Młody paryżanin wraca do domu w wigilijną noc po udanej kolacji z przyjaciółmi. Jest czwarta nad ranem i ulice są puste. Nieopodal domu zaczepia go nieznajomy. Decyzja o tym, czy zaprosi go do domu, czy nie, na zawsze zmieni życie głównego bohatera.
Édouard Louis, młoda gwiazda literatury, nazywany francuskim Faulknerem, snuje fascynującą opowieść o tym, co dzieje się z człowiekiem, który doświadcza przemocy.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2018-09-12
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 192
Tytuł oryginału: Histoire de la violenc
Język oryginału: język francuski
Tłumaczenie: Polachowska Joanna
Tytułowy Eddy mieszka w małym miasteczku na północy Francji, pochodzi z robotniczej rodziny. Od urodzenia czuje się inny od rówieśników...
Powrót do domu, do szarego brzydkiego miasta dzieciństwa i odwiedziny u potwornie schorowanego ojca stają się dla Edouarda Louisa punktem wyjścia do napisania...
Przeczytane:2024-02-09, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 2024, audiobooki,
"Historia przemocy" jest zarazem opowieścią jednostkową i uniwersalną. Louis dokładnie opowiada historię swojego bohatera, bez względu na to czy jest ona autobiograficzna, czy też nie, i tym samym opowiada historię, a właściwie mechanizmy przemocy. Wydźwięk jego ksiązki staje się uniwersalny. Sama historia opisana jest bardzo plastycznie i emocjonalnie, co chyba jest charakterystyczne dla tego autora. Louis nie ma hamulców (na szczęście) i pisze szczerze, otwarcie i bez udawania. Opisuje emocje, zachowania i reakcje w sposób dokladny i głęboki, chwilami naturalistyczny. Drobiazgowe rozważania bohatera pokazują przemoc, przed którą się bronimy i której się boimy. Bo "prawda nas zjada". Całość układa się w studium przemocy oglądanej ze wszystkich stron. To wyjątkowo wartościowe, bo wcale nie jest tak powszechne w literaturze, jak mogło by się wydawać. Trzeba sporego talentu, aby spojrzeć na jakieś zjawisko z wielu stron i umieć to opisać. Edouard Louis taki ma. Dzięki temu "Historia przemocy" jest tak wstrząsająca i tak wartościowa.