O grzybach, rybach, kobietach i sensie życia – czyli rozmówki z Alusiem Curunią

Ocena: 5 (1 głosów)
Inne wydania:
Aluś Curunia to mężczyzna na „nie”: niebogaty, niekształcony, niepracujący na stałe, niestroniący od piwka i nieradzący sobie z tytoniowym nałogiem. Mówi o sprawach prostych, o zdarzeniach zwyczajnych i typowych, takich na co dzień. W jego opowieściach są ryby, grzyby, zimne nóżki i coś na apetyt… Jest zatoka z płycizną w sam raz na białą rybę, są kobiety, ptaki i las pełen dzikich konwalii. Na zwalonym pniu, w bejsbolówce z piórkiem, siedzi Aluś Curunia i mówi: „Szacuneczek dla przemiłych Państwa, zapowiada się piękny dzień”. Zapraszam…

Informacje dodatkowe o O grzybach, rybach, kobietach i sensie życia – czyli rozmówki z Alusiem Curunią:

Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2017-05-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7779-404-3
Liczba stron: 304

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę O grzybach, rybach, kobietach i sensie życia – czyli rozmówki z Alusiem Curunią

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

O grzybach, rybach, kobietach i sensie życia – czyli rozmówki z Alusiem Curunią - opinie o książce

Avatar użytkownika - jeke5
jeke5
Przeczytane:2017-05-15, Ocena: 5, Przeczytałam,
,,Szacuneczek! Piękny dzień dzisiaj, prawda?" Tak się zaczynają rozmowy z Alusiem Curunią, mężczyzną, który nie za bardzo lubi pracować i przemęczać się, który nie przykładał się w młodości do nauki, który dosyć często pije z gwinta, a potem maszeruje od krawężnika do krawężnika. Czasem upadnie i ubrudzi się błotem albo rozerwie kurtkę i zedrze ręce na asfalcie. Z kobietami nie zawsze mu się układa, a kiedy chce odpocząć od ,,ludzkiej złości, głupoty i zawiści" idzie nad piaszczysty brzeg jeziora pod lasem i obserwuje przyrodę. W życiu ma zawsze pod górkę i pod wiatr, a w konkursie na miny z kategorii: zdumiony, oburzony zająłby pierwsze miejsce. Wierszy nie czyta, ale docenia poetów, którzy za pomocą słów potrafią wyrazić myśli i uczucia, których on nie umie nazwać. Aluś wyznaje własną filozofię życia i śmiało dzieli się nią z innymi, którzy chcą go słuchać gdzieś na ulubionej ławeczce, nad jeziorem, w supermarkecie, w kolejce do lekarza, na cmentarzu... Aluś mówi o sprawach prostych, o codziennych problemach i wydarzeniach dnia codziennego. Odkąd opuściła go ukochana Dzidzia mieszka sam i nie wie, jak się z nią pogodzić. Jego rozważania o kobietach są zabawne, ale trzeba przyznać, że często bardzo trafne. Według Alusia kobieta nieobecna, czyli taka, która wyjechała do pracy na dłużej lub opuściła go sprawia, że bardzo za nią tęskni i mógłby dla niej popełnić z tej tęsknoty największą głupotę. ,,Siedzi w nim ta kobieta nieobecna jak haczyk w rybie. Poruszy, to boli, więc szuka sposobu, żeby się znieczulić" i idzie z kumplami na piwko. Od kobiety trującej Aluś ucieka, bo ,,cały czas nadaje: aleś ty głupi, Aluś, niedojda, nieogarnięty, bez pomyślunku... Spycha faceta w kanał jednym słowem i przydeptuje, żeby nie wylazł na powierzchnię..." Czasem zdarzy się kobieta przelotna i wtedy ,,posiedzi, przygładzi piórka, z dziubka ci poje, czasem nawet jajko zniesie, a potem frrrr... i jej nie ma." Kobiet ambitnych Aluś nie lubi, bo taka kobieta ,,chce mieć wszystkiego dwa razy więcej i szybciej niż reszta świata. Nie popuści, zanim nie dostanie!" Najbardziej pożądana jest kobieta konieczna i ,,może być z niej największa cholera, pyskacz i maruda, nieważne...Bez niej w upał jest zimno, krew stygnie i nic się nie chce. Poniedziałek czy piątek, żadna różnica. Może mieć humory, trzaskać drzwiami, zwyzywać od najgorszych, żeby się tylko kręciła obok, żeby była!" ,,O grzybach rybach kobietach i sensie życia czyli rozmówki z Alusiem Curunią" to książka niezwykle zabawna, wesoła, w której główny bohater ze swadą rozprawia o poufałości, szacunku do słowa, tradycjach, niewdzięczności, uczuciach wyższych, niedopasowaniu w miłości i wielu innych tematach, które dotyczą każdego człowieka. Autorka podzieliła rozmowy z Alusiem na króciutkie rozdziały przez co czyta się książkę bardzo szybko i przyjemnie. Pod płaszczykiem prostoty i zwyczajności Janina Lesiak przekazuje z wielkim humorem prawdy o życiu, które wzruszają i skłaniają do zadumy nad ulotnością i przemianami w życiu. Książkę oczywiście polecam:)
Link do opinii
Inne książki autora
Marysieńka Sobieska. Autoportret
Janina Lesiak0
Okładka ksiązki - Marysieńka Sobieska. Autoportret

Marysieńka Sobieska: wiek nie do końca ustalony, pochodzenie niepewne, wykształcenie przeciętne, inteligencja powyżej normy, spryt zaskakujący, temperament...

Ja, Bona
Janina Lesiak0
Okładka ksiązki - Ja, Bona

Bona Sforza di Aragona, żona króla Zygmunta Starego i matka Zygmunta Augusta – ostatniego z dynastii Jagiellonów idzie przez życie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy