Na ¿u³awskiej wsi ¿ycie toczy siê leniwie, wyznaczane mijaj±cymi porami roku. Dwa ko¶cio³y, wygrywaj±ce dzwonami naprzemienny rytm, nawo³uj± wiernych na nabo¿eñstwa, majestatyczne wierzby szumi± koj±co, a przetykana promieniami s³oñca mg³a snuje siê leniwie nad Nogatem i uprawianymi w pocie czo³a ¿yznymi polami. Niespodziewanie jednak tê sielsk± sceneriê owiewa wiatr zmian. Kawalkada wojskowych samochodów i liczne wybuchy rozlegaj±ce siê wokó³ Danzig zwiastuj±, ¿e po raz kolejny nadnogackich ziem nie omin± dziejowe zawirowania.
Wkrótce codzienno¶æ pozornie wraca do normalnego biegu, jednak nie tego znanego, lecz naznaczonego obecno¶ci± jeñców wojennych, którzy zastêpuj± w gospodarstwach m³odych ch³opców powo³anych na front. Gdy z ko¶cielnej ambony mieszkañcy s³ysz± s³owa: ,,Szykujcie siê do ucieczki!", wpadaj± w pop³och. Nie rozumiej±, dlaczego maj± zostawiæ swoje domy i ziemie, wszystko, co kochali i w³asnymi rêkami wypracowali. W mro¼n± styczniow± noc wsiadaj± na wozy, bior±c tylko to, co koñ zdo³a unie¶æ, i uciekaj±, zostawiaj±c za sob± ca³e dotychczasowe ¿ycie. Rozpoczyna siê podró¿ w nieznane, naznaczona bólem, cierpieniem i niepewno¶ci±, ale i nadziej± odyseja ¿u³awska...
Wydawnictwo: Flow
Data wydania: 2024-09-18
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 336
Akcja pierwszej czê¶ci cyklu „Odyseja ¿u³awska” Sylwii Kubik pt. „Ucieczka z Mielenz” rozgrywa siê w czasie II wojny ¶wiatowej na terenach zamieszkiwanych g³ównie przez Niemców, ale te¿ Polaków, ¯ydów.
Ksi±¿ka jest oparta na faktach i wspomnieniach. To na ich podstawie autorka odtworzy³a losy rzeczywistych postaci i oprawi³a je w barwne literackie obrazy.
Bohaterami s± zwykli ludzie. Jedni popieraj± politykê Adolfa H. i ochoczo go witaj±, gdy przyje¿d¿a do Magdeburga. Inni nie rozumiej± sensu wojny, nie chc± w niej uczestniczyæ. Chc± uprawiaæ ziemiê, pracowaæ, wychowywaæ dzieci, ¿yæ. Jednak wojna przychodzi i do tych, którzy jej nie chc±. Zabiera im synów, mê¿ów. Znikaj± kolejno s±siedzi.
Propaganda Goebbelsa by³a skuteczna. Potrafi³a w wielu obudziæ nieuzasadnion± nienawi¶æ. Wyci±ga³a g³êboko ukryte najgorsze cechy charakteru, tak potrzebne do osi±gniêcia celów podczas wojny.
Niedaleko Mielenz (dzisiejszy Mi³oradz) jest miasto Magdeburg (Malbork) i nowo otwarty stalag, którego wiê¼niowie mog± zg³aszaæ siê do pracy u okolicznych bauerów. Jednym z jeñców jest John. Trafi³ na dobrego cz³owieka. Nie wszystkim siê tak poszczê¶ci³o.
Do ludno¶ci zaczynaj± te¿ docieraæ informacje o tym, co siê dzieje w Stutthofie. Jedni s± przera¿eni, inni pozostaj± obojêtni.
Powie¶æ ukazuje ¿ycie ówczesnych mieszkañców ¯u³aw, ich codzienne ¿ycie, w które coraz intensywniej przenika wojenna rzeczywisto¶æ. Wszystko opisane niezwykle realistycznie, refleksyjnie, z dba³o¶ci± o szczegó³y.
Podoba mi siê, ¿e ka¿dy rozdzia³ poprzedza jakby kartka z pamiêtnika jednego z bohaterów, a wtedy sam rozdzia³ dotyczy przestrzeni widzianej przez dan± postaæ. Mówi± do nas dzieci: Horst i Gisela oraz doros³y John, a w rozdziale 27. Wiatr, który niepokoi siê nag³ymi zamianami. Zaczê³a siê bowiem ucieczka z Mielenz. Ludzie musz± zostawiæ ca³y dobytek i wyruszyæ w niebezpieczne nieznane.
Jak ¿yj± Horst i Gisela? Czy ojciec ch³opca za karê powo³any do wojska zobaczy jeszcze sw± rodzinê? Jaki los czeka bohaterów w wojennej zawierusze? Czy uda im siê unikn±æ spotkania z nadci±gaj±c± radzieck± armi±?
Czytajcie. Czeka Was wiele emocji i wzruszeñ.
Kolejny raz Pani Sylwia oczarowa³a mnie swoim piórem.
Chcia³abym tak piêknie potrafiæ przekazaæ Wam swoje emocje po przeczytaniu ksi±¿ki jednak¿e musicie siê zadowoliæ tym, co potrafiê.
Po prostu ksi±¿ki autorki daj± tak wielk± rado¶æ czytania jednocze¶nie dotykaj±c czu³ych strun naszej duszy i graj±c na emocjach, ¿e zapadaj± one g³êboko w pamiêæ.
Mimo czêsto trudnych, smutnych tematów opieranych na rzeczywistych wydarzeniach, mimo bólu i straty, s± one opisane w przystêpny sposób, snute historie czyta siê lekko i trafiaj± do serca ju¿ w nim pozostaj±c.
Tym razem mamy ¯u³awy, tu¿ tu¿ siê czai druga, wielka wojna choæ ludzie ¿ywo w pamiêci maj± jeszcze tê poprzedni±.
Co ciekawe, w wiêkszo¶ci historia jest przedstawiona z perspektywy dzieci co by³o interesuj±c± odmian±.
Oczywi¶cie mamy te¿ postacie doros³e, które opowiadaj± swoj± czê¶æ historii jednak¿e skupiamy siê najbardziej dwójce nieletnich.
Horst jest postaci± prawdziw±, bowiem znaczna czê¶æ tej historii opiera siê na faktach co czyni j± jeszcze bardziej zachêcaj±c± do poznania losów ¯u³awian ¿yj±cych w atrakcyjnym dla wszystkich miejscu, które ma ¿yzne ziemie i które stanowi³o ³akomy k±sek do zdobycia.
Horst lubi psociæ, do czasu, kiedy przez jego zachowanie ojciec zostaje wys³any na front.
Ch³opiec musi szybciej dorosn±æ i pomóc matce z utrzymaniem gospodarstwa.
Kolejn± ciekawostk± jest to, ¿e g³ówne postacie s± Niemcami lub pochodz± z rodzin mieszanych.
Mo¿emy poznaæ perspektywê zwyk³ych obywateli, którzy nagle zostali wci±gniêci w wir wojennej zawieruchy.
Nie ka¿dy z nich by³ z tego faktu zadowolony, doskonale widzimy ró¿nice miêdzy lud¼mi i to, kto kierowa³ siê sercem i rozumem a kto da³ sob± sterowaæ.
Kiedy wojna dobiega koñca na mieszkañców pada strach. Musz± spakowaæ swoje dobytki i uciekaæ.
Tylko dok±d?
Jak daleko?
Czy prze¿yj±?
W samym ¶rodku zimy ruszaj± w podró¿ w nieznane, z tym co dadz± radê zapakowaæ na wóz o ile kto¶ jeszcze takowy posiada.
Czerwonoarmi¶ci depcz± po piêtach i niewiadomo dok±d ich skieruje los oraz na jakich ludzi siê napatocz± po drodze.
Bêdê wypatrywaæ drugiego tomu.
W³a¶nie skoñczy³am s³uchaæ pierwszy tom "Odysei ¿u³awskiej". Wielkie dziêki dla lektorki audiobooka - jej przyjemny g³os powoduje, ¿e s³uchacz wci±ga siê w historiê i nie zauwa¿a, jak przykre obowi±zki wykonuj± siê w tle niejako same ;)
Ale do rzeczy: sama powie¶æ bardzo barwna, pe³na szczegó³ów, dodatkowo informacja o fragmentach autentycznych (autorka bazuje na historii konkretnych, historycznych postaci) podbija warto¶æ ksi±¿ki.
Bardzo warto¶ciowa pozycja, chocia¿ gatunkowo i tematycznie ciê¿ka. Na pewno wrócê za jaki¶ czas do historii w czê¶ci drugiej.
"Ucieczka z Mielenz" to poruszaj±ca powie¶æ, która przenosi czytelnika na malownicze ¯u³awy, w serce wydarzeñ rozgrywaj±cych siê tu¿ przed wybuchem II wojny ¶wiatowej oraz w jej trakcie. To nie tylko opowie¶æ o dramatycznych losach bohaterów, ale tak¿e g³êboka refleksja nad wp³ywem polityki na ¿ycie zwyk³ych ludzi, nad niemoc± i bezsilno¶ci± s³abszych.
Akcja ksi±¿ki jest osadzona w wyj±tkowym miejscu, które dziêki swojej historii i bogatej kulturze staje siê t³em dla tragicznych wydarzeñ. Autorka w sposób niezwykle obrazowy opisuje piêkno ¿u³awskiej ziemi - ¿yzne, p³askie pola, szumi±ce wierzby i kwitn±ce kwiaty. Przyroda staje siê nie tylko t³em, ale równie¿ symbolem nadziei, ¿ycia i spokoju, który zostaje brutalnie przerwany przez wojnê. Czuæ szczer± mi³o¶æ do tych równin, rozci±gaj±cych siê po horyzont...
W powie¶ci poznajemy historiê kilku rodzin, których losy splataj± siê w obliczu nadchodz±cej tragedii. Autorce udaje siê wnikliwie ukazaæ ró¿norodno¶æ postaw mieszkañców wobec zmieniaj±cej siê rzeczywisto¶ci. Jedni z przera¿eniem obserwuj± narastaj±ce napiêcia, inni za¶ daj± siê uwie¶æ ideologii Hitlera, co prowadzi do tragicznych konsekwencji. Ten kalejdoskop podej¶æ do sytuacji wprowadza do narracji g³êbiê i sk³ania do refleksji nad ludzk± natur± w obliczu kryzysu.
Jêzyk, jakim pos³uguje siê autorka, jest prosty, ale pe³en emocji. Z niezwyk³± szczero¶ci± przekazuje uczucia i wewnêtrzne zmagania bohaterów, co sprawia, ¿e ich tragiczne losy staj± siê jeszcze bardziej przejmuj±ce. Ksi±¿ka jest piêknie wydana, na uwagê zas³uguj± graficzne zdobienia kolejnych rozdzia³ów, ilustracje stylizowane na stare fotografie oraz przyjemna, u³atwiaj±ca czytanie czcionka.
"Ucieczka z Mielenz" nie tylko opowiada o wojnie, ale tak¿e ukazuje, jak wielk± krzywdê mo¿e wyrz±dziæ ona ca³ym rodzinom. To historia o nadziei, mi³o¶ci i przetrwaniu w najciemniejszych czasach. Powie¶æ sk³ania do refleksji i pozostawia trwa³y ¶lad w sercu czytelnika. To lektura, która z pewno¶ci± na d³ugo pozostanie w pamiêci, przypominaj±c o tragicznych skutkach wojen i o sile ludzkiego ducha w obliczu niepewno¶ci.
"My po prostu jeste¶my st±d... Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowo¶æ ci±gle siê zmienia".
¯u³awska, piêkna wie¶. ¯ycie tutaj toczy siê leniwie, spokojnie, wyznaczane jest przez zmieniaj±ce siê pory roku. Tê sielankê zaburzaj± docieraj±ce coraz wyra¼niej niepokoj±ce g³osy. Wybucha wojna, a wraz z ni± wszystko siê zmienia. M³odzi ludzie chc± czy nie chc±, zostaj± wci±gniêci do wojska, maj± walczyæ za swojego wodza i nowe Niemcy. Nie ma kto pracowaæ na roli, w to miejsce pojawiaj± siê jeñcy wojenni. Pewnego styczniowego, mro¼nego dnia 1945 roku z ambony padaj± s³owa "Szykujcie siê do ucieczki". Ludzie, by uj¶æ z ¿yciem przed pa³aj±cymi nienawi¶ci±, niszcz±cymi co stanie na ich drodze sowieckimi ¿o³nierzami musz± zostawiæ wszystko, dos³ownie i ruszyæ w nieznane...
Ludzkie popl±tane, niepewne losy w ca³ej okaza³o¶ci. Wszystko siê zmienia, nic ju¿ nigdy nie bêdzie takie samo. Akcja powie¶ci toczy siê swoim rytmem, niesie ze sob± ogromne, skrajne emocje, przenosi nas do strasznych czasów II wojny ¶wiatowej, na piêkne ¯u³awskie ziemie w okolice wsi Mielenz (obecnie Mi³oradz). Fabu³a zajmuj±co poprowadzona, dopracowana w ka¿dym szczególe, czuæ ogromn± wra¿liwo¶æ pióra Autorki i jej mi³o¶æ do tych terenów. Jest realnie, naturalnie, przejmuj±co, trudno, bardzo trudno, a¿ boli. Bohaterowie, to oni s± niepodwa¿alnym atutem powie¶ci. Zwykli ludzie, ró¿ne osobowo¶ci, swojscy, ciepli, serdeczni i ich zupe³ne przeciwieñstwa. Moje serce skrad³ ma³y Horst, niesamowity, po dzieciêcemu ufny ch³opiec, jego dobroæ, szczero¶æ, pomoc matce, czekanie na powrót ojca, który poszed³ na wojnê. On, Marta, Antom, Plebuszka, Józef to postacie autentyczne. Narracja toczy siê z kilku perspektyw, g³os dostaj± doro¶li i dzieci, co bardzo mi siê podoba³o. Ciekawe spojrzenie na rozwój wydarzeñ.
Dreszcz niepokoju towarzyszy³ mi przez ca³± opowie¶æ. Propaganda Hitlera zebra³a swoje ¿niwo, nikt nie móg³ czuæ siê bezpiecznie, donosiciele zacieraj± rêce. Zajmuj±ce, chwilami dramatyczne, ca³kowicie przykuwaj±ce uwagê ludzkie losy. Codzienno¶æ ¿ycia na ¯u³awskiej wsi, gdzie wspó³istniej± obok siebie Niemcy, Polacy i ¯ydzi. Wyra¼nie czujemy atmosferê, jaka panowa³a w¶ród ludzi, czujemy ich obawy, niepokój, strach, rozpacz. Tragiczny los jeñców wojennych. Porzucenie wszystkiego na ³askê losu, by ratowaæ ¿ycie w³asne i bliskich. Nie¶mia³o tl±ca siê nadzieja, ¿e jeszcze tu kiedy¶ wróc±, tu gdzie ich dom i miejsce na ziemi. Krucho¶æ i ulotno¶æ ¿ycia.
Przejmuj±ca, poruszaj±ca, trudna, prawdziwa historia. Strach, niepewno¶æ, cierpienie, ale i nadzieja. Trudno przej¶æ obok niej obojêtnie, daje do my¶lenia. Z niecierpliwo¶ci± czekam na kontynuacjê. I to przepiêkne, dopracowane w ka¿dym szczególe wydanie! Bardzo, bardzo polecam.
Na ¯u³awach, nad leniwie p³yn±cym Nugatem ¿ycie toczy siê jakby z dala od wojny. Jedynymi jej objawami s± powo³ania do wojska i obecno¶æ jeñców wojennych. Gisela dostaje szansê kszta³cenia siê w Marienburgu, Horst, ma³y ch³opczyk cieszy siê z dzieciñstwa i chocia¿ przez jeden g³upi wybryk, jego tata musia³ ich odpu¶ciæ, ma jeszcze mamê i ukochan± Muke. John, m³ody Szkot pracuje jako pomoc w gospodarstwie, a tam znajduje mi³o¶æ. Jednak i tutaj wojna wkrótce poka¿e swoje prawdziwe oblicze.
Malowniczy krajobraz stworzony na kartach tej powie¶ci przez Sylwiê Kubik, zachêca do dwóch rzeczy. Raz, do odkrycia historii tego miejsca. Dwa, do odwiedzenia tych niesamowitych terenów.
Opowie¶æ pe³na emocji, nadziei, m³odo¶ci, dzieciñstwa...¿ycia. Trójka g³ównych bohaterów zmagaj±cych siê z zupe³nie innymi przeciwno¶ciami, by na koñcu pój¶æ w jedn± stronê, mieæ jeden wspólny cel.
Prawda po³±czona z fikcj±, po to by czytelnik lepiej móg³ odnale¼æ siê w ówczesnym ¶wiecie, gdzie jutro wcale nie by³o tak pewne, zwyciêzcy stali siê przegranymi i gdzie strach przed naje¼d¼c± ka¿e opu¶ciæ to co znane.
Piêkna historia przelana na karty ksi±¿ki przez Sylwiê Kubik, która, my¶lê, ¿e siê ze mn± zgodzicie, potrafi genialnie pisaæ.
Oczywi¶cie warto podkre¶liæ tak¿e walory estetyczne, bo przecie¿ wydawnictwo Flow wydaje niesamowite powie¶ci nie tylko o cudownej tre¶ci ale i ciesz±cym oczy wygl±dzie. Ogromnie polecam, zw³aszcza tym, którzy jak j± kochaj± czytaæ i poznawaæ historiê, nie tak znowu odleg³±, swojego kraju.
Dzisiaj chcia³am zaproponowaæ Wam pierwsz± czê¶æ serii Odysei ¯u³awskiej, ,,Ucieczka z Mielenz". Ju¿ sama ok³adka wskazuje na to, ¿e ksi±¿ka bêdzie bardzo poruszaj±c.
Opowiada ona o mieszkañcach ¿u³awskiej wsi, której ¿ycie p³ynie zgodnie z porami roku. Autorka przepiêknie odda³a tutaj przyrodê i ¿ycie prostych ludzi. Nakre¶li³a sielski obraz, którym mo¿na siê cieszyæ, ale nie za d³ugo. Bo o to po raz kolejny nadci±gaj± zmiany i zawirowania. Ludzie jeszcze nie zapomnieli o Wielkiej Wojnie, a ju¿ nadci±ga druga.
Autorka wspaniale wykreowa³a tutaj postacie. Ich problemy, zwyczaje. Oddaje g³os dzieciom. Jest w¶ród nich Horst, ch³opiec, który istnia³ naprawdê. By³ dzieckiem takim jak inni. Lubi³ psociæ i byæ w ci±g³ym ruchu. Do czasu a¿ jego ojciec zosta³ wys³any na front i musia³ szybko dorosn±æ.
Gdy wojna dobiega koñca wielu mieszkañców musia³o opu¶ciæ swoje gospodarstwa. Nie wiedzieli gdzie maj± siê udaæ i co ich teraz czeka.
Ksi±¿ka potrafi dostarczyæ wielu emocji. Bardzo prze¿ywa siê los dzieci i mê¿czyzn z ¿u³awskiej wsi. Czuje siê smutek, ¿al i uczucie niesprawiedliwo¶ci.
Na koniec nie da siê nie wspomnieæ o wydaniu tej ksi±¿ki. Posiada ona delikatnie, barwione brzegi. W ¶rodku pod ka¿dym rozdzia³em znajdziemy fotografie ludzi. Bardzo lubiê w powie¶ciach z histori± w tle taki zabieg. Wywo³uje on u mnie jeszcze wiêcej emocji.
Bardzo polecam ,,Ucieczkê z Mielenz". Ja ju¿ wypatrujê drugiego tomu.
Poruszaj±ca historia, która wydarzy³a siê naprawdê! Wojna, brak jedzenia i nadziei na lepsze jutro, to codzienno¶æ Lucjana i Marianny. Ona ¿yje w Kraju...
Na wybaczenie i na mi³o¶æ nigdy nie jest za pó¼no. Czy Ewa i Kamil znajd± w sobie odwagê, by siê o tym przekonaæ? W koñcu nadesz³o lato pachn±ce...
Przeczytane:2024-10-16, Ocena: 5, Przeczyta³am, 52 ksi±¿ki 2024,
"Obszar, na którym mieszkali, przez wieki zmienia³ przynale¿no¶æ. (...) To wszystko spowodowa³o, ¿e ludzie swoj± to¿samo¶æ wi±zali z konkretnym miejscem..."
Przyznam ¿e z kwesti±, o której czytamy w powy¿szym cytacie, mia³am po raz pierwszy styczno¶æ w trakcie lektury jednej z powie¶ci z histori± w tle. Jako¶ nie odnotowa³am tego faktu w trakcie nauki historii w szkole, je¶li ju¿, to przedstawienie go w postaci suchych faktów, w ¿aden sposób nie odda³o tego, co tak naprawdê mia³o miejsce na rzeczonych terenach w tamtym czasie. Terenach spornych, do których ro¶ci³a sobie prawo zarówno Polska, jak i s±siaduj±ce z ni± pañstwa. Niejednokrotnie czyta³am o pretensjach wobec ludzi zamieszkuj±cych te miejsca, zarzuty, ¿e nie potrafili opowiedzieæ siê po ¿adnej ze stron. Teraz widzê, ¿e, wbrew pozorom, nie by³o to takie ³atwe.
Jednak kwestia to¿samo¶ci narodowej to nie jedyne zagadnienie, jakie porusza Sylwia Kubik w swojej najnowszej powie¶ci "Ucieczka z Mielenz". Na kartach tej ksi±¿ki autorka ukazuje nam lata II wojny ¶wiatowej oraz inne, pomniejsze kwestie nierozerwalnie zwi±zane z tym zagadnieniem. Mamy tu mo¿liwo¶æ zapoznaæ siê z codziennym ¿yciem zwyk³ych ludzi. Owszem, autorka wspomina te¿ o zsy³kach do obozów, jednak to nie one stanowi± g³ówny temat tej historii. Jak wynika z lektury powie¶ci, ¯u³awy nie bra³y bezpo¶redniego udzia³u w walkach. Dzia³ania zbrojne nie mia³y tutaj miejsca, st±d te¿ zamieszkuj±cy te tereny ludzie nie odczuli tak mocno wojny i zwi±zanych z ni± niebezpieczeñstw.
Przynajmniej, do pewnego czasu.
Niestety, w momencie gdy sytuacja na froncie zaczê³a siê zmieniaæ i Niemcy zostali zmuszeni do odwrotu, pod±¿yli za nimi ¿±dni zemsty Rosjanie. Przera¿eni cywile, którzy znale¼li siê na drodze zbli¿aj±cej siê hordy czerwonoarmistów, czêsto zostawiali za sob± dobytek ca³ego swojego ¿ycia i pod±¿ali na zachód, gdzie szukali ratunku. Ile razy czytam na ten temat, tyle razy mam przed oczami wozy ci±gniête przez zaprzê¿one w po¶piechu konie. Widzê przera¿aj±ce obrazy uciekaj±cych ludzi, a tak¿e tych, którym nie dane by³o przetrwaæ tej podró¿y. Zawsze my¶lê wtedy te¿ o publikacji "Niebieska walizka", która swego czasu wywar³a na mnie ogromne wra¿enie. Choæ znajdujemy w niej wydarzenia maj±ce miejsce na ¦l±sku, sytuacje opisywane przez autorkê s± naprawdê podobne do tych maj±cych miejsce na ¯u³awach.
"Ucieczka z Mielenz" ma charakter zbli¿ony do reporta¿u, a przynajmniej takie odnios³am wra¿enie. Z tego powodu nie poczu³am zbytniej wiêzi z bohaterami (zrodzi³a siê ona dopiero gdzie¶ w trakcie lektury), za to z zapartym tchem czyta³am o wydarzeniach maj±cych miejsce na ¯u³awach w okresie II wojny ¶wiatowej. Nieodmiennie, lektura tego typu ksi±¿ek sk³ania mnie do refleksji nad tym, jak wygl±da³y lata wojenne na terenach zamieszkiwanych przeze mnie. Niestety, do tej pory wci±¿ jeszcze nie mia³am okazji siê tego dowiedzieæ.
My¶lê, ¿e "Ucieczka z Mielenz" stanowi najbardziej dopracowan± ksi±¿kê autorki. Pisarka pokusi³a siê tu o naprawdê dok³adny research. Choæ ksi±¿ka ta w pewnym stopniu stanowi fikcjê literack±, to jednak w g³ównej mierze bazuje na autentycznych wydarzeniach. Dostarcza nam wielu wa¿nych informacji, których poznanie umo¿liwia zrozumienie sytuacji ludno¶ci zamieszkuj±cej tereny ¯u³aw. To naprawdê warto¶ciowa ksi±¿ka, do której lektury serdecznie Was zachêcam.
Moja ocena 8/10.