W trzecim tomie apokaliptycznej trylogii,Atwood wysłała ocalałych z ,,Oryksa i derkacza" oraz ,,Roku potopu"na teren gdzie oczekują na ostateczną rozgrywkę. To epicka opowieść nie tylko o wyimaginowanej przyszłości, ale także o naszej skomplikowanej przeszłości. W centrum opowieści znajduje się Toby, która przeżyła zarazę, pustoszącą Ziemię. Żyje w odizolowanym obozie, jak najdalej od niebezpieczeństwa, wraz z małą grupą Krakersów i grupą ocalałych w tym Zebem jej kochankiem i jednocześnie nowym bohaterem. Jej historii słucha Czarnobrody, jeden z niewinnych Derkaczan, którzy mieli zastąpić ludzi.
Nadchodzi czas aby Ci, którzy przeżyli stawili opór świnionom, napadającym na ich plony orazdzikim i przebiegłym paintbólowcom.
Oszałamiająca i dystopijna trylogia Margaret Atwood przedstawia niedaleką przyszłość zdewastowaną przez inżynierię genetyczną i zarazę, w której pozostali przy życiu ludzie muszą walczyć o przetrwanie.
Czy obudzimy się w odpowiednim momencie żeby ją zatrzymać? Jak bardzo wszystko musi dotrzeć do niebezpiecznej granicy abyśmy przejrzeli na oczy? Atwood z nadzieją patrzy w przyszłość ale czy tak samo będzie w przypadku prawdziwego świata?
Atwood w niesamowity sposób łączy humor, oburzenie i piękno.
,,MaddAddam" to III tom trylogii MADDADDAM. Autorka skupia się w nim na zbliżającej się katastrofie ekologi
Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 464
Tytuł oryginału: MaddAddam
Nowy wspaniały świat? Oczywiście niemalże automatycznie pojawia sie nawiązanie do tytułu powieści Huxleya, u którego ten świat nie okazał się wspaniały. Czy ten stworzony przez szalonego Derkacza będzie nowym rajem, edenem, powrotem do początków - bo my ludzie tacy jacy jesteśmy tu i teraz mocno zawiedliśmy? Tego nie wie Atwood i ja nie znam odpowiedzi po przeczytaniu całej trylogii. Ciekawie natomiast jest pokazane, jak opowiadane wydarzenia ulegają mitologizacji - niewiele to ma wspólnego z prawdą i jest prawdopodobnie zalążkiem następnych religii. Zabawna historia z "Ja-Pierdolę". Więc nie wróżę zbyt dobrze Derkaczanom. Pokochałam Świniony. Zakończenie mnie troszkę rozczarowało.
' Whenever I resolve to write less and do something healthful instead, like ice dancing - some honey-tongued editor is sure to call me up and make me an...
"Penelopiada" wywraca homerycki wizerunek Odysa. Atwood pokazuje świat mitycznych wydarzeń z perspektywy Penelopy, oszukiwanej przez lata żony...
Przeczytane:2019-03-10,
"Ludzie w chaosie niczego się nie uczą. Nie potrafią zrozumieć, co czynią morzu, niebu, roślinom i zwierzętom. Nie dociera do nich, że zabijają wszystko dookoła i że koniec końców zabiją samych siebie."
Trzeci tom, podobnie jak poprzednie ("Oryks i Derkacz", "Rok Potopu") czyta się wyśmienicie, narracja płynnie i sugestywnie prowadzi po kolejnych rozdziałach, zachwyca niezwykłą wyobraźnią, umiejętnością angażowania czytelnika w przybliżaną opowieść, wzbudzania silnego pragnienia sięgania głęboko do istoty zawartych przekazów, przesłań i ostrzeżeń. Interesujący obraz świata, po głębokiej pandemii, która unicestwiła ludzkość, a była wynikiem destrukcyjnej skłonności gatunku ludzkiego, wyzwolenia podłości, bezmyślności, koncentracji na konsumpcji, swobodnej manipulacji osiągnięciami nauki, obojętności wobec narastających niepokojących sygnałów ze strony nieustannie zatruwanego środowiska naturalnego.
Trylogia skłania do zastanowienia się, dokąd zaprowadzi człowieka świat, w którym przekraczając etyczne granice tworzy się nowych idealnych ludzi metodą łączenia genów, masowo hoduje ludzkie narządy przeznaczone do transplantacji wykorzystując w tym celu transgeniczne świnie. To także orientacja na rosnące w siłę ugrupowania bioterrorystyczne, przeprowadzające ataki na znienawidzone korporacyjne służby bezpieczeństwa i niesprawiedliwą infrastrukturę władzy, poprzez wykorzystanie genetycznie zmodyfikowanych zwierząt i drobnoustrojów. Społeczne ruchy o podłożu ekologicznym i religijnym, bazujące na idealistycznych poglądach i ofiarnych postawach, ale w których również wiele mrocznych tajemnic i sekretów.
Inteligentne, wnikliwe i dalekowzroczne spojrzenie na kondycję gatunku ludzkiego, zagrożenia wynikające z masowych zdobyczy cywilizacji, frasobliwość w traktowaniu Ziemi. Przyjemnie jest zanurzać się w ciekawe tematyczne rozważania, przyglądać się losom bohaterów z nieco satyrycznej perspektywy, brać pod uwagę podsuwane przez autorkę kierunki do przemyśleń, analizować prawdopodobieństwo wysuwanych hipotez i przypuszczeń. W trzeciej odsłonie cyklu widzimy, że świat materialny nie zginął razem z ludźmi, dawniej było za dużo ludzi i za mało rzeczy, a teraz jest na odwrót. Zajmująco przedstawiono walkę ocalałych jednostek, liczne retrospekcje, zachowania Derkaczy i świadomość świnionów.
Odpowiadała mi ta przygoda czytelnicza, błyskotliwa, harmoniczna, wciągająca, frapująca i przejmująca. Każdy z tomów stanowi odrębną całość, a jednak dopiero wspólne ich poznanie daje pełne, komplementarne i satysfakcjonujące zaczytanie. Fascynujące relacje między gatunkami, ustalanie nowych zasad i filozofii. I ten płomyk nadziei wyłaniający się pod koniec mrocznej i przerażającej historii ludzkości, będący światełkiem do przetrwania planety, ale czy przeżycia człowieka, bo jeśli nawet tak, to w jakiej formie i kondycji, z jakimi świadectwami przeszłości?
bookendorfina.pl