiast bardzo brakowało mi Dragana, ale pojawienie się innej postaci, mianowicie Tarika, w jakiś sposób zrekompensowało mi tę pustkę. Z miejsca go polubiłam. Niepewność, strach, ból, cierpienie, złość, te i wiele innych uczuć towarzyszą zarówno bohaterom tej książki, jak i samemu czytelnikowi.
"Cenna jest każda chwila, którą dane jest mu przeżyć z najbliższymi."
Trzeba przyznać, że autorka ciekawie oddała klimat Polski tuż po obaleniu komunizmu, kiedy w kraju zachodziły wielkie zmiany. Fragmenty te w żaden sposób nie nudziły, wręcz przeciwnie, dzięki nim starszy czytelnik przypomni sobie tamte lata, a młodszy pozna nieznane mu dotąd fakty.
Książka jest cennym dla czytelnika przekazem, lekcją, chwilą do refleksji nad potęgą zła wojny i jej skutkach oraz wartościach w życiu każdego człowieka. To, co najbardziej mi się podobało, to to, że Agnieszka Walczak-Chojecka opowiada całą tę historię z pewnym dystansem, nie staje po żadnej ze stron, to my sami musimy wysunąć własne wnioski.
W tej części wydaje mi się, że akcja mknie jeszcze szybciej. Wydarzenia nie pozwalają nawet na najmniejszy przestój. Niepokój towarzyszy nam stale, tym bardziej, że nie wiemy co dzieje się z Draganem. Zakończenie zaś mocno mnie zaskoczyło w tym elemencie. Nie pozostaje mi wiec nic innego, jak od razu zabierać się za trzeci tom.
"Nie czas na zapomnienie" to wzruszająca powieść o miłości silniejszej niż morze ognia, o nadziei, która nigdy nie gaśnie i wojennej zawierusze, która nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa oraz wierze w lepsze jutro. Lektura ogromnie absorbuje, chwyta za serce oraz wyzwala szereg emocji. Polecam!
Drugą częścią Sagi Bałkańskiej Agnieszka Walczak - Chojecka ponownie porywa w zapomniany świat bólu spowodowanego wojenną zawieruchą w latach 90 XX wieku w Jugosławii. Wydarzenia, jakie miały miejsce w tamtym czasie, oddaje w wiarygodny sposób. Pisarka wchodzi w sam środek wojny i pokazuje jej przerażający obraz. Cierpienie, łzy, strata - właśnie to było wtedy na porządku dziennym. Niepokój o jutro towarzyszący na każdym kroku wyparł jakąkolwiek zwyczajną codzienność. Pociski często przemierzające drogę ponad głowami przemykających chyłkiem przechodniów, trafiał niespodziewanie w ludzkie ciało, które być może kocha i jest kochane... Jedna sekunda jest w stanie obrócić wszystko w pył.
Przerażające konflikty zbrojne zebrały ogromne żniwo... Niektórym dopisało szczęście, udało im się uciec. Inni zostali. By walczyć a później żyć drudzy aby walczyć a następnie zginąć. Właśnie o tym opowiada Agnieszka Walczak Chojecka. Opowiada w tak fantastyczny sposób, że lektura tej, jak i pierwszej, książki sprawia ogromną przyjemność.
Jasmina ma jasny cel. Musi znaleźć dwie bliskie sercu osoby: swojego ojca i ukochanego - Dragana. Właśnie dlatego wyrusza do Mostaru. Usiłując skupić myśli na postawionym sobie zadaniu, silna i zdeterminowana, przemierza miasto z niegasnącym płomykiem nadziei.
Następnym jej przystankiem jest Polska. To tutaj mieszka matka Dragana, chłopaka, który najprawdopodobniej zginął... Dziewczyna mimo napływających wciąż potwierdzeń zgonu ukochanego, wciąż na niego czeka tu, na ziemi, i wierzy w jego powrót.
Autorka zgrabnie i zwinnie wprowadza w wydarzenia historyczne, których w książce nie brakuje, literacką, świetnie wykreowaną, fikcję. Bez niej na pewno powieść wiele by straciła. "Nie czas na zapomnienie" to warto zaznaczyć, nie tylko bestialski obraz wojny poza granicami naszego kraju. Za sprawą książki możemy również śledzić rozwój Polski po wyjściu z komunizmu.
Drugi tom porywającej Bałkańskiej sagi jest wreszcie lekturą o sile prawdziwej miłości, której nie jest w stanie zniszczyć ani czas ani chwilowe zapomnienie...
Tytuł książki nawołuje również do powracania pamięcią do tych, którzy polegli. Często o nich zapominamy.
Dobrze, że część trzecia już lada dzień!
Marianna Wisłocka, nieśmiała flecistka, ma talent, urodę i wielkie marzenie. Chce skomponować niezwykłą symfonię. Od swojej akademickiej nauczycielki dziewczyna...
A szczęście było już tak blisko... Po odnalezieniu Dragana, Jasminie wydaje się, że w końcu nadszedł czas na szczęśliwy finał ich historii. Jednak...
Przeczytane:2017-04-29, Ocena: 6, Przeczytałam, 100 książek 2017, Mam,