Kroniki skrzatów. Cześć II: Szagawarra

Ocena: 5 (4 głosów)

Drugi tom przygód bohaterów z czarodziejskiej krainy opowiada o tym, że miłość, przyjaźń i otwartość na drugiego oraz poświęcenie potrafią stopić lód nawet najtwardszego serca. W obliczu bezwarunkowej miłości będą się dziać rzeczy dziwne i wielkie. W okolicy pojawia się nowa bohaterka – sympatyczna, nieco zapominalska i zakręcona skrzatka Szagawarra, której działania doprowadzą do zadziwiających splotów wydarzeń. Inna, pełna dostojeństwa niczym prawdziwa czarownica, skrzatka Parzawka, będzie towarzyszyła Marbelli przy magicznym rytuale. Autorka nie rezygnuje z tajemniczości. W miejsce zagadek z pierwszego tomu, które tutaj się rozwiązują, pojawiają się nowe, a czytelnik cały czas w napięciu oczekuje, co wydarzy się dalej.

Informacje dodatkowe o Kroniki skrzatów. Cześć II: Szagawarra:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2016-06-17
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-8083-176-6
Liczba stron: 404

więcej

Kup książkę Kroniki skrzatów. Cześć II: Szagawarra

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kroniki skrzatów. Cześć II: Szagawarra - opinie o książce

Kim jest Szagawarra?

"Kroniki skrzatów. Szagawarra" to kontynuacja baśni autorstwa Marbelli Atabe, w której bohaterami są ludzie, skrzaty, olbrzymy, wróżki, elfy i zwierzęta. Obszerna treść pozwala oderwać się od rzeczywistości i zanurzyć w świecie, gdzie panuje głównie porządek, spokój i harmonia, a niemal wszyscy są dla siebie mili oraz uprzejmi. Za sprawą tajemniczych czarów zdarzają się jednak odstępstwa od tej sielankowej codzienności, ale wygląda na to, że jest sposób, by sobie z nimi poradzić... Pierwsza część zakończyła się licznymi pytaniami. Czy na wszystkie z nich znajdziemy odpowiedź w drugim tomie? A może trzeba będzie poczekać na trzeci, którego premiera miała miejsce kilka dni temu?

"Kroniki skrzatów" są dla tych, których nie przeraża duża ilość stron, ale nie potrzebują również bardzo emocjonujących historii. Urozmaiceniem treści są ilustracje stworzone przez samą autorkę. Nie jest ich dużo, ale pozwalają zobaczyć wykreowane postacie oczami samej Marbelli Atabe. Jedni mogą to uznać za zaletę, ale pewnie znajdą się też tacy, którym ograniczy to stworzenie własnego wyobrażenia poszczególnych bohaterów. Patrząc na rysunki miałam wrażenie, jakbym gdzieś je już wcześniej widziała - może dlatego, że przypominają mi prace starszych dzieci, które z dużą starannością kolorują swoje dzieła.

Jeśli chodzi o samą treść to druga część była moim zdaniem znacznie bardziej interesująca niż pierwsza - więcej się działo, a mniej było samych opisów tła wydarzeń. Z fragmentów, które w jakiś sposób zwróciły moją uwagę był m.in. ten dotyczący starości (rozmowa skrzata Kiwaczka z Amelką), a także inny - odwołujący się do żarłocznych roślin (mimoza wstydliwa, powój dusiciel, kolczurka okrutna). Kto ciekawy może sprawdzić czy takie gatunki faktycznie istnieją ;)

"Kroniki skrzatów. Szagawarra" w odróżnieniu od pierwszej części nie kończą się mnóstwem pytań, które rozbudzają ciekawość i sprawiają, że chciałoby się przekonać, co dalej się wydarzy. Czytelnik jednak znajduje wyraźną informację, że to jeszcze nie koniec losów sympatycznych bohaterów. Z resztą zbyt dużo kwestii zostało do wyjaśnienia, a poza tym nie wszyscy są na tyle szczęśliwi, by już zakończyć tę baśń...

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Link do opinii
Avatar użytkownika - chico6401
chico6401
Przeczytane:2020-02-18, Ocena: 6, Przeczytałam, Książki XXI wieku,

KRAINA SNAMI USŁANA

Są takie historie, takie światy, na powrót do których czeka się z utęsknieniem. Kto raz zasmakował opowieści z Doliny Stokrotek na pewno będzie chciał tam powrócić. Mnóstwo emocji towarzyszyło mi w trakcie lektury drugiego tomu „Kronik Skrzatów” zatytułowanego „Szagawarra”. Książka ukazała się w 2016 roku nakładem wydawnictwa Novae Res.

Dolina Stokrotek to niezwykłe miejsce. Zamieszkują je i ludzie i skrzaty i cała masa przeróżnych stworzeń, które żyją w zgodzie i harmonii. Nieopodal znajduje się kraina zamieszkała przez olbrzymy. Tu żyje znany nam już z pierwszej części baśni Teodor, sympatyczny chłopiec, który przyjaźni się ze skrzatem Pokrzywkiem, a dodatkowym kompanem do zabaw jest dla niego piesek Rufi. Pomiędzy dwoma krainami znajduje się mroczny, pogrążony we mgle zamek złej Marbelli. Tam z kolei mieszka Ślizgutek o imieniu Gutek. Mały chłopiec o wielkim sercu, który swoją dobrocią powoli kruszy lód w sercu złej księżniczki. Wszystkie te światy przeplata nić wzajemnych powiązań i … magia. Czy uda się odczarować złe zaklęcie rzucone na Gutka? Kiedy obudzi się Pokrzywek? Drugi tom „Kronik Skrzatów” to nie tylo spotkanie ze znanymi nam już bohaterami, ale także możliwość poznania nowych, barwnych postaci. Skrzatka Szagawarra, nieco zwariowana, ale ogromnie sympatyczna, skrzat Kiwaczek, czy skrzatka Parzojka Diojka, to tylko nieliczne przykłady tego, że autorka Marbella Atabe posiada niezrównaną wręcz wyobraźnię i duży talent do kreowania magicznego świata przepełnionego niebanalnymi postaciami.

Dawne waśnie, zaklęcia rzucone przed laty, wszystko to sprawiło, że kraina , w której żyją nasi bohaterowie nie jest do końca szczęśliwa. Ludzie, skrzaty i olbrzymy niegdyś żyli wspólnie. Czy ten czas ponownie nastąpi? Marbella Atabe wyczarowała niezwykłą opowieść. Jest to z jednej strony przepełniona magicznymi zaklęciami, zabawą i przygodą hstoria, a z drugiej bardzo poruszająca przypowieść o samotności, przyjaźni i wierze. Czy możliwa jest przemiana okrutnej Marbelli? Kobieta uwięziona w okowach swojej samotności zacznie postrzegać świat inaczej dzięki obecności niepozornego Gutka. Mały, nieco naiwny, lecz pełen dobrych chęci chłopiec powoli skruszy lodowate serce księżniczki. Co otrzyma w zamian?

W pierwszym tomie skrzacich baśni pisarka namalowała niezwykle piękny i jednocześnie przekonujący świat. Oczarowała mnie i sprawiła, że z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po kolejną odsłonę cyklu. Nie zawiodłam się także i tym razem. Bardzo plastyczny, poruszający opis bajkowego świata, który w inteligentny sposób stanowi alegorię naszej rzeczywistości. Interesujący bohaterowie, mnogość detali, niezwykle czarownie opisane krainy – wszystko to sprawia, że wkraczając do świata „Kronik” przepadamy w nim. Są to przepiękne opowiesci czerpiące z klasycznej literatury dziecięcej. Precyzyjne, mocno rozbudowane i pełne niezywkle empatycznej przenikliwości. To opowieści dla małych i dużych, dla każdego, kto docenia piękny, kolorowy język, mądrość i zabawę. Autorce udało się po mistrzowsku zawrzeć wszystkie te elementy, które składają się na najlepszą pozycję literacką dla dzieci. Baśniowość, czary, humor i fantastyczny, unikatowy świat. Baśnie napisane są bardzo dobrą polszczyzną, ale w sposób zrozumiały nawet dla najmłodszych . Prawdziwą przyjemnością jest rozkoszowanie się opisami tego oryginalnego świata nakreślonymi ręką Marbelli. Magia miesza się z codziennością, zwykłe dni z tymi, które przynoszą podniosłe wydarzenia. Bohaterowie doświadczają rzeczy zwykłych i niezwykłych. Nie da się nie polubić tej wesołej hordy skrzatów, dobrotliwych olbrzymów czy dobrych wróżek. I chyba nie sposób także nie poczuć pewnej bliskości z Marbellą, piękną księżniczką, skazaną na samotny los w lodowatych komnatach ponurego zamku. Tu każdy nowy dzień przynosi nowe przygody, starzy przyjaciele i nowe postaci dostarczają nam niesamowitej frajdy.

Marbella Atabe kroczy wytyczoną wcześniej ścieżką. Drugi tom opowieści o skrzatach to z jednej strony dalsze losy bohaterów, których już znamy i lubimy, a z drugiej niezwykle ciekawe spotkania z nowymi. Pouczająca opowieść o tym, co jest w życiu najważiejsze i jak wiele potrafi zmienić się, gdy mamy wokół siebie przyjaciół i rodzinę. I jak wiele także zależy od nas samych, od tego czy znajdziemy odwagę zmienić coś w sobie. Ciekawe postaci, nasycony ciepłem i zapachami lata świat, baśniowa opowieść o życiu, o nas samych. Ubrana w piękną i atrakcyjną formę opowieść o tym, co często w życiu nam umyka, a tak jest przecież ważne. Polecam tę książkę nie tylko do czytania wraz z dziećmi, ale także jako lekturę na szary wieczór. Tu każdy znajdzie coś dla siebie, a mnie pozostaje oczekiwanie na trzeci tom baśni. Jestem pewna, że autorka kolejny raz mnie zachwyci, ale i zaskoczy.

Diabelska ocena to 6. Polecam oba tomy „Kronik Skrzatów” i zapewniam, że jeżeli przekroczycie próg tej magicznej krainy, to długo nie będziecie chcieli jej opuścić. Diabeł goraco poleca.

Link do opinii

     Po raz kolejny mam przyjemność zaprosić Was do Doliny Stokrotek i na Różane Wzgórza, aby wspólnie z małą Amelką i jej przyjaciółmi przenieść się do świata marzeń, dobroci i miłości. Usiądźcie wygodnie w fotelu z kubkiem aromatycznej herbaty (albo kawy, jak kto woli), zamknijcie na chwilę oczy i przygotujcie się na wspaniałą podróż do dzieciństwa.


     Drugi tom przygód bohaterów z czarodziejskiej krainy opowiada o tym, że miłość, przyjaźń i otwartość na drugiego oraz poświęcenie potrafią stopić lód nawet najtwardszego serca. W obliczu bezwarunkowej miłości będą się dziać rzeczy dziwne i wielkie.W okolicy pojawi się nowa bohaterka - sympatyczna, nieco zapominalska i zakręcona skrzatka Szagawarra, której działania doprowadzą do zadziwiających splotów wydarzeń. Inna, pełna dostojeństwa niczym prawdziwa czarownica, skrzatka Parzawka, będzie towarzyszyła Marbelli przy magicznym rytuale. Autorka nie rezygnuje z tajemniczości. W miejsce zagadek z pierwszego tomu, które tutaj się rozwiązują, pojawiają się nowe, a czytelnik cały czas w napięciu oczekuje, co wydarzy się dalej [ materiały wydawnicze].


     Szagawarra to fantastyczna kontynuacja Marbelli. Autorka udowodniła, że jej styl, język oraz kreatywność cały czas są na tym samym, wysokim poziomie. Pisarka ponownie porywa nas do stworzonej przez siebie krainy, która jest wręcz doskonała. Zadbano o każdy najdrobniejszy szczegół, zarówno podczas kreowania bohaterów, jak i opisywania miejsc. Akcja w dalszym ciągu toczy się leniwym tempem, dzięki czemu w pełni możemy oddać się lekturze. Książka idealnie nadaje się do czytania na głos najmłodszym pociechom. Piszę to z doświadczenia, ponieważ całą baśń przeczytałam 8-miesięcznej córeczce. Zdaję sobie sprawę, że zbyt wiele, to ona z niej nie zrozumiała, ale widząc co kilka słów jej piękny uśmiech na twarzy - bezcenne. 


     Już w poprzedniej części moją uwagę zwrócił na siebie Gutek, który jest postacią niezwykłą. W drugiej części Kronik skrzatów polubiłam go jeszcze bardziej. Na bohatera został rzucony czar. Magia oszpeciła naszego Gutka, który jest bardzo dobrym i grzecznym chłopcem. Jest pełen współczucia, niezmiernie pracowity i chętnie pomaga innym. Czytając o nim przypomniała mi się postać Dawida z książki Edyty Świętek Wszystkie kształty uczuć. Gutka i Dawida zdecydowanie wiele łączy.

     Kroniki skrzatów. Cz II Szagawarra to wspaniała opowieść o miłości, przyjaźni i pomocy innym. Jest to książka, którą z całą pewnością za jakiś czas podsunę córeczce, aby sama mogła przenieść się do Doliny Stokrotek i wspólnie z jej bohaterami uczyć się, jak być dobrym człowieczkiem. Ta baśń właśnie taka jest. Ukazuje nam czym jest dobro. Dlaczego warto stanąć po jego stronie, zamiast zatracać się w złych uczynkach, które do niczego dobrego nie prowadzą. Podobnie jak w pierwszej części, tutaj również pojawiają się ilustracje, stworzone przez samą autorkę. Nie jest ich dużo, jednak są one świetnym przerywnikiem, który skłania do wyostrzenia swojej wyobraźni, poruszenia szarych komórek, aby historia, która zapisuje się w naszej głowie, miała również piękne barwy. Marbella Atabe przedstawia nam odpowiedzi, na tajemnicze niedomówienia, które pojawiły się w Marbelli. Pozostawia jednak inne tajemnice, które zapewne będziemy mogli rozwikłać w kolejnej części, gdyż ten tom kończy się słowami "koniec części drugiej nie ostatniej". Jak możecie się domyślać, bardzo mnie to cieszy! Kroniki skrzatów to jedne z ładniejszych baśni, jakie miałam okazję czytać i z całą pewnością niejednokrotnie do nich wrócę. 


Ciche rozstania
Bez pożegnania
Słowa, spojrzenia
Bez uśmiechu cienia
Wspomnienia ulotnego
Serca miłości pełnego
Droga do ciebie zamknięta
Bladość oczu błękitnych
Na zawsze zapamiętam


     Marbella Atabe włada niezwykle lekkim i przyjemnym piórem, które w czarodziejski sposób potrafi zwrócić uwagę młodych czytelników. Szagawarra to piękna opowieść o gromadce przyjaciół, którzy uczą nas co to jest miłość, dobro i współczucie. Akcja baśni toczy się leniwym tempem, dając czas na pełne oddanie się lekturze. Mnie autorka porwała po raz drugi i z niecierpliwością wyczekuję kolejnej części. A Wy? Dacie się zaprosić do Doliny Stokrotek?


http://krainaksiazkazwana.blogspot.com

Link do opinii
Inne książki autora
Kroniki skrzatów. Część III: Dolina stokrotek
Marbella Atabe0
Okładka ksiązki - Kroniki skrzatów. Część III: Dolina stokrotek

Poznajcie tajemnice świata skrzatów, czarownic, smoków i olbrzymów! Czarownica Marbella z czułością opiekuje się Gutkiem Ślizgutkiem, który – ryzykując...

Kroniki skrzatów. Część 1. Marbella
Marbella Atabe0
Okładka ksiązki - Kroniki skrzatów. Część 1. Marbella

Książka, którą wziąłeś do ręki, jest wyjątkowa. Nie znajdziesz w niej przemocy ani mrocznych postaci z horroru. Zachwycą Cię jednak piękne opisy, ciekawe...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Krypta trzech mistrzów
Marcin Przewoźniak
Krypta trzech mistrzów
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy