Powrót do domu, do szarego brzydkiego miasta dzieciństwa i odwiedziny u potwornie schorowanego ojca stają się dla Edouarda Louisa punktem wyjścia do napisania przejmującej opowieści o swoim ojcu i rodzinie.
Zaledwie pięćdziesięcioletni mężczyzna stoi u schyłku swego życia, a syn próbuje pozbierać okruchy z tego, co pozostało z ich relacji zniszczonej niegdyś przez wstyd, homofobię i biedę. Czułość i miłość potrafi ich jeszcze pogodzić, ale mocno krytyczne spojrzenie autora na upokarzający i zdegenerowany francuski system społeczny dodaje temu przesłaniu ogromny ładunek buntu. Jest w nim niezgoda na wyobcowanie i okrucieństwo państwa wobec ubogich i głośny sprzeciw wobec powszechnej afirmacji dla indywidualnej odpowiedzialności i ślepoty społeczeństwa na systemową niesprawiedliwość. Louis ostrzega francuskie elity przed postępującym ubóstwem i ukrytym gniewem klas niższych, o których państwo zapomina. Próbuje to samo uświadomić umierającemu ojcu: ,,Należysz do kategorii ludzi, których polityka skazuje na przedwczesną śmierć".
Ta kombinacja czułości, miłości, wybaczenia i wołania o solidarność oraz gniewu i niezgody na nierówność i pogardę sprawia, że książka głęboko porusza i zapada czytelnikowi w pamięć.
Ta kombinacja czułości, miłości, wybaczenia i wołania o solidarność oraz gniewu i niezgody na nierówność i pogardę sprawia, że książka głęboko porusza i zapada czytelnikowi w pamięć.
Anita Musioł, Wydawnictwo Pauza
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-09-20
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 64
Język oryginału: francuski
Tłumaczenie: Joanna Polachowska
Tytułowy Eddy mieszka w małym miasteczku na północy Francji, pochodzi z robotniczej rodziny. Od urodzenia czuje się inny od rówieśników...
Młody paryżanin wraca do domu w wigilijną noc po udanej kolacji z przyjaciółmi. Jest czwarta nad ranem i ulice są puste. Nieopodal domu zaczepia...
Przeczytane:2022-03-23, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2022, 2022, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022,
Ta cieniutka objętościowo książeczka, nawet nie na jedno popołudnie, zawiera w sobie mnóstwo treści. Mnóstwo niedożytych emocji, żali, pretensji, ale i miłości. Do ojca. I sporo oskarżeń społecznych, sądzę, że dla wytłumaczenia i wytłumienia emocji związanych z ujawnieniem prawdy o relacji ojca z synem (ale to może być tylko moja nadinterpretacja). Ciekawy przypadek, świetnie opisane stosunki w rodzinie, do tego opis społeczeństwa. Fragmentaryczny, ale jednak. Całość bardzo emocjonalna, głęboka, pełna treści i bardzo dobrze napisana. Warto!