Kot Dzbanek tak naprawdę ma na imię zupełnie inaczej, to jedynie jego pseudonim artystyczny (z angielska ,, Jug", z francuska ,,la Cruche", z niemiecka ,,die Kanne" - jak widać Dzbanek jest przygotowany na międzynarodową karierę).
Pan Grzegorz to naprawdę pan Grzegorz. Niektóre osoby występujące w książce są prawdziwe, inne nie - podobnie jak opisane tu sytuacje. Kamienica kota Dzbanka nie różni się jakoś szczególnie od innych sasko-kępskich kamienic, więc nie ma co jej szukać. Gdyby jednak ktoś się uparł, można ją rozpoznać po dwóch pająkach mieszkających w piwnicy.
Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2021-05-27
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 144
Język oryginału: polski
Mruczando na trzy rodziny i jedną kamienicę
Grzegorz Kasdepke
Wydawnictwo Literatura
Bardzo fajna książka dla najmłodszych, pełna błyskotliwego i inteligentnego humoru.
Przeczytajcie historie mieszkańców pewnej kamienicy, a przede wszystkim...kota Dzbanka. Książka jest bardzo ładnie wydana i przezabawnie zilustrowana przez Joannę Kłos.
Dla fanów kotów i nie tylko
Ciekawostką jest to, że narratorem jest sam Pan Grzegorz.
Bardzo lubię książki Pana Grzegorza Kasdepke. Przeczytałam wszystkie książki o detektywie Pozytywce.
I kocham Saską Kępę :)
Pani Miłka połknęła dziecko! I wcale się z tym nie kryje! Na przedszkolaki pada blady strach. Kto będzie następny? Rezolutny Bodzio, Rozalka czy też Grześ...
Grzegorz Kasdepke po raz kolejny sięga po swojego ulubionego bohatera. Dorastający Kacper opowiada swej młodszej siostrze Basi sentymentalną historię o...