Opowieść o miłości i mroku

Ocena: 5.67 (3 głosów)
Inne wydania:

Najbardziej osobista książka Amosa Oza, klucz do całej jego twórczości.

Opowieść o miłości i mroku Amosa Oza to historia kilku pokoleń jego rodziny na Litwie i Ukrainie oraz po przybyciu do Palestyny. Tłem opowieści jest dramatyczny okres w historii narodu żydowskiego: druga wojna światowa i Holokaust, mandat brytyjski nad Palestyną, narodziny Państwa Izrael i konflikt z Arabami. Przede wszystkim jednak jest to opowieść o latach dzieciństwa autora na przedmieściach Jerozolimy i wczesnej młodości w kibucu. Ojciec, pedantyczny racjonalista, i tajemnicza, wrażliwa matka stanowili nie najlepiej dobraną parę. Miłość rodziców ginęła w mroku rozczarowań i frustracji, nostalgii za Europą. Amos Oz po raz pierwszy odsłania ciągle niezabliźnioną ranę, jaką zadało mu samobójstwo matki. Jest to jedna z najważniejszych książek pisarza, klucz do zrozumienia całej jego twórczości.

Informacje dodatkowe o Opowieść o miłości i mroku:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2021-03-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788381882460
Liczba stron: 656
Tytuł oryginału: Sipur al ahawa wa-choszech
Tłumaczenie: Leszek Kwiatkowski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Opowieść o miłości i mroku

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opowieść o miłości i mroku - opinie o książce

Niesamowicie emocjonalna, bardzo osobista opowieść autora o jego dzieciństwie, relacjach z rodzicami, dorastaniu i próby odcięcia się od korzeni. |Książka opowiada o tym co naprawdę czekało Żydów po od prześladowań w Europie. Ukazuje bardzo trudne zderzenie marzeń i iluzji o własnym kraju, a tym co na nich czekało i z czym musieli się borykać. Opowieść jest też niesamowitym opisem niespełnionych ambicji. Wykształceni, inteligentni ludzie, którzy w wirze wydarzeń pracowali poniżej swoich możliwości jak ojciec autora. Ukazana jest też walka z ciągłym lękiem o przyszłość i z demonami przeszłości, która nie zawsze jest zwycięska jak w przypadku matki autora. A wszystkie te bardzo osobiste wątki przeplatają się świetnymi opisami nastrojów społecznych i rozgrywek politycznych co sprawia, że książka świetnie prezentuje fragment historii narodu żydowskiego. Lektura warta polecenia!
Link do opinii
,,Gdy byłem chłopcem, miałem nadzieję, że kiedy dorosnę, zostanę książką. Nie pisarzem, tylko właśnie książką. Ludzi można wybić jak mrówki, nawet pisarzy nietrudno jest zabić. W przypadku książki wszakże, nawet gdyby ją niszczyć metodycznie, pozostaje szansa, że jakiś egzemplarz ocaleje i przez wieki całe dalej będzie wiódł swój cichy żywot na regale, na półce w zapomnianej bibliotece gdzieś na uboczu." Odkładając na półkę ,,Opowieść o miłości i mroku" Amosa Oza, pomyślałem, że jego marzenie właśnie się spełniło. Został książką. Nie tylko on zresztą, ale cała jego najbliższa rodzina, a zwłaszcza matka. Matka, która odeszła przedwcześnie, tragicznie i niezrozumiale pozostawiając po sobie nie tylko pustkę i tęsknotę, ale cały diapazon przeczuć i trudnych do nazwania intuicji. Trudnych nawet dla takiego mistrza niuansów i czarodzieja ulotnych nastrojów jak Oz. Ta książka to rodzaj próby zrozumienia siebie i korzeni swojej twórczości, poprzez szczegółową analizę rodzinnych historii, począwszy od splątanych dziejów dziadków pochodzących z europy wschodniej, które to dzieje, co zrozumiałe, przyswajał sobie młody Amos poprzez przekazy członków rodziny i znajomych, aż po własne młodzieńcze wspomnienia o rodzicach. Wszystko to na tle rodzącego się w koszmarnych bólach państwa Izrael i szeroko opisywanych losach członków narodu wybranego - wiecznych tułaczy. Kto miał już styczność z twórczością Amosa Oza, odnajdzie w tej książce mnóstwo wątków autobiograficznych, które zostały później twórczo wykorzystane w tekstach beletrystycznych, ten zaś, kto zetknął się z nią po raz pierwszy, z pewnością sięgnie po więcej. Być może nawet będzie to kolejna lektura ,,Opowieści o miłości i mroku." Nie jest to bowiem książka na kilka wieczorów, to rzecz do wielotygodniowego studiowania i delektowania się praktycznie każdym słowem, które zestawione z innymi, precyzyjnie i z wyjątkowym wyczuciem wywołuje w świadomości czytelnika poczucie obcowania z dziełem totalnym, czy nawet natchnionym. Często, gdy przywołuje Amos obraz swojego ojca, pojawia się on w kontekście swoich oratorskich popisów i leksykalnych fascynacji, którymi niewątpliwie przesiąknął także syn, najsłynniejszy obecnie i najpoczytniejszy na świecie izraelski pisarz. Synowi jednak skapnęło też sporo matczynej wrażliwości oraz umiejętności snucia opowieści, skłonności do budowania całych historii z grymasu twarzy, spojrzenia, gestu, które przepuszczone przez własne doświadczenia i historie rodzinne rodzą nowe opowieści. Amos Oz ma tę wyjątkową umiejętność opowiadania o własnych doświadczeniach w taki sposób, że buduje historie uniwersalne, pozbawione bieżącej publicystyki i niepotrzebnego ekshibicjonizmu. Ma także świadomość zniekształceń, jakim poddawane są fakty przez naszą wrażliwość i pamięć. ,,Pamięć mnie zwodzi.(...) Dziś rano staje mi przed oczami nie samo zajście, lecz sytuacja sprzed mniej więcej czterdziestu lat, która mi o nim na chwilę przypomniała.: jak gdyby blask dawnego księżyca odbijał się od szyby okiennej i padał na powierzchnię jeziora, a moja pamięć wyławiała z wody nie samo odbicie - bo go już nie ma - lecz tylko jego białe kości." Można czytać tę książkę jak autobiografię wybitnego pisarza, rozpisaną na wiele głosów fascynującą epopeję rodową osadzoną silnie na tle burzliwej historii narodu. Można też podejść do lektury, jak do dzieła stricte beletrystycznego, pełnego niesamowitych historii, jakie przytrafiają się ludziom zwyczajnym, których spotykamy w kawiarniach, mijamy na przejściach dla pieszych, za którymi stoimy w kolejce w sklepie, którymi jesteśmy my sami. Szczególnie jednak wyróżnić trzeba styl i język, jakim posługuje się narrator tych opowieści o miłości i mroku, kapitalnie przetłumaczonych z hebrajskiego przez Leszka Kwiatkowskiego. Język Oza odurza i zachwyca niczym najwspanialsza poezja, zaskakuje leksykalną maestrią, nie tracąc przy tym nic z klarowności i prostoty, charakterystycznych dla opowieści, jakie każdy z nas pamięta z dzieciństwa. Rzecz zdecydowanie do wielokrotnego zaczytania.
Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdaMc
MagdaMc
Przeczytane:2019-02-12, Ocena: 5, Przeczytałem,

Można tę książkę określić jako powieść autobiograficzną, bo nią oczywiście jest - tyle, że dotyczy bardzo specyficznego okresu w życiu przyszłego pisarza, dzieciństwa przypadającego na powstanie Państwa Izrael i naznaczonego chorobą matki. Chociaż słowo "depresja" nie pojawia się na kartach tej opowieści, to niemal od razu wiadomo, że tytułowy mrok - to właśnie ona. Matka pisarza była niezwykłą, fascynującą i przyciągająca uwagę innych osobą, żyjącą w niezbyt udanym, chociaż też nie najgorszym, małżeństwie z bibliofilem, erudytą, człowiekiem żyjącym literaturą i książkami. Sama również ceniła lekturę książek ponad wszystko inne, i właśnie ta miłość rodziców do książek była tym, co ukształtowało Amosa najpierw jako człowieka, potem jako pisarza.
Powstanie Państwa Izrael pociągało za sobą, naturalnie pytanie o dziedzictwo i kulturę żydowską - i o tym też opowiada Amos, będący świadkiem prób porozumienia się i koegzystencji Żydów litewskich, amerykańskich, polskich. Narracja przeskakuje między perspektywami dorosłego a dziecka, do niektórych fraz kilkakrotnie powracając, czasem eksponując rzeczywistość i realizm, a czasem skupiając się na niekiedy fantazyjnym postrzeganiem świata przez małego chłopca z wyobraźnią ukształtowaną przez słowa.
Autor, tworząc opowieść o swej rodzinie, przyjaciołach, nauczycielach, wciąga w tę fascynującą opowieść o miłości, mroku, małych obsesyjkach, wielkich słowach, monumentalnej historii (tak bliskiej, a jednak bardzo odległej). Świata wykreowanego można niemal dotknąć, zanurzyć się w nim do dna.

"W tamtych latach, jak już wspomniałem, żywiłem nadzieję, że kiedy dorosnę, zostanę książką. Nie pisarzem, ale właśnie książką".

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zdzislaw4
Zdzislaw4
Przeczytane:2024-01-15, Przeczytałem,
Inne książki autora
Tam, gdzie wyją szakale
Amos Oz0
Okładka ksiązki - Tam, gdzie wyją szakale

Bohaterowie opowiadań Oza – osadnicy, mieszkańcy Jerozolimy, a także biblijni wojownicy – wiodą niełatwe życie, skrywając swe bolesne tajemnice...

Do fanatyków. Trzy refleksje
Amos Oz0
Okładka ksiązki - Do fanatyków. Trzy refleksje

Oto trzy eseje, w których Amos Oz mierzy się z problemami historycznymi, politycznymi i społecznymi, ważnymi dziś nie tylko w Izraelu. Co jest...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy