Warszawa, wiosna 1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami. Pewnego wieczoru zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka dni później poznaje zdolnego muzyka i traci dla niego głowę. Rodzi się pierwsza miłość, pojawiają marzenia i plany, a potem przychodzi wojna. Znaczy kolejne miesiące pasmem strat, cierpienia i bólu
Zuzanna zaczyna pracę na Poczcie Głównej i włącza się w podziemną walkę z okupantem. Zostaje przydzielona do komórki P zajmującej się przechwytywaniem anonimowych donosów pisanych przez Polaków do Szanownego Pana Gestapo. Jeden z listów rozdziera jej serce. Okazuje się, że działalność konspiracyjna to niebezpieczna gra, w której stawką jest nie tylko życie, ale i miłość.
Listy do Gestapo to poruszająca do głębi spowiedź kobiety, która stanęła przed dramatycznymi wyborami. Opowieść o życiu brutalnie zmienionym przez wojnę. O ranach, które nigdy się nie goją, winach, które domagają się odkupienia, i przebaczeniu, które być może nie nadejdzie.
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Czy muzyka może odmienić życie? Jedna melodia, która zapadnie w pamięć i słyszysz ją potem cały czas w sercu?
Może… przykładem staje się historia Zuzanny.
Pewnego wieczoru serce dziewczyny zaczyna bić mocniej, słysząc dźwięki wydobywające się ze skrzypiec jest oczarowana, a mężczyzna, który gra ową muzykę staje się jej pragnieniem, miłością… Zrządzenie losu sprawia, że spotykają się. Ich pierwsze chwile są subtelne, pełne tajemniczości, a wszystko z biegiem czasu nabiera barw i uczuć. Niestety potem przychodzi wojna, a Zuzanna „skazana” jest na niepokój, cierpienie i łzy. Czy po latach odnajdą się na nowo, czy muzyka, która gra w ich sercach
pozwoli im się na nowo połączyć, a może wszystko przepadło?
To niezwykle poruszająca opowieść, w której niewiele jest momentów radości, spokoju i szczęścia. Gdy wybucha wojna Zuzanna włącza się w podziemną walkę z wrogiem i ta jedna decyzja odmienia wszystko. Jedna chwila, jeden list, sprawia, że jej życie poniekąd traci sens. Wiara w miłość i drugiego człowieka ulatuje z przerażającą siłą. Czy dziewczyna będzie potrafiła pogodzić się z sytuacją i zacząć żyć od nowa? Choć to nie wojna niesie za sobą najwięcej bólu. Niewypowiedziane słowa również mogą ranić i to z ogromną mocą. Niekiedy bywa to bardzo trudne, ale warto zadać pytanie, które dręczy, które sprawia, że czujemy niepokój i strach, które może być tragiczne w skutkach, ale konsekwencje milczenia mogą być jeszcze większe.
Książka napisana jest w formie listu, pamiętnika. To słowa, które Zuzanna kieruje do Tadeusza, do jej miłości życia. Opowiada mu każdy dzień, każdą swoją emocję, każdy strach, rozczarowanie, swoją walkę z losem, z codziennością, a między wersjami niemalże słychać uderzające o papier łzy dziewczyny. Bo tak jak niezadane wcześniej pytanie może nieść za sobą opłakane rezultaty, tak czasem jedno działanie niweczy wszystko…
Droga Zuzanno Ty doskonale wiesz, że „słowa mają potężną moc, o wiele potężniejszą, niż się wydaje. Mogą dawać życie i zabijać jak ostrze noża”… podobnie jest z milczeniem….
Warszawa, wiosna 1938 roku.
Młodziutka Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami.
Pewnego dnia zachwyca się zasłyszaną melodią graną na skrzypcach, a kilka dni później poznaje zdolnego muzyka i traci dla niego głowę.
Między nimi rodzi się uczucie, pierwsze uniesienia, pocałunki, a potem przychodzi wojna, która wszystko przekreśla.
Zuzanna zaczyna pracę na Poczcie Głównej i włącza się do podziemnej walki z okupantem. Jest odpowiedzialna za przechwytywanie anonimowych donosów pisanych przez Polaków do Gestapo.
Jeden z listów łamie jej serce.
Jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za miłość?
"Listy do Gestapo" to książka napisana w formie listu. Główna bohaterka prowadzi nas w pierwszoplanowej narracji dzień po dniu swojego życia.
To historia pełna emocji, wzruszeń, uniesien, ale i bólu, smutku, odrzucenia i niedopowiedzeń.
Czas wojny był czasem okrutnym, nie oszczędził naszej bohaterki, która była młoda, pełna wiary, miłości, a wojna to wszystko jej odebrała. Wybory, których dokonywała przyspożyly jej ogrom bólu, a niedopowiedzenia niszczyły każdy fragment jej duszy. Mimo to miłość jest wyczuwalna z każdą stroną, z każdym jej działaniem, jej decyzjami. Odnosimy wrażenie, że to ona daje tą niezwykłą siłę naszej bohaterce.
To książka o bardzo trudnych wyborach. Miłość czy lojalność... W tamtych czasach wybór był ciężki, brak kontaktu i wyjaśnienia wielu spraw utrudniało podejmowanie właściwych decyzji.
Można pokusić się o stwierdzenie, że wiele ludzie poświęcili dla innych dostając w zamian ból i upokorzenie.
Piękna powieść skłaniająca do głębszej refleksji.
Warszawa,wiosna1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy,że jej życie będzie usłane różami.
Pewnego dnia zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka miesięcy później poznaje zdolnego muzyka i traci dla niego głowę. Rodzi się pierwsza miłość,pojawiają się marzenia i plany,a potem przychodzi wojna. Znaczy kolejne miesiące pasmem strat, cierpienia i bólu...
Zuzanna zaczyna pracę na Poczcie Głównej i włącza się w podziemną walkę z okupantem. Zostaje przydzielona do komórki "P" zajmującej się przechwytywanie anonimowych donosów pisanych przez Polaków do "Szanownego Pana Gestapo". Jeden z listów rozdziera jej serce. Okazuje się,że działalność konspiracyjna to niebezpieczna gra, w której stawką jest nie tylko życie, ale i miłość.
"Listy do Gestapo " to poruszająca do głębi spowiedz kobiety,która stanęła przed dramatycznymi wyborami. Opowieść o życiu brutalnie zmienionym przez wojnę. O ramach, które nigdy się nie goją, winach,które domagają się odkupienia,i przebaczeniu,które być może nie nadejdzie.
Młodziutka Zuzanna ma niezachwianą wiarę, że los jej sprzyja a jej przyszłość maluje się w jasnych barwach.
Pewnego dnia dziewczyna słyszy grę na skrzypcach, która ją zachwyca. Ten moment sprawia, że pomiędzy Zuzanną a osobą grającą na skrzypcach nawiązuje się wieź. Jest ona dla dziewczyny błogosławieństwem i za razem przekleństwem.
Gdy zaczyna się wojna Zuzanna zatrudnia się na poczcie i włącza w walkę z okupantem. Zostaje przydzielona do grupy przechwytującej donosy. Jeden z listów sprawia, że dziewczyna staje przed dramatycznym w skutkach wyborem.
Książki autorki Listów do gestapo to loteria. Jedne zapierają dech w piersiach i czarują słowem. Inne po prostu są słabe aż odechciewa się je czytać. Niestety Listy do gestapo należą do tej ostatniej kategorii. Ta książka kompletnie mnie do siebie nie przekonała. W moim mniemaniu tę książkę charakteryzuje: tytuł nieadekwatny do treści; irytujący typ narracji- ni to list ni wynurzenie osoby psychicznie niezrównoważonej a także główna bohaterka, której nie da się polubić. Zuzanna była prawdziwą egoistką, która robiła to, co chciała. Za nic miała innych ludzi i zasady.
Listy do gestapo przeczytałam od deski do deski, ale nie czułam entuzjazmu, gdy przekładałam kolejne strony. Właściwie nie wiem, dlaczego zdecydowałam się przeczytać ją do końca... Może nie chciałam odkładać kolejnego ,,niewypału''? W ostatnim czasie trafiłam na kilka takich książkowych niewypałów... Jednak gdybym wiedziała wcześniej, z jaką książkę będę się musiała zmierzyć z pewnością bym po nią nie sięgnęła.
Trzeci tom bestsellerowej serii Wiatr ze wschodu.Milkną echa rewolucji bolszewickiej, świat wraca na dawne tory. Wczorajsi wyzwoliciele okazują się jedynie...
Anastazja i Kazimierz, rozdzieleni przez wojnę i ludzką niegodziwość, usiłują na nowo ułożyć sobie życie.Jest rok 1920. Krwawa łuna rewolucji nad dawnym...
Przeczytane:2022-10-16,
"Listy do Gestapo" przyciągnęły mnie do siebie swoją piękną okładką. Nie byłam pewna czy powieść mi się spodoba, bo została osadzona w czasach II wojny światowej. Jednak wierzyłam w kunszt autorki, który znam z innych, napisanych przez nią książek. Po raz kolejny nie zawiodłam się. Maria Paszyńska stworzyła piękną, pełną dramatyzmu historię.
Akcja powieści "Listy do Gestapo " rozpoczyna się wiosną 1938 roku w Warszawie.
Zuzanna, młoda dziewczyna z dobrego domu, jest zafascynowana melodią, którą ktoś gra na skrzypcach. Okazuje się, że jej autorem jest młody, zdolny i obiecujący muzyk, Tadeusz. Dziewczyna zakochuje się w nim bez pamięci.
Niestety wojna wprowadza chaos w życie bohaterów. Wszystko się zmienia. Trzeba walczyć o przetrwanie, a miłość schodzi na dalszy plan.
"Lecz życie nie wstrzymuje nigdy biegu tylko dlatego, że dwoje ludzi pragnie bez końca tonąć w swoich oczach"
"Listy do Gestapo" to porywająca książka, która opisuje historię uczucia Zuzanny do Tadeusza. Bohaterka zwierza nam się ze swoich uczynków, wyborów, przeżyć, przemyśleń i emocji, które jej towarzyszyły przed wojną, w jej trakcie i po niej. Miłość napędzała ją do działania i pozwalała przetrwać.
Dla mnie postać Zuzanny, jest niejednoznaczna. Na początku bardzo jej kibicowałam, ale późniejsze jej wybory, sprawiały, że z każdą przeczytaną kartką, rozumiałam jej postępowanie coraz mniej.
Maria Paszyńska pokazała jak koleje losu potrafią wpływać na ludzkie uczucia i wybory. Autorka w swojej powieści pokazuje, jak wiele niebezpieczeństw czyha na kobiety w czasie wojny.
"Listy do Gestapo" to świetnie napisana, przejmująca, intensywna historia, którą czyta się jednym tchem.
Polecam serdecznie 👍.