Polichromia

Ocena: 4.57 (7 głosów)
Inne wydania:

Komisarz poznańskiej policji Maciej Bartol ma niezbyt poukładane życie. Apodyktyczna matka nie może mu darować, że nie chce się ożenić z kobietą, która ma urodzić jego dziecko. W pracy też szykuje mu się trudna sprawa. W pełnym cennych przedmiotów mieszkaniu zostają odnalezione zwłoki emerytowanego konserwatora zabytków, samotnego wdowca Apoloniusza Mikulskiego, a do sprawy zostaje przydzielony wymuskany prokurator Pilski, którego Bartol nie znosi. W śledztwie, oprócz braku motywów, szczególnych problemów nastręczają dziwne upozowanie zwłok i odkryte przy nich symboliczne przedmioty oraz łacińskie sentencje, wskazujące na to, że morderca zamierza kontynuować dzieło. I rzeczywiście, pojawia się kolejna ofiara... Co łączy te spektakularne zbrodnie?

Debiut Joanny Jodełki został uhonorowany Nagrodą Wielkiego Kalibru dla najlepszej polskiej powieści sensacyjnej 2009 roku. Jak łatwo się domyślić, jurorów urzekła niebanalna konstrukcja fabuły, w której losy niemających ze sobą na pozór nic wspólnego postaci nagle łączą się w zupełnie nieoczekiwany sposób, a mrożący krew w żyłach finał opowieści rozgrywa w jednej z najbardziej znanych polskich budowli zabytkowych.

Polecamy również poprzednią powieść autorki - "Kamyk".

Informacje dodatkowe o Polichromia:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2014-09-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788379436484
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Polichromia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Polichromia - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdaKa
MagdaKa
Przeczytane:2024-04-18, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2024,

"Polichromia" Joanny Jodełki to kryminalna opowieść osadzona w realiach współczesnego Poznania, która wciąga czytelnika w wir tajemniczych morderstw i zaklętych sentencji.  To debiut Joanny Jodełki uhonorowany Nagrodą Wielkiego Kalibru dla najlepszej polskiej powieści sensacyjnej 2009 roku. 

Akcja "Polichromii" skupia się wokół  policyjnego śledztwa w sprawie morderstw, w których tradycyjne detektywistyczne metody okażą się niewystarczające, bo wymagają one nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale  intuicji i przenikliwości.

 Pierwszą ofiarą jest emerytowany konserwator zabytków, majętny wdowiec, kolekcjoner dzieł sztuki, od lat samotnie mieszkający w willi na Sołaczu, jednej ze spokojniejszych dzielnic Poznania. Uwagę śledczych zwróci brak motywu rabunkowego, choć przede wszystkim dziwne upozowanie niemal nagiego ciała denata i pozostawione przez mordercę dwie łacińskie sentencje.

Dwie następne maksymy policja znajdzie również przy kolejnych zwłokach, człowieka od lat poświęcającego się pracy dla najuboższych i żyjącego w spartańskich warunkach. W poszukiwaniu seryjnego mordercy, który świetnie zna łacinę, policyjną ekipę wspomoże Magda Walichnowska, poliglotka, tłumaczka, specjalistka od symboliki religijnej i wizerunków świętych. Dzięki niej rutynowe działania detektywa Macieja Bartola i reszty ekipy śledczej zaczną przynosić efekty.

Głównym motorem napędowym powieści jest skomplikowana i pełna zwrotów akcji fabuła. Śledztwo w sprawie dwóch morderstw staje się coraz bardziej zagadkowe, a każdy kolejny trop prowadzi do nowych pytań i komplikacji. Autorka zręcznie miesza fakty z fikcją, wykorzystując motywy z historii i sztuki, co czyni fabułę jeszcze bardziej wciągającą. Liczne pułapki i zaskakujące zwroty akcji sprawiają, że trudno jest przewidzieć, co wydarzy się dalej, a rozwiązanie zagadki pozostaje tajemnicą do samego końca. Mroczny finał powieści związany w dodatku   z  jedną z najbardziej znanych polskich budowli zabytkowych naprawdę robi wrażenie!

 

Niezwykle ważnym aspektem powieści jest jej głęboko zakorzenione tło obyczajowe oraz precyzyjnie sportretowane postaci drugoplanowe spośród których wyróżnia się nieco apodyktyczna i niezwykle rozsądna matka Bartola. Jednakże, choć kobiece postacie są wyjątkowo silne i energiczne, brakuje równowagi pomiędzy nimi a głównymi bohaterami męskimi. Komisarz Bartol, mimo swojej profesjonalnej kompetencji, prezentuje się jako irytujący syn i nieczuły ojciec, co może zniechęcić do niego niektórych czytelników. Nie można jednak zaprzeczyć, że autorka doskonale balansuje pomiędzy wątkiem kryminalnym a wątkiem obyczajowym, co sprawia, że lektura staje się interesująca i angażująca. Wątek romansowy, chociaż zawiły, przyczynia się do dynamiki fabuły.


"Polichromia" to nie tylko wciągająca powieść kryminalna, ale również interesujący obraz współczesnego Poznania. Autorka ukazuje mroczną stronę miasta, skrytą pod płaszczykiem pozornej normalności. Przestępczość, korupcja i problemy społeczne stają się tłem dla rozgrywającej się tragedii.

Ogólnie rzecz biorąc, "Polichromia" to powieść, która zasługuje na uwagę fanów gatunku kryminalnego. Erudycja autorki oraz świetnie wykreowana atmosfera średniowiecznej symboliki dodają głębi tej historii, a wciągająca fabuła, dopracowane postaci i mroczny klimat czynią z niej  interesującą lekturą. Polecam ją wszystkim lubiącym dobre kryminały!

Tę powieść Joanny Jodełki poznałam w formie audiobooka. Niestety, jej głosowa interpretacja nie bardzo przypadła mi do gustu z uwagi na zbyt monotonny głos lektora.

Współpraca barterowa z Word Publishing International AB

 

Link do opinii
Przeczytam następne tej autorki. Zaskakująco dobra.
Link do opinii
"Polichromia" to debiutancka powieść Joanny Jodełki, za którą autorka dostała Nagrodę Wielkiego Kalibru dla najlepszej polskiej powieści sensacyjnej w 2009 roku. Do jej przeczytania zachęcił mnie opis z okładki. Lubię poznawać nowych autorów, więc i tym razem dałam szansę. Głównym bohaterem powieści jest Maciej Bartol, komisarz poznańskiej policji ze skomplikowanym życiem osobistym. Ostatnio mam szczęście do tego typu postaci, jak na złość w sumie, bo życie prywatne policjantów w powieściach kryminalnych tak na prawdę ni mnie parzy, ni ziębi. Zdecydowanie wolę skoncentrowanie na sprawie, śledztwie, podejrzanych niż rozważania o nieszczęśliwych miłościach, użalania nad sobą czy opisy kłopotów z matką, babcią i córką. W przypadku "Polichromii" jestem rozbita - z jednej strony i tu było o życiu Macieja zdecydowanie za dużo, a z drugiej strony, gdyby nie było, to zostałaby pominięta jedna z najlepszych postaci, czyli jego matka Daniela. I to też nie znaczy, że w książce została zaniedbana sprawa kryminalna. Było morderstwo, a nawet dwa i było śledztwo, które prowadziło do wielu pozornie niezwiązanych ze sobą osób. Obie ofiary połączyły za to znalezione przy nich sentencje łacińskie i to, że ich ciała ułożone były w dziwnych, teatralnych wręcz pozach. W rozwiązanie sprawy Maciej zaangażował znajomą matki - Magdę - tłumaczkę, znawczynię łaciny, symboliki i sztuki, która wyszukiwała powiązania między ofiarami i próbowała znaleźć znaczenie szczegółów, które pozornie były mało istotne. Książka nie porwała mnie od pierwszej strony. Przez początek brnęłam bez większego zaangażowania. Dopiero II i III część podobały mi się naprawdę i przekonały mnie, że warto było poświęcić czas na tę lekturę. Dużym plusem książki są nawiązania do starożytnej kultury, filologii klasycznej i sztuki - ze szczególnym uwzględnieniem tytułowej polichromii. Autorka stosuje niecodzienne zabiegi przedstawiania swoich postaci, akcję prowadzi dość leniwie i wplata sporo niepotrzebnych rzeczy, a zarazem w przyzwoity sposób buduje napięcie przy rozwiązywaniu sprawy i zgrabnie łączy wprowadzane postaci i ich historie w całość. Myślę, że niektórych książka może znudzić, innych z pewnością zachwyci. Planuję zapoznać się z pozostałymi pozycjami autorki.
Link do opinii
Avatar użytkownika - lady_foe
lady_foe
Przeczytane:2019-12-17, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2019,
Avatar użytkownika - AlaniemaKota
AlaniemaKota
Przeczytane:2017-12-26, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2017,
Avatar użytkownika - moniapili
moniapili
Przeczytane:2017-07-25, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Lusia1987
Lusia1987
Przeczytane:2013-03-12, Ocena: 6, Przeczytałam,
Inne książki autora
Kamyk
Joanna Jodełka0
Okładka ksiązki - Kamyk

Mogłoby się wydawać, że w uporządkowanym życiu Daniela Kocha nie ma miejsca na przypadek. A jednak... Na pozór niezobowiązująca przygoda jednej nocy z...

Ars Dragonia
Joanna Jodełka0
Okładka ksiązki - Ars Dragonia

Szesnastoletni Sebastian Pitt przybywa do Poznania na pogrzeb dziadka, który umarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Chłopak próbuje się odnaleźć w nieznanym...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy