Polichromia. Zbrodnia o wielu barwach

Ocena: 4.57 (7 głosów)
Inne wydania:

W willi na poznańskim Sołaczu zostaje popełnione morderstwo. Ofiarą pada samotnie mieszkający emerytowany konserwator zabytków. Fakt, że morderstwo popełniono w jednej ze spokojniejszych dzielnic Poznania, a także brak potencjalnych podejrzanych i motywów oraz tajemnicze, łacińskie napisy odnalezione przy zmarłym wróżą trudne i zagadkowe śledztwo. Analiza zagadkowych sentencji daje komisarzowi Maciejowi Bartolowi podstawy, by przypuszczać, że wkrótce morderca znów się pojawi.

Informacje dodatkowe o Polichromia. Zbrodnia o wielu barwach:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2009 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-928641-0-3
Liczba stron: 302
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Polichromia. Zbrodnia o wielu barwach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Polichromia. Zbrodnia o wielu barwach - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdaKa
MagdaKa
Przeczytane:2024-04-21,

"Polichromia" Joanny Jodełki to kryminalna opowieść osadzona w realiach współczesnego Poznania, która wciąga czytelnika w wir tajemniczych morderstw i zaklętych sentencji.  To debiut Joanny Jodełki uhonorowany Nagrodą Wielkiego Kalibru dla najlepszej polskiej powieści sensacyjnej 2009 roku. 

Akcja "Polichromii" skupia się wokół  policyjnego śledztwa w sprawie morderstw, w których tradycyjne detektywistyczne metody okażą się niewystarczające, bo wymagają one nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale  intuicji i przenikliwości.

 Pierwszą ofiarą jest emerytowany konserwator zabytków, majętny wdowiec, kolekcjoner dzieł sztuki, od lat samotnie mieszkający w willi na Sołaczu, jednej ze spokojniejszych dzielnic Poznania. Uwagę śledczych zwróci brak motywu rabunkowego, choć przede wszystkim dziwne upozowanie niemal nagiego ciała denata i pozostawione przez mordercę dwie łacińskie sentencje.

Dwie następne maksymy policja znajdzie również przy kolejnych zwłokach, człowieka od lat poświęcającego się pracy dla najuboższych i żyjącego w spartańskich warunkach. W poszukiwaniu seryjnego mordercy, który świetnie zna łacinę, policyjną ekipę wspomoże Magda Walichnowska, poliglotka, tłumaczka, specjalistka od symboliki religijnej i wizerunków świętych. Dzięki niej rutynowe działania detektywa Macieja Bartola i reszty ekipy śledczej zaczną przynosić efekty.

Głównym motorem napędowym powieści jest skomplikowana i pełna zwrotów akcji fabuła. Śledztwo w sprawie dwóch morderstw staje się coraz bardziej zagadkowe, a każdy kolejny trop prowadzi do nowych pytań i komplikacji. Autorka zręcznie miesza fakty z fikcją, wykorzystując motywy z historii i sztuki, co czyni fabułę jeszcze bardziej wciągającą. Liczne pułapki i zaskakujące zwroty akcji sprawiają, że trudno jest przewidzieć, co wydarzy się dalej, a rozwiązanie zagadki pozostaje tajemnicą do samego końca. Mroczny finał powieści związany w dodatku   z  jedną z najbardziej znanych polskich budowli zabytkowych naprawdę robi wrażenie!

 

Niezwykle ważnym aspektem powieści jest jej głęboko zakorzenione tło obyczajowe oraz precyzyjnie sportretowane postaci drugoplanowe spośród których wyróżnia się nieco apodyktyczna i niezwykle rozsądna matka Bartola. Jednakże, choć kobiece postacie są wyjątkowo silne i energiczne, brakuje równowagi pomiędzy nimi a głównymi bohaterami męskimi. Komisarz Bartol, mimo swojej profesjonalnej kompetencji, prezentuje się jako irytujący syn i nieczuły ojciec, co może zniechęcić do niego niektórych czytelników. Nie można jednak zaprzeczyć, że autorka doskonale balansuje pomiędzy wątkiem kryminalnym a wątkiem obyczajowym, co sprawia, że lektura staje się interesująca i angażująca. Wątek romansowy, chociaż zawiły, przyczynia się do dynamiki fabuły.


"Polichromia" to nie tylko wciągająca powieść kryminalna, ale również interesujący obraz współczesnego Poznania. Autorka ukazuje mroczną stronę miasta, skrytą pod płaszczykiem pozornej normalności. Przestępczość, korupcja i problemy społeczne stają się tłem dla rozgrywającej się tragedii.

Ogólnie rzecz biorąc, "Polichromia" to powieść, która zasługuje na uwagę fanów gatunku kryminalnego. Erudycja autorki oraz świetnie wykreowana atmosfera średniowiecznej symboliki dodają głębi tej historii, a wciągająca fabuła, dopracowane postaci i mroczny klimat czynią z niej  interesującą lekturą. Polecam ją wszystkim lubiącym dobre kryminały!

Tę powieść Joanny Jodełki poznałam w formie audiobooka. Niestety, jej głosowa interpretacja nie bardzo przypadła mi do gustu z uwagi na zbyt monotonny głos lektora.

Współpraca barterowa z Word Publishing International AB

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - mag-maggie
mag-maggie
Przeczytane:2015-05-12, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 ksiązki 2015,
Przeczytam następne tej autorki. Zaskakująco dobra.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mysza_99
Mysza_99
Przeczytane:2015-04-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2015,
"Polichromia" to debiutancka powieść Joanny Jodełki, za którą autorka dostała Nagrodę Wielkiego Kalibru dla najlepszej polskiej powieści sensacyjnej w 2009 roku. Do jej przeczytania zachęcił mnie opis z okładki. Lubię poznawać nowych autorów, więc i tym razem dałam szansę. Głównym bohaterem powieści jest Maciej Bartol, komisarz poznańskiej policji ze skomplikowanym życiem osobistym. Ostatnio mam szczęście do tego typu postaci, jak na złość w sumie, bo życie prywatne policjantów w powieściach kryminalnych tak na prawdę ni mnie parzy, ni ziębi. Zdecydowanie wolę skoncentrowanie na sprawie, śledztwie, podejrzanych niż rozważania o nieszczęśliwych miłościach, użalania nad sobą czy opisy kłopotów z matką, babcią i córką. W przypadku "Polichromii" jestem rozbita - z jednej strony i tu było o życiu Macieja zdecydowanie za dużo, a z drugiej strony, gdyby nie było, to zostałaby pominięta jedna z najlepszych postaci, czyli jego matka Daniela. I to też nie znaczy, że w książce została zaniedbana sprawa kryminalna. Było morderstwo, a nawet dwa i było śledztwo, które prowadziło do wielu pozornie niezwiązanych ze sobą osób. Obie ofiary połączyły za to znalezione przy nich sentencje łacińskie i to, że ich ciała ułożone były w dziwnych, teatralnych wręcz pozach. W rozwiązanie sprawy Maciej zaangażował znajomą matki - Magdę - tłumaczkę, znawczynię łaciny, symboliki i sztuki, która wyszukiwała powiązania między ofiarami i próbowała znaleźć znaczenie szczegółów, które pozornie były mało istotne. Książka nie porwała mnie od pierwszej strony. Przez początek brnęłam bez większego zaangażowania. Dopiero II i III część podobały mi się naprawdę i przekonały mnie, że warto było poświęcić czas na tę lekturę. Dużym plusem książki są nawiązania do starożytnej kultury, filologii klasycznej i sztuki - ze szczególnym uwzględnieniem tytułowej polichromii. Autorka stosuje niecodzienne zabiegi przedstawiania swoich postaci, akcję prowadzi dość leniwie i wplata sporo niepotrzebnych rzeczy, a zarazem w przyzwoity sposób buduje napięcie przy rozwiązywaniu sprawy i zgrabnie łączy wprowadzane postaci i ich historie w całość. Myślę, że niektórych książka może znudzić, innych z pewnością zachwyci. Planuję zapoznać się z pozostałymi pozycjami autorki.
Link do opinii
Avatar użytkownika - lady_foe
lady_foe
Przeczytane:2019-12-17, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - AlaniemaKota
AlaniemaKota
Przeczytane:2017-12-26, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - moniapili
moniapili
Przeczytane:2017-07-25, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Lusia1987
Lusia1987
Przeczytane:2013-03-12, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Siostry Raj. Pamiętnik karła
Joanna Jodełka0
Okładka ksiązki - Siostry Raj. Pamiętnik karła

Siostry Raj - kryminalny duet w nowej odsłonie! Nowe śledztwo niebanalnego duetu sióstr Raj! Ledwie poznały się na pogrzebie ojca, o mały włos...

Rektorski czek. Romans kryminalny
Joanna Jodełka0
Okładka ksiązki - Rektorski czek. Romans kryminalny

Niezwykły indeks sprzed stu lat, wspomnienia służącego jego Magnificencji Rektora, wycinki z kronik kryminalnych - to wszystko trafia w ręce Karoliny...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy