Psychol. Początek
Monika Liga

Piotr wychowywał się bez matczynej miłości. Każdego dnia musiała oglądać i słuchać jak jego matka przyjmowała swoich klientów. Przez to jego obraz kobiecości był mocno spaczony. Jako dorosły mężczyzna zajmuje się karaniem niewiernych żon za niemałą opłatą, a przy tym zaspokaja swój popęd seksualny. Pewnego dnia trafia na Martę, której również celem jest zemsta, jednak na mężczyznach. Zwłaszcza na jednym.
Kiedy ich drogi się krzyżują, losy łączą, wiedzą, że nie są w stanie
o sobie zapomnieć. Marta próbuje namówić go do współpracy.

Czy Piotr ulegnie? Czy Marcie uda się odnaleźć mężczyznę, którego nienawidzi od kilku lat?

Książka zdecydowanie dla osób +18.
Nic dziwnego, że taki zapisek znajdziemy na okładce. Czytając miałam mieszane uczucia. Autorka wprowadza nas w świat bardzo brutalnego seksu, o którym z całą pewnością nikt nigdy nie pomyślał. Zbiorowe zaspokajanie potrzeb, homo i hetero, czerpanie przyjemności że zbliżenia ze zwłokami. To tylko połowa tego co znajdziemy na kartkach. Dewiacje bohaterów są tak dziwne, że szczerze nie wiem, który z bohaterów jest bardziej popaprany w tym opowiadaniu.
Czy tytułowy psychol to na pewno Piotr?
Bardzo obrazowe opisy przez , które nie raz musiałam na chwilkę odłożyć książkę, bo ciężko mi było poukładać fabułę w głowie.
Książkę z jednej strony chciałam przerwać
i nie czytać już więcej o nierealnie psychicznym podejściu postaci do seksu, ale z drugiej chciałam wiedzieć jak potoczą się ich losy.
Wielki szacun dla Moniki za dosyć kontrowersyjny pomysł na treść oraz, że dotrwała do końca, a nawet stworzyła kontynuację. Pierwsza historia autorki, którą przeczytałam i wiem, że pomimo bardzo specyficznego pióra, skuszę się na więcej.
Jeśli jesteście wrażliwi i szukacie kobiecego erotyka to nie sięgacie po książkę. Zdecydowanie ta pozycja nie jest dla wszystkich i trzeba przygotować się na wrażenia tak mocne, że z całą pewnością nigdy nie zapomnicie opisów tam zawartych.

🖤R🖤E🖤C🖤E🖤N🖤Z🖤J🖤A🖤

„Suka polowała na niego.
Ostentacyjnie.
Bezwstydnie.
Obrzydliwie.
Aż się wzdrygnął, gdy sobie to uświadomił.
Zacisnął szczęki.
Musiał ją mieć.
Wziąć, ukarać, rozpalić i zostawić za sobą jako kolejne wspomnienie”

Piotr, którego traumatyczne dzieciństwo odcisnęło piętno na psychice. Marta,której okrutne przeżycia z dzieciństwa, zrujnowały postrzeganie mężczyzn. Dwoje ludzi, dwie zranione, złymi wspomnieniami dusze.

Piotr w sposób dalece wyszukany i perwersyjny, preparuje dowody zdrady niewiernych kobiet, Marta natomiast, zwabia swoją kokieterią mężczyzn, których w wyszukany sposoby obezwładnia, a potem okrada.
Jedno spotkanie w pociągu, powoduje, że oboje wpadają w sidła swoich mrocznych przeżyć, a jednocześnie niezrozumiałej fascynacji i przyciągania. Złamanie swoich zasad i kodeksów „moralnych”, to dopiero początek tego spotkania, ale czy ta fascynacja jest w stanie zburzyć ich mur zasad? Na pewno nie będzie to łatwe, ale może pomoże obojgu, a może wręcz przeciwnie, bo czy przypadkiem nie pomylili się w ocenie przeciwnika?
Konsekwencji tego spotkania, nie da się przewidzieć, ale jedno jest pewne, może wywołać demony przeszłości, a nawet spowodować ich powrót i to w najokrutniejszy sposób.
Rewelacyjni bohaterowie i rewelacyjna historia. Teraźniejszość i wspomnienia z przeszłości, dokładnie wizualizują ich pobudki i przyczyny postępowania, przy czym to nie są łatwe i przyjemne wspomnienia, a wręcz przeciwnie, odrażające, brudne, wulgarne i perwersyjne.
Historia, która sprawia, że rozumiemy postępowanie obojga i nawet sami, chcemy ich w jakiś sposób usprawiedliwić. Historia, która nie da Wam odetchnąć i się zrelaksować, ta historia sponiewiera Was psychicznie, ale w taki sposób, że nie będziecie mogli przestać. Emocjonalno/mroczny rollercoaster, który Wami wstrząśnie, ta książka nie jest dla każdego, już sam tytuł ostrzega nas przed zawartością, a znaczek na okładce 🔞jest bezapelacyjnie właściwy, gdy opisane te najbardziej ostre sceny, są tak wyraziste, jakbyśmy stali obok.

Ale…nie należy zapomnieć o tej dziwnej relacji samych bohaterów i próby dotarcia do siebie, z niezrozumiałych nawet dla nich przyczyn.
Bo czy nie najgorsze rzeczy jest się w stanie zrobić dla…miłości

Świetna książka, Monika potrafi „dać po zaworach” swoimi pomysłami w stylu Dark.
Obok takiej historii nie da się przejść obojętnie, taka historia zostaje w głowie na dłużej.
A ostatnie rozdziały tylko wzmogły moją chęć na kolejny tom. Zatem już teraz nie mogę się doczekać książki „Psychol. Spirala zła”, bo tylko mogę się domyślać, że łagodniej, niż w tej części na pewno nie będzie.

Pięknie dziękuję autorce za możliwość poznania książki „Psychol. Początek” i gdybym mogła wybrać, to określeniem #psychol nazwałabym innego bardzo, ale to bardzo negatywnego bohatera tej części 😉

Skrzywdzone dziecko i pozostawione z tym bólem same sobie, może w przyszłości wykazywać się odmiennym zachowaniem od reszty społeczeństwa. Jedni będą niszczyć samych siebie różnymi ryzykownymi zachowaniami oraz środkami odurzającymi, a inni będą mścić się na każdym napotkanym „sobowtórze” oprawcy. Czasem, może też dojść do wyrównania rachunków między ofiarą, a rzeczywistym sprawcą krzywdy. Wtedy na pomoc tej osobie jest na ogół za późno.

 
Zarys fabuły

 
W książce spotykamy Piotra, który jako dziecko przeżywał piekło mieszkając z matką, która go nie kochała, a na domiar złego trudniła się prostytucją. Chłopak w czasie jej schadzek zmuszony był spać w wannie. Za jakiś czas trafił do domu dziecka, skąd został adoptowany przez zamożną parę. W tym przypadku, także nie otrzymał miłości, ale przynajmniej czuł się bezpieczny i miał wsparcie w rozwoju osobistym. Piotr w dorosłym życiu zarabia na życie poprzez dostarczanie dowodów mężczyznom na to, iż ich żony prowadzą rozwiązłe życie. Czasem panowie wymagają od niego nagrań owych aktów z jego udziałem po wcześniejszym odurzeniu i uprowadzeniu kobiet. W ten sposób Piotr mści się na kobietach za postępowanie jego matki. Jego życie znacznie się odmieni, gdy na jego drodze pojawi się Marta, która mści się na mężczyznach okradając ich. Jaki przebieg będzie miało zapoznanie się dwójki bohaterów? Dlaczego Marta mści się na mężczyznach? Jaką propozycję otrzyma Piotr od Marty? Jakie jeszcze wydarzenia czekają bohaterów? O tym w książce „Psychol” autorstwa Moniki Ligi.

 
Przestępcze działanie

 
Przestępcze działanie obojga bohaterów to jedno, ale czerpanie z tych działalności satysfakcji to drugie. Oni uwielbiali to robić, by chociaż w ten sposób poczuć się lepiej. Właśnie tak postępowało część znanych nam przestępców odreagowując krzywdy dzieciństwa, których doznali czasem nie wiedząc, co się wokół nich dzieje. Te sytuacje są efektem tego, że nikt tym dzieciom nie pomógł, nie okazywał im miłości, byli osamotnieni w swym życiu lub kogoś bliskiego przedwcześnie stracili. Dobrze, że taka tematyka jest poruszana w książkach nienaukowych, bo w ten sposób dociera to do większej ilości czytelników i może uświadomić, że postępowanie kogoś z otoczenia sprawia krzywdę innym, która może rzutować na długie lata.

 
Odczucia

 
Sięgając po książkę byłem ciekaw, co ten tytuł może oznaczać, jak potoczy się akcja i jaka będzie motywacja bohaterów. Pozycja okazała się mega wciągająca i skłaniająca do refleksji. Natomiast sposób w jaki została owa historia przedstawiona jest jak najbardziej odpowiedni. Otóż gdyby całość była zaprezentowana bez szczegółów, ostrych niekiedy sformułowań, bądź zachowań to nie oddałoby to realizmu sytuacji i sprawiłoby, że książka byłaby kiepska. Tymczasem cięty język i brak zahamowań bohaterów w swych poczynaniach sprawia, iż książka jest mocna i czytelnik wie, że autorka stanęła na wysokości zadania ukazując mroczną głębię natury skrzywdzonego człowieka. W książce pojawiają się sceny erotyczne, które mogą odrzucić czytelników nierozumiejących natury książki lub nie będących przygotowanymi na takie doznania. Natomiast pozostali doskonale zrozumieją, że jest to niezbędne w takiej książce. Czytelnik musi sobie zdawać z tego sprawę, że takie osoby istnieją i mogą żyć gdzieś niedaleko nas.

 
Podsumowanie

 
Książkę czytało mi się płynnie dzięki ciekawej akcji oraz szeregu emocji, które u mnie wywołała. Pozycja jest dla osób, które nie boją się odważnych scen nie tylko pod względem erotycznym, ale i emocjonalnym. Okładka idealnie pasuje do treści książki, a dzięki błyszczącym elementom na matowym tle przykuwa wzrok czytelnika. Gorąco polecam książkę wszystkim fanom mocnych książek, które w pewien sposób oddziałują na postrzeganie przez nas świata, uświadamiając że życie może być brutalne bez żadnych pozytywnych uczuć.

🔞 Monika Liga „Psychol. Początek” 🔥

Piotr nie miał łatwego życia, niechciany przez matkę został wychowywany w rodzinie adopcyjnej. Będąc dorosłym pracuje jako prywatny detektyw, który wymierza kary niewiernym partnerkom swoich klientów. Na jego drodze pojawia się Marta. Dziewczyna ma jeden cel: dokonać zemsty na mężczyźnie z przeszłości. Do akcji wciąga Piotra, a on czuje, że ona nie jest mu obojętna. Jaki będzie finał tej intrygi?

„Była piękna. Pierwszy raz zdarzyło mu się w ten sposób pomyśleć o kobiecie. Delikatna i nietknięta. Taka inna od nich wszytkich.”

To zdecydowanie książka dla osób o mocnych nerwach! Czytając ją przypomniał mi się „Srpski film”, nie wiem czy autorka oglądała, i choć trochę się inspirowała, bo historia jest naprawdę 'odjechana'. Z pewnością nie dla wszystkich. Thriller erotyczny z brutalnymi wątkami. Ale autorka pokusiła się też o podłoże psychologiczne głównych bohaterów, którzy mieli trudne dzieciństwo. Pokazała, jaki stosunek mają mężczyźni do kobiet, oczywiście nie jest to w pozytywnym znaczeniu. Momentami byłam zniesmaczona, choć całościowo mi się podobało. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja bądź inna historia w podobnym stylu. 🤭😄

Czy zdarzyła się Wam sytuacja, że musieliście odłożyć czytaną książkę na bok?
Bo fabuła Was zawiodła, bohaterowie byli irytujący, opisy były zbyt rozległe i nie szło przez nie przebrnąć? Ja tak miałam i właśnie ten ostatni powód był przyczyną mojego spasowania. Wracaliście kiedyś do takiej pozycji, czy leżała w kąciku hańby na półce, spoglądając na Was z żałością i wyrzutami za każdym razem, gdy sięgaliście po nową powieść?

Ja tak miałam. Mam w sumie nadal ?

Jednak nie, nie chodzi o Psychola.

Muszę przyznać, że odkładałam ją i to WIELOKROTNIE. Odkładałam jak najdalej od siebie, by po chwili znowu po nią sięgnąć. Przeczytać kilkanaście stron i ponownie rzucić ją w diabły.

To, co czytałam było... chore. Złe. Powalone. Okrutne! I obawiam się, że w niektórych sferach całkiem realne...
Odkładałam tę piekielną książkę, a jednocześnie nie potrafiłam wytrwać w separacji z Psycholem, bo MUSIAŁAM wiedzieć, co będzie dalej.

I jasny gwint, mam pytanie do Autorki. Czy w tej książce ktoś jest normalny?!?

Mamy Piotra, który bez ogródek sam siebie nazywa psycholem. Faceta, który zarabia na zleceniach mężczyzn, których rogi nie mieściły się już... tak naprawdę nigdzie, wymierza kary ich żonom w wyjątkowo powalony i skuteczny - jak się okazuje - sposób.

Mamy Martę, piękną kobietę o miodowym spojrzeniu, która żeruje na napalonych frajerach. I może to są niewinne, jednak bolesne dla portfela i dumy mężczyzn zagrywki, to tak naprawdę Marta szykuje się do zemsty na osobie, która zniszczyła życie jej siostry.
Dobra, przyznam jedno: zadurzenie się w kolesiu, który ją zgwałcił jest kompletnie bez sensu, ale jednak każdy z nas ma w jakiś sposób nierówno pod kopułą.

W moim odczuciu żadne z nich nie jest tytułowym psycholem, chociaż ci bohaterowie sami siebie o coś takiego podejrzewają. Moim zdaniem to dwie samotne osoby, które nie przepracowały traumy z przeszłości i pozostawione bez jakiegokolwiek wsparcia, próbują na swój własny, nieco (lub bardziej) pokręcony sposób radzić sobie w dorosłym życiu. Nie mówię, że robią to dobrze, jednak kierują się ku jedynemu, znanemu źródłu ujścia emocji.

Warto dodać, że celem obojga jest zemsta, chociaż tylko jedno z nich przyznaje się do tego otwarcie.

Poznajemy też postać Maksa... Jego nie opiszę. Nie chciałabym spotkać na swojej drodze takiej postaci. Wiecie, co jest najgorsze? Że tacy... zwyrodnialcy naprawdę chodzą po tym świecie. Nie, nawet nie próbuję zrozumieć tej postaci. Może Wam się to uda, ja poddałam się już po pierwszych akapitach, gdy Maks pojawił się na łamach historii.

Na sam koniec pojawił się Marcel (policjant) i moja myśl była jedna: w końcu ktoś normalny!

O ja naiwna, jak ja się myliłam...

Psychol to pełna przemocy, brutalności i okrucieństwa względem kobiet historia. Coś, czego absolutnie nie polecam osobom wrażliwym. TO NIE JEST KSIĄŻKA DLA KAŻDEGO!! I to ostrzeżenie przeczytacie na każdej recenzji Psychola.

Ja z tego miejsca gratuluję Monice odwagi, ponieważ stworzyła historię nietuzinkową, pełną cierpienia i bólu. Sposób, w jaki Autorka opisała postacie i fabułę wywołuje kalejdoskop emocji, jednak nasze (moje) przeżycia były dalekie od tych przyjemnych.

A zakończenie zaserwowane przez Monikę powoduje, że z chęcią przeczytam kontynuację Psychola.

I teraz mam kolejne pytanie do Autorki: czy ja jestem normalna?!

Tytuł: Psychol. Początek tom 1
Psychol według słownikowej definicji to osoba chora psychicznie lub sprawiająca takie wrażenie u której zaburzony jest sposób myślenia i odczuwania. Czy w tej książce znajdziemy takie osoby?
Głównymi bohaterami powieści są Piotr i Marta. Oboje z bagażem doświadczeń, które ukształtowały ich obecne zachowania.
Piotr jest mężczyzną dobrze zorganizowanym realizującym specyficzne zlecenia dla swoich klientów. Zawsze działający według ustalonego schematu. Nigdy nie popełnia błędów i nie zostawia po sobie śladów. Żyje w przekonaniu, iż każda kobieta jest taka sama.
Marta to młoda dziewczyna, która po pracy znalazła sobie ciekawe zajęcie. Razem z współlokatorem Tadkiem poluje na facetów w pociągu. Mierzy wszystkich jedną miarą. Jednak w jej zachowaniu ukryty jest jeden cel: zemsta. Czy uda się jej go zrealizować ? Na kim i za co to musicie się sami przekonać.
Przypadkowe spotkanie w pociągu tych dwoje zmieni ich poukładane i utarte schematy. Oboje myślą ,że znaleźli swoje kolejne ofiary. Jednak nie wszystko jest takie jak się wydaje. Wzajemna fascynacja zaburzy ich codzienne życie i poprzez nieostrożne działania oboje znajdą się na celowniku ludzi z klubu dla seksoholików. Piotr i Marta zostaną zauważeni i już nic nie będzie takie samo. Gra się dopiero zacznie. Czy uda im się odnaleźć spokój ? Jak wybrną z tej całej sytuacji ? Czy będą razem ? Jak te przeżycia wpłyną na ich myślenie ? Na te i wiele innych pytań odpowiedzi znajdziecie w książce.
Jest to moje trzecie spotkanie z twórczością Moniki (na pewno nie ostanie) i uważam je za bardzo udane. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, ich przemyślenia pozwalają na dogłębne wczucie się w ich pozycję. Akcja książki rozwija się powoli i stopniowo. Czytelnik nie zostaje wrzucony od razu na głęboką wodę, tylko ma czas na przyswojenie wszystkich informacji. Z każdym kolejnym rozdziałem rośnie zainteresowanie dalszymi wydarzeniami. A zakończenie sprawi, iż będziecie chcieli wiedzieć jak to dalej się potoczy. Polecam serdecznie.
Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy i przygody bohaterów.
Dziękuję autorce za egzemplarz i współpracę.

Kochani książka tylko i wyłącznie dla LUDZI O MOCNYCH NERWACH.

Piotr, który został skrzywdzony w dzieciństwie przez matkę, w dorosłym życiu krzywdzi kobiety.

Wymierza sprawiedliwość zdradliwym żonom na które dostanie zlecenia od ich mężów. Jego zadaniem jest znalezienie dowodów na zdradę i upokorzenie ich.

Marta,ona no cóż w pociągu łowi frajerów, okrada ich. Ale podświadomie marzy o zemście na facecie który z dnia na dzień po kawałku odbierał jej siostrę, aż odebrał jej ją na zawsze.

Oboje mają zaburzony obraz płci przeciwnej, żadne z nich nigdy wcześniej się nie zakochało a seks traktują jako środek do celu.

Ale gdy spotykaja, burzy to ich stereotyp.

Konsekwencji tego spotkania, nie da się przewidzieć, ale jedno jest pewne, może wywołać demony przeszłości, a nawet spowodować ich powrót i to w najokrutniejszy sposób.

Czy Marcie uda się pomścić własną stratę z dzieciństwa i zapomnieć o Piotrze?

Czy Piotr poukłada huragan który zawitał w jego ciele po spotkaniu dziewczyny?

Na te i na wiele innych pytań odpowie wam ta książka.

Psychol to pełna przemocy, brutalności i okrucieństwa względem kobiet historia. Coś, czego absolutnie nie polecam osobom wrażliwym. 

W tej książce Znajdziecie przemoc, brutalny sex, pozbawienie życia i wiele wiele innych emocji.

Książka to z pewnością thriller erotyczny trzymający w napięciu do ostatniej strony. Niedający wytchnienia ani w retrospekcjach, ani w teraźniejszym życiu bohaterów.

 Polecam każdemu kto ma nerwy ze stali. 

Ja osobiście uważam książkę za bardzo świetnie napisaną. 

"Psychol. Początek" Moniki Liga to pełen napięcia thriller erotyczny, który nie dał mi chwili wytchnienia. Autorka ma lekkie i przyjemne pióro a historia wciąga, aż do ostatniej przeczytanej strony.
Głównym bohaterem jest Piotr, inteligentny introwertyk wychowywany w rodzinie adopcyjnej, gdzie brakowało mu miłości. Spotkanie z Martą, silną i przeżywającą traumy młodą kobietą, radykalnie zmienia jego życie. Oboje przez traumy z dzieciństwa ranią innych.

Co takiego robią? Dlaczego są żądni zemsty?
Wszystko co robią doprowadza ich do niebezpiecznego i brutalnego świata klubów dla seksoholików, gdzie wyuzdanie splata się ze śmiercią. Liga prowadziła mnie przez brudne, wyuzdane i nieprzewidywalne zakamarki tego świata, ukazując cienką granicę między byciem łowcą a zwierzyną.

Narracja skupia się na dwóch złożonych postaciach - Piotrze i Marcie, których losy splatają się w nieoczekiwany sposób. Autorka buduje napięcie, eksplorując psychikę bohaterów i stawiając pytania dotyczące ich moralności. Zostałam zmuszona do refleksji nad własnymi wartościami i granicami.
Język Ligi jest mocny i prowokujący, oddający atmosferę brutalności i chaosu świata, w którym obracają się bohaterowie. Jednakże, mimo że książka porusza trudne tematy, warto zaznaczyć, że nie jest przeznaczona dla każdego, ze względu na sceny pełne brutalności i przemocy. Zdecydowanie polecam ją pełnoletnim, którzy są gotowi na wyzwanie związane z lekturą tego typu treści.

Autorka skłania do zadawania trudnych pytań o zdeprawowanie społeczeństwa, gdzie życie ludzkie traci na wartości na rzecz pieniędzy i seksu. Liga ukazuje, że granica między łowcą a zwierzyną może być bardzo cienka, a ja czytając zastanawiałam się, kto tak naprawdę jest tytułowym Psycholem.

Podsumowując, "Psychol. Początek" to mocny i trzymający w napięciu thriller erotyczny, który nie tylko wciąga swoją intrygującą fabułą, ale również zmusza do refleksji nad kondycją ludzkiego społeczeństwa. To historia, która pozostanie w mojej pamięci, pozostawiając z pytaniami dotyczącymi moralności i granic ludzkiej psychiki.