Na wieki wieków Pani Amen

Ocena: 5.5 (10 głosów)

Chora na bezmiłość?

Małgorzata, główna bohaterka powieści, nie zna uczucia miłości. Nie kochała nigdy nikogo, nawet rodziców i brata. Kobieta stara się zrozumieć, dlaczego tak jest. Kiedy dowiaduje się, że również jej matka cierpiała na tę samą przypadłość, coraz mocniej docieka prawdy. Towarzyszy jej w tym… jeden z czternastu Świętych Wspomożycieli.

„Na wieki wieków, Pani Amen” to niezwykła historia o życiu, miłości i niespełnieniu, otwierająca na duchowe doznania i wiodąca ku samopoznaniu.

Informacje dodatkowe o Na wieki wieków Pani Amen:

Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2021-02-03
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788366613720
Liczba stron: 360

Tagi: obyczajowe

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Na wieki wieków Pani Amen

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Na wieki wieków Pani Amen - opinie o książce

Do niektórych Autorów wraca się po latach. I tak właśnie jest z tą powieścią. Panią Biankę poznałam dwa lata temu przy tytule „Najprawdziwsza Fikcja”. Już wtedy Pisarka podbiła moje serce swoim piórem, więc bez najmniejszego wahania zabrałam się za powieść „Na wieki wieków pani amen”. Przecież jeśli wtedy trafiła do mojego serca, to teraz nie będzie inaczej, prawda?

Poznajemy Małgorzatę, która nie umie kochać, nie zna tego uczucia – nigdy nie kochała, również rodziny. Jest mądrą i piękną kobietą, może śmiało przebierać w mężczyznach, a jednak nie umie obdarować nikogo uczuciem. Podobała mi się jako bohaterka, możliwe, że właśnie dlatego, iż pomimo swojej idealności, nie była wyniosła i nie kreowała się na wielką gwiazdę. Jest twardo stąpającą po ziemi bohaterką, a mimo to zastanawia się, dlaczego taki życiowy pech ją spotkał. Spotyka Adama, który jednak podejmuje wyzwanie, w którym chce udowodnić Małgosi, że ma ona w sobie coś, czego nie mają inni. Na to wszystko okazuje się, że jej matka cierpiała na tę samą przypadłość.

Rewelacyjnie wykreowane tło, w którym przeplatają się dwa światy, niczym dobrze zapleciony, długi warkocz. Realizm przenika się z fantazją, a przecież takie mieszanki są dla mnie niczym prezent pod choinką! Pani Bianka zupełnie nie spuściła z tonu, utrzymuje poziom wysoko – czaruje słowem, karmi fabułą i pozwala na przemyślenia, które na co dzień rzadko zwracamy uwagę. Uwielbiam to jak Pisarka składa na stronach powieści obietnicę, że mamy ukryty przekaz, że warto czytać uważnie, że coś może kryć się w fabule. Ciężko mi dobierać słowa jak dobra jest ta powieść – wbrew porom nie powinno tak być, żeby brakowało mi wszelakich „ochów” i „achów”, ale tą książkę po prostu trzeba przeczytać.

Podsumowując, nie ma się co zastanawiać, tylko trzeba czytać. Mało Czytelników zna Autorkę i w jakimś stopniu mnie to boli, bo to jak tworzy powieści, jest czymś niesamowitym. Czujemy to co bohaterowie, mamy namacalne dowody, że rzeczy, których nie ma – mogą być i czujemy z każdą literą i słowem, że chcemy coraz więcej i więcej!

Link do opinii

Czy mieliście kiedyś uczucie, że nie potraficie kochać, albo nie odczuwacie uczuć? Tak właśnie wygląda codzienność głównej bohaterki, Małgorzaty. Kobieta "jest zimna jak lód", nie potrafi wykrzesać z siebie uczuć. Mimo iż bardzo by chciała, uczucie miłości jest dla niej obce. Planuje coś zmienić w swoim życiu, zrozumieć, dlaczego tak jest. Czy jej się to uda? Czy w końcu kogoś pokocha?

"Na wieki wieków, Pani Amen" to książka autorstwa Bianki Kunickiej-Chudzikowskiej. Opowiada ona o młodej kobiecie, która nie potrafi kochać. Kobieta ta, mimo szczerych chęci, jest bezuczuciowa. Jej historię poznajemy, gdy jest tuż po kolejnym rozstaniu z mężczyzną. Bohaterka przedstawia nam wszystkie swoje emocje i myśli, nawiązując do związków i relacji z innymi ludźmi. Opowiada o dzieciństwie, o problemach. Czytelnik, zagłębiając się w akcję ma możliwość przejścia z bohaterką jej drogi, przemyślenia jej życia. W akcję zostały wplecione wątki poboczne, tj. nawiązanie do św. Małgorzaty. Historia jest intrygująca, nietuzinkowa. Każda strona wciąga coraz bardziej, skłaniając czytelnika do przemyśleń. 

Bianka Kunicka-Chudzikowska stworzyła historię, wyróżniającą się na rynku czytelniczym. W swoim dziele skupia się nie tyle na przedstawieniu wydarzeń, jak na samej sferze duchowej, emocjonalnej bohaterów. W ciekawy sposób ukazuje myśli i uczucia, skupiając się ściśle na miłości, chorobie i życiu. "Na wieki wieków, Pani Amen" otrzymuje ode mnie ocenę 9/10. Książka, mimo poruszania dość poważnych tematów, jest przyjemna i odprężająca. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Kumbrysia
Kumbrysia
Przeczytane:2021-05-10, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2021,

"Na wieki wieków Pani Amen" Bianka Kunicka Chudzikowska to opowieść o kobiecie, która nie potrafi kochać. Czytając książkę zastanawiałam się czy jest to możliwe.
Małgorzata Amen to piękna, rudowłosa, inteligentna kobieta, wzbudzająca pożądanie i miłość w mężczyznach, a w kobietach wywołująca lęk, zazdrość i brak zrozumienia. Małgosia po kolejnym nieudanym związku postanawia poszukać przyczyny swojej bezmiłości, aby nie być samotną przez całe życie. Poznaje tajemniczego Adama, który stara się ją przekonać że pomoże jej znaleźć przyczynę braku miłości. Pozwala sobie nawet twierdzić, że nauczy ją kochać. Czy mu się to uda, a może sam obdarzy Małgorzatę uczuciem? Kim okaże się Amelia Amen z hospicjum do którego zostanie zabrana Małgorzata? Czy na kobietach z rodziny Amenów ciąży klątwa?

Uważam, że warto sięgnąć po tą książkę. Autorka porusza w niej tematy nam bliskie :śmierć, samotność, brak uczuć. Czytanie książki było dla mnie ucztą pełną magii i fascynacji, zostajemy zabrani w świat poszukiwania miłości.... 

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2021-04-28, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Na wieki wieków pani Amen” -@Bianka Kunicka Chudzikowska
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2020
ISBN:9788366613720

„[...] Polub siebie. Jeśli nie pokochasz siebie, to nie zdołasz pokochać nikogo innego.”

Aż wstyd się przyznać, że nie poznałam do tej pory poprzednich publikacji Bianki Kunickiej-Chudzikowskiej. Powieść „Na wieki wieków pani Amen” bowiem, którą miałam przyjemność czytać w ciągu ostatnich dni, stanowiła dla mnie rodzaj prawdziwej literackiej uczty. To taki rodzaj literatury, którego oceniać po prostu nie wypada, ponieważ znajduje się poza wszelką skalą. Można ją tylko chwalić i polecać jak najszerszemu gronu odbiorców. Mądrych, głębokich, potrafiących odnaleźć w czytanym tekście to drugie dno.

Jako, że jestem książkoholiczką czytam dużo, nawet bardzo dużo książek różnych gatunków. Miłość do książek definiuje moje życie. Często „obcując” z różnego rodzaju literaturą zadaję sobie pytanie, po co tak naprawdę uczymy się czytać? I kiedy w moje ręce trafia właśnie tak niesamowita, ponadprzeciętna, wymykająca się wszelkim schematom powieść jak „Na wieki wieków pani Amen” Bianki Kunickiej-Chudzikowskiej, dostaję na swoje pytanie odpowiedź.

Autorka pisze o życiu, nieuleczalnej chorobie niespełnieniu, poszukiwaniu siebie, własnej tożsamości, miejsca, które powinno zajmować się w rodzinie, klątwie, samopoznaniu, bohaterce chorej na bezmiłość. A czym owa bezmiłość jest? Czy to jakaś choroba? Jakie jest jej podłoże? Już samo określenie wywołuje ciekawość i zaprasza na karty książki, celem poznania... diagnozy? wyjaśnienia?

Kompozycyjnie książka urzeka. Piękny, przejrzysty, sugestywny język, elegancki styl, przekaz, sposób kreowania postaci i budowania fabuły i tematyki, zachwyca i nie pozwala oderwać się od lektury. Powieść z całą pewnością wymyka się jednoznacznym klasyfikacjom gatunkowym. Można pokusić się o stwierdzenie, że „Na na wieki wieków pani Amen” to swoisty miks gatunkowy. Odnalazłam tu powieść psychologiczno-obyczajową z elementami fantasy, wątkami historycznymi, ezoterycznymi, religijnymi, słowiańskimi, mitologicznymi. To co realne idzie to w parze z mistycyzmem i zjawiskami, którymi czasami rozum nie jest w stanie ogarnąć. Cuda? Zdarzą się przecież. Reinkarnacja, medycyna, modlitwa, uzdrawianie dotykiem.. Gdzie leżą granice naszego pojmowania? Duchowe doznania, które zapewnia książka frapują i fascynują jednocześnie.

Bianka Kunicka-Chudzikowska napisała książkę niezwykłą. Książkę, z przekazem, który każdy z nas musi odczytać indywidualnie. Ja, zostałam oczarowana, i jestem pewna, że każdy po zetknięciu z prozą autorki nie pozostanie obojętny.

Gorąco polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - justyna39
justyna39
Przeczytane:2021-03-31, Ocena: 5, Przeczytałam,

Małgorzata była niezwykle inteligentną i rozsądną kobietą, która miała własne zasady i starała się nimi kierować. Wydawać by się mogło, iż niczego w jej życiu nie brakowało, lecz... nie potrafiła kochać. Po kilku nieudanych związkach kobieta czuła się nieszcześliwa, gdyż nie potrafiła odwzajemniać uczucia. Na swojej drodze spotkała tajemniczego Adama, który opowiadał niezwykłą historię o jej patronce, Małgorzacie Antiocheńskiej. Kobieta początkowo nie ufała Adamowi. Zwierzała się ze swoich problemów swojemu byłemu mężowi, Stefanowi, który radził, by Małgorzata nie skupiała się na uczuciach, lecz na innych priorytetach. Niebawem Małgorzata poznaje w hospicjum nieuleczalnie chorą Amelię, z którą zaczęła ją łączyć tajemnicza więź. 

 

"Na wieki wieków Pani Amen" to jeden z utworów Bianki Kunickiej - Chudzikowskiej, a zarazem moje pierwsze zetknięcie z twórczością autorki. I z całą pewnością bardzo udane. Powieść zachwyca nie tylko płynnym i przejrzystym jezykiem, ale również samym przekazem. Tym przekazem była miłość, której główna bohaterka w sobie nie miała. Ponadto sama fabuła książki, mimo iż nie była zbyt skomplikowana, potrafiła przyciągnąć uwagę samym tematem. O miłości powstało zapewne niemało powieści i poradników. Temat, choć tak bardzo znany i powszechny, nadal przyciąga uwagę i budzi zainteresowanie. Także bohaterowie przykuwają uwagę; ich życiowe problemy i rozterki oraz emocje, nieraz przesłaniające zdrowy rozsądek. 

 

Małgorzata dotychczas kierowała się w swoim życiu określonymi zasadami moralnym i rozsądkiem,  lecz ( podobnie jak matka ) nie potrafiła odwzajemniać uczuć. Z tego powodu sprawiała wrażenie osoby chłodnej a nawet wyniosłej. Sama kobieta pragnęła kochać i być kochana, dlatego próbowała sił w różnych związkach. Gdy na jej drodze pojawia się Adam, Małgorzata dowiaduje się czegoś więcej zarówno na temat swojej patronki jak i swojej rodziny. Adam pomaga odnaleźć się kobiecie w niecodziennej sytuacji. Gdy Małgorzata poznaje w hospicjum chorą Amelię, odkrywa, iż łączy ją niezwykle silna więź z obcą kobietą. 

 

Ciekawy wydaje się wątek dotyczący Adama, który jawi się jako wspomożyciel ( znany jako Cyriak ). To właśnie on pomagał Małgorzacie dostrzec inne sprawy. Opowiada między innymi o świętej Małgorzacie Antiocheńskiej, która była ponoć patronką kobiety. Dzięki Adamowi Małgorzata odkrywa prawdę nie tylko o sobie ale też o najbliższych. 

 

Powieść okazała się całkiem przystępna w odbiorze; w jasny i czytelny sposób ukazywała problem związany z brakiem miłości. Małgorzata, choć nie odczuwała miłości ze strony rodziców, sama usiłowała ją odnaleźć. Kobieta, choć nie okazywała uczuć, potrafiła być empatyczna i na swój sposób życzliwa. Miała również oparcie w swoim młodszym bracie, Mateuszu, który poznał smak miłości. Co więcej, w powieści interesujące były również dialogi prowadzone między bohaterami, w których poruszony był zarówno temat miłości jak i uczuć i emocji. Zastanawiająca była również więź między Małgorzatą a Amelią, które nie znały się. 

 

Uważam ,że warto sięgnąć po tę książkę, gdyż przedstawia w luźny sposób rozważania na temat miłości i braku miłości oraz przybliża  temat choroby i śmierci, wobec których człowiek jest bezradny. Lektura nie  tylko dla osób zafascynowanych twórczością Bianki Kunickiej - Chudzikowskiej.   

 

Cała opinia na stronie: https://moichksiazekswiat.pl 

Link do opinii

Książka jest świetna, tak zagmatwana, naładowana różnorodnością zdarzeń, że nie mogłam się od niej oderwać. Mnie ujęła i wciągnęła w opowiadaną historię do dna. Czekam na kolejną. Polecam każdemu kto lubi literaturę, która niesie za sobą jakąś wartość większą niż przyjemna historię.

Link do opinii
Inne książki autora
Najprawdziwsza Fikcja
Bianka Kunicka - Chudzikowska0
Okładka ksiązki - Najprawdziwsza Fikcja

Mam na imię Zofia. Jestem postacią fikcyjną. W pewnym sensie powstałam tu i teraz. Urodziłam się bez bólu, już dorosła, z bagażem doświadczeń moich...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy