Bestsellerowa trylogia w filmowej odsłonie.
Stulecie Winnych, sagę Ałbeny Grabowskiej pokochali czytelnicy, a serial, który powstał na jej podstawie, zdobył serca milionów widzów.
Jest w tej sadze ponadczasowość i prawda uniwersalna. Jest wspaniała opowieść o rodzinie z podwarszawskiego Brwinowa, której losy wpisują się w dramatyczne wydarzenia XX wieku. I trzy pary bliźniaczek. Jedna w każdym pokoleniu...
Wspaniała opowieść o sile rodziny, o miłości i oddaniu.
Kinga Preis
Ałbena Grabowska
Polka o bługarskich korzeniach. Pisarka, lekarz neurolog. Matka trójki dzieci, która nie wyobraża sobie życia bez pisania.
Autorka wielu książek dla dorosłych i dla dzieci, m.in.: Tam, gdzie urodził się Orfeusz, Stulecie Winnych.Opowiadania, Stulecie Winnych. Notes kulinarny, Lot nisko nad ziemią, Ostatnia chowa klucz, Coraz mniej olśnień, Lady M., bestsellerowej sagi Stulecie Winnych oraz trylogii Alicja w krainie czasów (Wydawnictwo Zwierciadło).
Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2020-01-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 700
Saga rodu.
Powieść ukazuje losy rodziny Winnych na tle kluczowych wydarzeń politycznych XX wieku. Historia rozpoczyna się tuż przed wybuchem I wojny światowej. Jest to czas wyjątkowo trudny dla naszych rodaków, Polska rozszarpana przez zaborców nie istnieje już od ponad pół wieku.
Na świat przychodzą bliźniaczki: Ania i Mania. Niestety ich matce nie będzie dane obserwować jak córki rosną, dojrzewają czy wychodzą za mąż. Kobieta umiera podczas porodu. Kilka miesięcy później wybuchnie wojna, która odciśnie ślad na życiu rodziny, jak i innych Polaków.
Krótka to będzie radość z odzyskanej wolności, niepodległości. Niebawem wybuchnie następny konflikt nazywany II wojną światową. Tym razem na świecie pojawiają się bliźniaczki Manii, która nawet nie przypuszcza, że gdzieś tam, ma przyrodnią siostrę.
Wojna znów zbiera ogromne żniwo, raz zabiera, a raz... przywraca najbliższe osoby, które wydawało się, że zostały przez nią pochłonięte.
Nadchodzi nowa rzeczywistość, ale czy lepsza? Komuniści przy pomocy siły, gwałtów, przemocy budują swoje rządy.
Bohaterowie jak zwykli śmiertelnicy mają marzenia, plany, tęsknoty. Tak samo kochają i nienawidzą. Przeżywają zawody miłosne, zdrady i rozczarowania... Doświadczają istotnych wydarzeń: stan wojenny, kryzys gospodarczy, upadek komunizmu, pierwsze wolne wybory...
Od tej książki naprawdę trudno się oderwać, porusza wiele spraw. Ałbena Grabowska ukazuje nam typowe, ludzkie przywary: cynizm, zawiść, podstęp, pycha, kunktatorstwo, mściwość. Ale też pięknie pisze o o wierności, poświęceniu, lojalności, oddaniu, uczciwości i dotrzymywaniu obietnic.
Na podstawie książki powstał serial odcinkowy emitowany w każdą niedzielę w TVP. Od września ma być jego kontynuacja. W rolach głównych wystąpili: Kinga Preis, Jan Wieczorkowski.
"Są rodziny i rodziny. Są stulecia i stulecia. Są powieści i powieści".
Powieść niesamowita, wyjątkowa i pochłania bez reszty.
Fantastyczna opowieść o rodzinie tytułowych Winnych, której losy wpisują się w najważniejsze wydarzenia XX i początku XXI wieku. Kolejne jej pokolenia zmagają się z okrucieństwami wojen, powojenną rzeczywistością, kryzysem gospodarczym, stanem wojennym, realiami życia po odzyskaniu wolności, zmianami kulturowym i rozwojem techniki. Wszystko to autorka umiejętnie opisuje łącząc losy bohaterów z tymi znanymi nam z historii. Momentami niewiarygodna i nierzeczywista, pełna niewyobrażalnych zabiegów okoliczności. Ujmująca to, co było najistotniejsze w danych czasach.
Jednak przede wszystkim to opowieść o rodzinie, walce o jej przetrwanie w tych wszystkich zawirowaniach i pomimo rozproszenia po świecie. To studium ludzkich słabości, zachowań, dokonywanych wyborów.
Ta historia to niewątpliwie również piękna opowieść o miłości. Tej damsko - męskiej, matczynej, ojcowskiej i ludzkiej wobec drugiego człowieka.
"(...) Wierzyłam w życiu w wiele spraw. W walkę, wolność, słuszność swoich wyborów. I równie często wątpiłam. Nigdy jednak nie przestałam wierzyć w miłość. Dlatego przetrwałam. Przetrwaliśmy jako rodzina... (...)"
Żałuję, że dowiedziałam się o niej dopiero, kiedy powstał serial. Czytając ją zastanawiałam się, jak na przestrzeni tych lat wyglądały losy mojej rodziny. Z pewnością warto przeczytać i warto mieć na półce, by do niej wracać.
Ogólnie książkę oceniam wysoko. Pierwszy raz czytałam taką powieść, której akcja dzieje się na przestrzeni stu lat. Autorka pokazuje życie bohaterów w trudnych wojennych czasach, a także we wcale nie łatwych czasach po wojnie. Lubię książki zabierające mnie w podróż w czasie. Odnajduję w bohaterach moich dziadków i podziwiam za umiejętność radzenia sobie i przetrwania okropieństw wojny. Pierwsza część, tocząca się właśnie w czasie wojen była dokładniejsza, wolniejsza. Było mniej bohaterów i autorka dokładniej opisywała ich losy. Później rodzina znacznie się powiększyła. Bohaterowie w szybkim tempie dołączali do rodziny Winnych, a ja często musiałam zaglądać do drzewa genealogicznego by wiedzieć o kim teraz czytam. Niektóre wątki, jak np. wyjawienie prawdy o Łucji zostały ledwie tylko wspomniane jakby przypadkowo, jakby nagle autorka sobie przypomniała, że jeszcze taka sprawa pozostała do wyjaśnienia. Jest to jednak jedna z lepszych książek jakie czytałam ostatnio.
Spod pióra Albeny Grabowskiej wyszło już wiele powieści przeznaczonych dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych czytelników. Dzisiaj chciałabym jednak opowiedzieć Wam nieco o bestsellerowej sadze „Stulecie Winnych”, która po raz pierwszy ukazała się na naszym rynku wydawniczym w latach 2014 – 2015.
Obejmujące jak wskazuje na to sam tytuł sto lat perypetie kilku pokoleń rodziny Winnych zachwyciły ogromne grono czytelników, którzy z zapartym tchem zaczytywali się w losach tej wielopokoleniowej i wciąż rozrastającej się familii.
Bohaterów poznajemy w roku 1914 w przededniu I Wojny Światowej, gdy na świat przychodzą Anna i Maria Winne, a ich matka umiera przy porodzie. W związku z powyższym sprawy w swoje ręce bierze seniorka rodu – Bronisława Winna, a wspomaga ją w tym Andzia, która pomaga w rodzinie.
Na przestrzeni lat śledzimy nie tylko to, co dzieje się u Winnych, lecz także panującą ówcześnie sytuację społeczno-gospodarczą podwarszawskiej wioski, w której toczy się akcja. Autorka ściśle połączyła bowiem tło historyczne z opowieścią o rodzinie, która przecież musiała jakoś sobie radzić w trudnych czasach, w jakich przyszło jej żyć.
Tom pierwszy zamyka się we wrześniu 1939 roku. A druga odsłona historii Winnych to II wojna światowa, kolejne trudne wydarzenia, rozstania i powroty, uśmiech i łzy. Codzienne zmagania z otaczającą rzeczywistością, różnorakie ludzkie rozterki i ogrom emocji. Dowiadujemy się jak wiedzie się Winnym w czasach PRL-u, niestety żegnamy nestorkę rodu i ogólnie sporo się dzieje.
Jeśli zaś chodzi o tom trzeci to znajdujemy się na początku lat 70-tych XX wieku. Rodzina Winnych wciąż się rozrasta mimo, iż życie nadal ich nie oszczędza. Niemniej jednak po raz wtóry czytając książkę obserwujemy, jak ogromną siłą jest rodzina i jej w gruncie rzeczy nierozerwalne więzi oraz jak ważną rolę w życiu Winnych odgrywają przychylni im ludzie.
Ałbena Grabowska w swojej niezwykłej trylogii ukazała czytelnikom życie zwyczajnej wiejskiej rodziny zanurzone w wartkim nurcie trudnej i często bardzo brutalnej historycznej zawieruchy. Mowa tutaj nie tylko o samych wojnach, lecz także wszelkiego rodzaju przemianach zachodzących na przestrzeni opisanych stu lat.
Jak zapewne wiecie w oparciu o tę sagę powstał serial o tym samym tytule, którego jak dotąd dwa sezony mogliśmy zobaczyć na antenie TVP 1, a prace nad sezonem trzecim już się rozpoczęły. Nie wiem jak Wy, ale ja nie mogę się już doczekać tej trzeciej odsłony serialu.
Dodam jeszcze, że w mojej domowej biblioteczce posiadam wydanie tej pozycji w formie 3 w 1 z filmową okładką, które ukazało się pod szyldem Wydawnictwa Zwierciadło jesienią 2018 roku. Książka wydana jest bardzo ładnie w twardej oprawie, jednak dla mnie jej jedyny, ale dosyć spory mankament stanowiła dosyć drobna, jak na niestandardowy format w/w wydania, czcionka, która niestety bardzo spowalniała mi czytanie.
Niemniej jednak polecam Wam zapoznanie się z tą historią zwłaszcza jeśli lubicie wielowątkowe sagi rodzinne, w których wydarzenia historyczne odbijają się echem w codzienności bohaterów.
Wykreowane w tej powieści postacie są ogromnie wyraziste przez co tym łatwiej jest czytelnikowi się z nim utożsamić pomimo dosyć odległej perspektywy czasowej, w jakiej toczy się niniejsza opowieść.
Oprócz rozgałęzionej na bardzo wiele różnorodnych relacji opowieści rodzinnej, która przepełniona jest całą gamą emocji, które każdego kolejnego dnia niosą ze sobą radosne, ale często bywa, że traumatyczne wydarzenia autorka w sposób niesamowicie plastyczny opisała też dzieje maleńkiej, urokliwej wioski jaką jest Brwinów.
Zapraszam Was do zajrzenia pod powałę rodziny Winnych poprzez karty tej wciągającej powieści.
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
http://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2020/09/rodzina-winnych-zaprasza-was-w-swoje.html
„Stulecie Winnych” w wydaniu, które posiadam, to trzy tomy wydane w pięknej filmowej odsłonie. Akcja dzieje się na przestrzeni jednego stulecia, tj. od 1914 roku, aż do 2014 roku.
W środku tego wydania znajdziecie poszczególne części, o następujących tytułach:
- „Stulecie Winnych. Ci, którzy przeżyli.”
- „Stulecie Winnych. Ci, którzy walczyli.”
- „Stulecie Winnych. Ci, którzy wierzyli.’
Ta powieść o moje pierwsze czytelnicze spotkanie z piórem Ałbeny Grabowskiej, czy okazało się ono udane?
Są rodziny i Rodziny.
Są stulecia i Stulecia.
Są wreszcie powieści i Powieści.
„Stulecie Winnych” to powieść, która pochłania bez reszty. Jest w tej trylogii ponadczasowość i uniwersalna prawda. Jest wreszcie wspaniała opowieść o rodzinie, której losy wpisują się w dramatyczne wydarzenia XX wieku. I trzy pary bliźniaczek. Jedna w każdym pokoleniu…
Tytułowych Winnych czytelnik poznaje w momencie trudnym – dla samej rodziny, dla ich rodzinnego Brwinowa i dla kraju, którego od ponad wieku nie ma na mapie. Tuż przed wybuchem pierwszej wojny światowej na świat przychodzą pierwsze w rodzinie bliźniaczki. Niestety w chwili narodzin Ani i Mani umiera ich matka. Po kilku miesiącach wybucha najstraszliwsza z dotychczasowych wojen, która dotkliwie zrani Winnych, tak jak setki tysięcy polskich rodzin. Radość z odzyskanej niepodległości trwa zaledwie dwadzieścia lat. 1 września 1939 roku, w pierwszym dniu kolejnej wojny, na świecie pojawiają się kolejne bliźniaczki – córki Mani. Przez długie lata wojenna zawierucha zabiera i oddaje bliskich w najmniej oczekiwanych momentach. A później trzeba poskładać życie na nowo. Bohaterowie zmagają się z powojenną rzeczywistością, z niechcianym ustrojem, ale przede wszystkim z własnymi słabościami. Kolejnym pokoleniom rodziny Winnych będzie dane doświadczyć tego wszystkiego, czego doświadczali Polacy w ostatnich dekadach XX wieku – kryzysu gospodarczego i pustych półek, stanu wojennego i powszechnego zastraszenia, upadku socjalizmu, pierwszych wolnych wyborów, a potem zmagań z trudną rzeczywistością dopiero co odzyskanej wolności.
Za każdym razem, gdy czytelnik ma wrażenie, że wszystko się już układa, że kręte drogi wreszcie się prostują, a ludzie znajdują właściwe ścieżki, przejeżdża czołg historii, siejąc zniszczenie i żłobiąc głębokie koleiny w życiorysach bohaterów. I w tym też leży piękno tej sagi – w nieprzewidywalności.
Osobiście ja już dawno słyszałam o tej powieści, ale tak się jakoś złożyło, że niespecjalnie miałam ochotę po nią sięgać, tym bardziej, że po sprzedaniu praw autorskich na podstawie pierwszej części nagrano pierwszy sezon serialu, który nota bene był mocno medialnie reklamowany. Jednak przyszedł dzień, w którym moje oczy splotły się z ową ekranizacją...i nie było innego wyjścia, jak sięgnąć po książkę i przekonać się czy pierwowzór jest naprawdę tak dobry jak podpowiadała mi intuicja.
„Stulecie Winnych” to powieść o zwykłych ludziach, zwykłej wielopokoleniowej rodziny, której losy zostały wplecione w pogmatwaną historię naszego kraju. Na przestrzeni tych stu lat, które wybrała autorka jako tło tej historii dużo się dzieje, nie tylko w rodzinie Winnych, ale i na arenie politycznej Polski.
Według moich odczuć Ałbena Grabowska bardzo sporo czasu poświęciła na rzetelny research historyczny ale i społeczny, czuć to podczas lektury w wyjątkowej dbałości o szczegóły, które zostały wplecione w losy bohaterów z należytym pietyzmem.
I to mnie zauroczyło w całej tej trylogii. To, że można opowiedzieć z takimi szczegółami wielki kawał polskiej historii, a jednocześnie naszpikować powieść rodzimą kulturą i obyczajami. Dodatkowej pikanterii z pewnością dodał fakt, iż autorka niejednokrotnie nawiązywała podczas akcji do postaci historycznych znanych z literatury i nauki.
„Stulecie Winnych” czytałam jakieś cztery doby, ale były to godziny tak intensywnie wplecione w wielowymiarowe wątki powieści, że czułam się tak jakbym oglądała tę historię na wielkim ekranie. Totalnie przepadłam od rana do nocy i od wieczora do rana. Losy Winny pochłonęły mnie absolutnie.
„Stulecie Winnych” z czystym sercem mogę stwierdzić, bardzo dobra historia, napisana przez autorkę z rozmachem, ale i z dużą starannością. To się po prostu czuje w każdym zdaniu. Jest poruszająca i niesamowicie wciągająca.
Mnie najbardziej urzekło to, że jest to opowieść o zwyczajnych ludziach wiodących prawdziwe życie.
Nie ma w tej powieści wielkich bohaterów, wielkich czynów osławionych i nagrodzonych medalami.
Nie ma też wielkiej miłości, która wbrew wszelkim przeciwieństwom dążyłyby do nieprawdopodobnego szczęśliwego zakończenia.
Choć owszem miłość jest w tej powieści pokazana wielowymiarowo. Postaci to ludzie z krwi i kości, żyją, umierają, rodzą się, walczą o przetrwanie, boją się, płaczą i cierpią – a czytelnik razem z nimi.
Rodzina Winnych to ludzie, którym przyszło zmierzyć się z trudną rzeczywistością i muszą sobie jakoś poradzić. Czasem wiedzie im się lepiej, czasem gorzej, czasem mają chwile wielkiej radości a czasem ból i cierpienie nie daje im spokoju. To wszystko bardzo mocno oddziałuje na emocje i uświadamia nam, jak kruche jest ludzkie życie. To na co zwróciłam tez szczególną uwagę, to fakt, że ta rodzina zdaje się być jednymi wielkim organizmem. Kiedy u innych dzieje się krzywda, drudzy z sercem i bezinteresownie pomagają im wyjść na prostą.
Myślę, że to bardzo rzadkie zjawisko w tych czasach ( co mogę stwierdzić na podstawie autopsji). A szkoda. Ja bym chciała należeć do takiej rodziny, z takimi tradycjami i z takim silnym poczuciem więzi rodzinnych.
„Stulecie Winnych” ma niebywały klimat i ten klimat owładnął moimi zmysłami czytelniczymi. Sięgając po nią zaniedbałam książki do recenzji, przeczytałam, pochłonęłam i nie żałuję nic a nic.
https://przeczytajka.blogspot.com/2019/08/stulecie-winnych-trylogia-abena.html
Trzy siostry, których życie skomplikowały wojna i miłość. Klara, Róża i Amelka. Panny Terechowiczówny. Przed wojną jeździły z rodzicami do wód, mieszkały...
Dwójka błyskotliwych detektywów, meandry zbrodni i medyczne zagadki Policjant po przejściach Franciszek Stawicki i ambitna aspirant Maja Kwiatkowska...
Przeczytane:2021-07-04,
Stulecie Winnych. Bestsellerowa trylogia.
Ałbena Grabowska @albenagrabowska
Wydawnictwo Zwierciadło @wydawnictwo_zwierciadlo
Powieść, która pochłania bez reszty.
Jest w tej trylogii ponadczasowość i prawda uniwersalna. Jest wreszcie wspaniała opowieść o rodzinie, której losy wpisują się w dramatyczne wydarzenia XX wieku. I trzy pary bliźniaczek. Jedna w każdym pokoleniu…
Saga "Stulecie Winnych" to powieść obyczajowa osadzona w dramatycznych wydarzeniach XX wieku. Autorka w fascynujący sposób połączyła elementy historii Polski i świata z zajmującą opowieścią o rodzinie Winnych. Na kartach powieści pojawiają się zarówno postacie fikcyjne, jak i prawdziwe. Spotkamy znane z kultury, literatury i historii osobistości na tle perypetii klanu Winnych.
Jest to fantastycznie napisana saga, ukazująca potężny kawał historii. Czyta się jednym tchem, a po skończeniu ostatniego tomu pozostaje żal, ale i czytelnicza satysfakcja :-) Wspaniała powieść.
Historia, której nie znam z własnego doświadczenia, ale czytając przeżywam ją razem z bohaterami. Historia, którą znam z opowieści dziadków i rodziców, a których losy są tak podobne do losów Winnych...
Niesamowita powieść - kiedyś dam ją do przeczytania mojej córce, aby poznała prawdziwą historię Polski.