Opiekunka do dzieci

Ocena: 4 (2 głosów)

Wszystko wskazuje na to, że adwokat Joachim Vernau odniesie życiowy sukces i zrobi wspaniałą karierę. Ma poślubić Sigrun Zernikow, a tym samym nie tylko wejść do berlińskich wyższych sfer, lecz także zostać partnerem w renomowanej kancelarii adwokackiej ojca Sigrun, Utza. Podczas planowanego przyjęcia zaręczynowego ma zostać wprowadzony do rodziny. Kiedy jednak niespodziewanie pojawia się Ukrainka, która prosi go o zdobycie podpisu Utza na spisanym cyrylicą dokumencie, na fasadzie uczciwości nobliwej rodziny pojawia się pierwsza rysa. Utz ma bowiem swoim podpisem poświadczyć, że jego rodzina podczas drugiej wojny światowej zatrudniała jako opiekunkę do dziecka robotnicę przymusową, dzięki czemu ta mogłaby teraz otrzymać odszkodowanie. Utz wszystkiemu zaprzecza, drze na strzępy i wyrzuca dokument. Zdarzenie to szybko zostałoby zapomniane, jednak ciało Ukrainki niedługo później zostaje wydobyte z Landwehrkanal. Chociaż Vernau przeczuwa, że w ten sposób naraża swoją świetlaną przyszłość w rodzinie, zaczyna zadawać niewygodne pytania. Historia ukraińskiej robotnicy przymusowej wydaje się bowiem być prawdziwa, a Joachim znajduje jednoznaczne ślady nadzwyczaj lukratywnego handlu dziełami sztuki, które zostały zagrabione nazistów...

Jej pisarstwo jest na najwyższym poziomie!
"Deutschlandradio Kultur"

Polityczny kryminał o wysokich walorach literackich. Świetna lektura.
Andrea Fischer, "Der Tagesspiegel"

Elisabeth Herrmann jest niekoronowaną królową kryminału. 
"Myself"

Elisabeth Herrmann urodziła się w Marburgu w 1959 roku. Wiele lat pracowała jako dziennikarka w telewizji RBB. Jej powieści są bardzo popularne i często służą za scenariusze filmowe. Autorka otrzymała nagrodę Radio Bremen Crime oraz niemiecką nagrodę Crime Fiction 2012. Mieszka z córką w Berlinie.

Informacje dodatkowe o Opiekunka do dzieci:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2017-07-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380971851
Liczba stron: 542
Tytuł oryginału: Das Kindermädchen

więcej

Kup książkę Opiekunka do dzieci

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opiekunka do dzieci - opinie o książce

Avatar użytkownika -

Przeczytane:2019-03-10, 52 książki 2018,

„ Wszystko wraca…. Dobro i zło. Można na nie narzucić hałdy ziemi i głęboko zakopać, a i tak wyjdzie na wierzch. „

Ciekawa okładka oraz tytuł spowodowały, że sięgnęłam po tę książkę. Nic wcześniej nie słyszałam o autorce i nie czytałam opinii na jej temat. Ot taki wybór w ciemno, z jednej strony to dobrze bo nie byłam jakoś szczególnie nastawiona.
Sądziłam, że mam do czynienia z typowym kryminałem lub thrillerem ale wkrótce okazało się , że powieść ma charakter politycznego kryminału zawierającego w sobie elementy thrillera oraz wspomnień z czasów wojny. Zapowiadało się naprawdę dobrze – klimat wojny, tajemnica jakaś niewiadoma. W trakcie czytania stwierdziłam ,że mimo iż cała historia ciekawa i dość dobrze skonstruowana to jednak jej czegoś brakuje. Myślę, że odpowiedniego napięcia gdyż akcja rozkręca się niezwykle mozolnie. Bardzo dużo prawa i polityki, której nie cierpię dlatego opisy działalności politycznej jednej z bohaterek mnie irytowały , do tego stopnia, że czasami rozpraszałam się i gubiłam wątek.
Wydarzenia toczą się powoli i w połowie książki zaczęłam się zastanawiać , kiedy akcja wreszcie nabierze tempa. Trudno mi było znaleźć tytułową opiekunkę a jeżeli już to jako wspomnienie .
Zagmatwana akcja, tajemnicze wątki, świetni bohaterowie , interesujący pomysł na fabułę ale jak dla mnie utwór trudny w odbiorze i za mało abym uznała, że przeczytałam jakąś niezwykłą powieść .
Nie czułam jakoś tej książki , pomimo że historia opowiedziana przez Herrmann jest wstrząsająca i prawdziwa ale zbyt dużo wątków pobocznych sprawiało, że momentami zaczęłam się gubić . Jakiegoś szczególnego entuzjazmu nie wzbudził we mnie fakt, że na końcu książki otrzymałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Natomiast atutem książki jest dbałość autorki o język i dopracowanie szczegółów ale fabuła moim zdaniem za mało rozwinięta, chociaż wplecenie wątków historii okresu wojennego i powojennego w kryminał wyszło autorce bardzo dobrze. Jak dowiadujemy się na końcu książki , inspiracją dla autorki do napisania powieści był artykuł w gazecie na temat kobiet , które były zmuszane do opieki nad dziećmi i prac domowych w czasie wojny. Odmawiano im wszelkich praw traktowano jak „ podludzi „ tylko dlatego , że nie było nikogo kto stanąłby w ich obronie.
Wprawdzie nie wszystko mi się podobało ale nie żałuję ,że oddałam się lekturze „ Opiekunki do dzieci” w końcu każde spotkanie z książką w jakiś sposób ubogaca człowieka a dzięki autorce otrzymałam nowe spojrzenie na historię Niemiec i robotnic przymusowych . Herrman w taki sposób zbudowała fabułę , że widać wyraźnie, jak krytycznie podchodzi do umniejszenia zbrodni nazistowskich przez Niemców i chociaż ludzie chętnie zapominają to co niewygodne dla nich jako narodu, to są jednostki , które dążą do zdemaskowania prawdy.
Okazuje się, że nadal istnieją niewyjaśnione tajemnice , nadal ukryte czy przemilczane, do których Niemcy bardzo niechętnie się przyznają .
Podsumowując „ Opiekunka do dzieci „ to książka warta polecenia bo dzięki wątkom historycznym może stanowić ciekawą odskocznię od typowych kryminałów.

„ Wina to najmroczniejszy loch, jaki można sobie samemu wykopać . „

Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2017-11-27, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

"Wszystko wraca - dobro i zło. Można na nie narzucić hałdy ziemi i głęboko zakopać, a i tak wyjdzie na wierzch."

Po porywających przygodach czytelniczych z "Wioską morderców" i "Śnieżnym wędrowcem" nie odmówiłam sobie przyjemności powtórzenia udanego spotkania z kolejną książką Elisabeth Herrmann. "Opiekunka do dzieci" to połączenie kryminalnych, obyczajowych i thrillerowskich nut. Powieść oferuje rozrywkę docierania do prawdy ukrytej pod wieloma warstwami intrygujących tajemnic, kłamstw, oszustw i morderstw. Ale to również pragnienie zainteresowania i przypomnienia czytelnikom o niechlubnych działaniach Trzeciej Rzeszy, w tym także przymuszania do pracy robotnic, głównie nastolatek, które brutalnie wywiezione z okupowanych przez nazistów terenów z oddaniem opiekowały się niemieckimi dziećmi. Różnorodny los spotykał te młode kobiety, części udało się przeżyć traumatyczne doświadczenia, ale wiele zbyt szybko zakończyły życie i to w zagadkowych okolicznościach.

Pierwszy tom serii o adwokacie Joachimie Vernau okazał się interesujący i wciągający, chętnie sięgnę po drugą odsłonę. Styl pisarki wyrazisty, ciekawy i oryginalny, wyróżnia się w szczególny sposób, a to cenne. Postać głównego bohatera wywołuje jeszcze mieszane odczucia, niewątpliwie rysuje się sympatyczny i pozytywny charakter, a jednak niektóre jego zachowania nie brzmią do końca przekonująco. Wynika to z tego, że boryka się z ustaleniem właściwej hierarchii wartości moralnych, z jednej strony doskonale wie, dokąd powinien zmierzać i czym się kierować, a z drugiej waha się przed koniecznością zastopowania wyśmienicie rozwijającej się kariery, być może utracenia bliskiej znajomości z oszałamiająco piękną i bogatą życiową partnerką, Sigrun Zernikow. Właśnie ten dylemat zaprezentował się jako frapujący i zajmujący uwagę.

Do kancelarii adwokackiej przyszłego teścia Joachima zgłasza się starsza kobieta. Dostarcza zagadkowe pismo wzbudzające mieszane i niejasne odczucia. Przyglądając się reakcji członków rodziny Zernikow, Vernau zaczyna dostrzegać pewne nieścisłości, dziwne postawy, alarmujące sygnały, że nie wszystko jest tak jak powinno być. Postanawia bliżej przyjrzeć się sprawie, podejmuje prywatne śledztwo, lecz nie ma świadomości, na jakie ryzyko wystawia się i z jak bezwzględnym przeciwnikiem przyjdzie mu zmierzyć się. Czytelnik niesiony jest na fali może nie wartkiej akcji, ale bogatej w zdarzenia. Pojawiają się zaskakujące incydenty, na światło dzienne wydostają się zatrważające fakty, narasta atmosfera niepokoju i zaskoczenia, jednak wszystko nie ma znamion intensywności. Niektóre sensacyjne elementy wydają się przerysowane, abyśmy dzięki takiemu zabiegowi mogli mocniej zaangażować się w przebieg akcji. Jaka przeszłość kryje się za dziedzictwem jednej z najbardziej wpływowych i zamożnych berlińskich rodzin?

bookendorfina.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - livingbooksx
livingbooksx
Przeczytane:2019-03-10,
Joachim Vernau to mężczyzna, któremu w życiu powodzi się coraz lepiej. Kancelaria, ciekawe sprawy, piękna przyszła narzeczona, same sukcesy. Wszystko zmienia się w momencie, w którym do życia jego i jego najbliższych trafia Ukrainka przekonana, że to właśnie u tej rodziny pracowała w czasie wojny. Utz Zernikow w dalszym ciągu pozostaje upartym i zamkniętym w sobie człowiekiem, przez co nikt nie może poznać prawdy oraz wydarzeń, które miały miejsce w przeszłości. Gdy robi się niebezpiecznie, a niewinne osoby są prześladowane, prawda zaczyna wychodzić na światło dzienne. Jednak owa prawda może odmienić życie każdego z nich. Kochająca i wspaniała rodzina nie zawsze była tak dobra i wyrozumiała. Niektórzy z nich mają wiele za uszami... A Joachim zawzięcie to odkrywa, ryzykując wszystko - nawet swoją miłość do Sigrun. Bohaterowie powieści mają ciekawe, waleczne i wyraźnie zarysowane charaktery, co bardzo doceniam w książkach. Żaden z nich nie jest bezosobowy ani bez znaczenia, a każda z osób odgrywa w całej historii istotną rolę.. Choć czasem nic na to nie wskazuje. Przeszłość, jaką ukrywają niektórzy z nich okazuje się kluczem do rozwikłania tajemnicy, która pojawiła się w danej rodzinie. Bohaterowie potrafią sobą zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie, a sekrety, jakie ukrywają, przybierają najróżniejsze barwy i znaczenia w całej opowieści.   Fabuła, jak we wszystkich książkach Elisabeth Herrmann, jest rewelacyjnie przedstawiona i barwnie przeniesiona na karty powieści. Wydarzenia z przeszłości idealnie zazębiają się z teraźniejszymi, a historia łączy się w całość. Po drodze poznajemy sekrety, które rodzina ukrywa w swych sercach od wielu, wielu lat, nie informując o nich świata zewnętrznego. Autorka wyraźnie pokazuje, że nie wszystkie sprawy nadają się do wyjawienia innym, a niektóre z nich zabieramy ze sobą do grobu. Jako czytelnicy mieliśmy jednak okazję poznać najskrytsze myśli Utza Zernikowa i przenieść się choć na chwilę do wojennej rzeczywistości.   Powieść ma charakter politycznego kryminału, zawierającego w sobie elementy thrilleru oraz wspomnień bohatera z czasów wojny. Autorka stworzyła wspaniałą mieszankę, która pochłonęła mnie na długie godziny, pozwalając poznać swoje najskrytsze sekrety. Pomimo, że jest to kryminał, w powieści można odnaleźć również fragmenty o charakterze typowo rodzinnym, miłosnym oraz wojennym. Czytelnik może znaleźć w niej różne gatunki, jednak śmiało mogę stwierdzić, że efekt końcowy wyszedł genialny, a "Opiekunka do dzieci", tak jak dwie poprzednie powieści Elisabeth Herrmann, są dla mnie swoistym dziełem.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2017-07-18, Ocena: 4, Przeczytałem,
ZBRODNIE (PO)WOJENNE W dobie wtórności thrillerów, w czasach, kiedy gatunek, choć popularny, nie ma już prawie nic do zaoferowania, autorzy tacy, jak Elisabeth Herrmann są na wagę złota. Z jednej strony autorka nie odrywa nowego lądu, z drugiej jej powieści to coś więcej, niż tylko znakomite odtwórstwo. Jest w nich bowiem coś takiego, co wyróżnia je na tle setek dreszczowców zalegających na księgarskich półkach i sprawia, że kolejnych książek wyczekuje się z niecierpliwością. ,,Opiekunka do dzieci" tylko potwierdza klasę Herrmann i spełnia przy okazji pokładane w niej nadzieję. Wszystko zaczyna się jak opowieść wojenna. Koszmar bombardowań, dzieci ukrywające się przed nalotami w domu. Strach, niepewność, mrok zakradający się do serc... Akcja przenosi się w czasie, Joachim Vernau wiedzie dobre życie, a perspektywy na przyszłość malują się dla niego jeszcze ciekawiej. Jest adwokatem, ma poślubić Sigrun Zernikow, a przy okazji tego małżeństwa dołączyć do berlińskich elit i objąć stanowisko partnera w renomowanej kancelarii jej ojca, Utza. I wtedy wszystko zaczyna się zmieniać. Zjawia się pewna Ukrainka, która prosi Joachima o pomoc, potrzebuje bowiem podpisu jego teścia na dokumencie potwierdzającym, że w czasach wojny jako przymusowa pracownica była opiekunką w jego domu. Utz nie chce jednak o tym słyszeć, drze dokument i... Koniec całej spawy? Tak się wydaje, przynajmniej dopóki nie zostają odnalezione zwłoki Ukrainki. Joachim zaczyna zadawać niewygodne pytania, mimo obaw, jakie mogą być tego konsekwencje dla jego pozycji. Wykorzystywanie przymusowych pracownic to jednak wierzchołek góry lodowej tajemnic, na trop których wpadnie... Thriller z elementami wojennych sekretów, trupami w rodzinnej szafie i wielką polityką w tle. Czy nie znamy tego doskonale? Druga wojna światowa to wciąż temat samograj, który znakomicie się sprzedaje, podobnie zresztą jak pozostałe elementy. Ja nie należę jednak do miłośników żadnego z tych tematów, a jednak ,,Opiekunka do dzieci" mnie kupiła. Dlaczego? Bo to po prostu świetna książka, znakomicie napisana i tak samo poprowadzona. Czy trzeba dodawać coś jeszcze? Oczywiście najlepszym dokonaniem autorki i tak pozostanie dla mnie momentami ocierająca się o horror ,,Wioska morderców", ale ,,Opiekunce" także niczego nie brakuje. Jest napięcie, są ciekawe tajemnice, polityka nie nuży, a wtórność nie rzuca się w oczy. Całość czyta się lekko, przyjemnie i naprawdę dobrze. Nie znajdziecie tu dłużyzn, czekają na Was natomiast ciekawi bohaterowie i klimat, który trzeba docenić. W skrócie: zapowiada się intrygująca nowa seria na rynku thrillerów. Jedna z nielicznych, którą mam ochotę śledzić, dlatego też polecam ją Waszej uwadze. Premiera już 25 lipca 2017 roku. Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/07/18/opiekunka-do-dzieci-elisabeth-herrmann/
Link do opinii
Inne książki autora
Wioska morderców
Elisabeth Herrmann0
Okładka ksiązki - Wioska morderców

Pewnego majowego dnia w ogrodzie zoologicznym w Berlinie dochodzi do makabrycznej zbrodni. Kiedy na miejscu zdarzenia zjawia się policjantka Sanela Beara...

Śnieżny wędrowiec
Elisabeth Herrmann0
Okładka ksiązki - Śnieżny wędrowiec

Ktoś porywa małego chłopca. Prowadzone w tej sprawie śledztwo utknęło w martwym punkcie. Cztery lata później w lesie znaleziono ludzki szkielet...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy