Czasem smutny koniec bywa początkiem czegoś fascynującego
Emma – młoda, zdolna i ambitna, studentka prawa na Harvardzie – wydaje się skazana na sukces. Dostała się na staż w szanowanej kancelarii i w dodatku związała się z synem właścicieli firmy. Sielanka? Cóż… pozorna. Dziewczyna szybko się przekonuje, że moralność jej narzeczonego pozostawia wiele do życzenia. Poniżona i upokorzona zachowaniem Kaya, popełnia straszny błąd. Porzuca więc marzenia o karierze i wyjeżdża do babci Trish. Zaszywa się na prowincji w stanie Wisconsin, gdzie dochodzi do siebie w otoczeniu zwierząt i natury. Pomaga sąsiadom, udzielając im w razie potrzeby darmowych porad prawnych.
Babcia uważa jednak, że Emma marnuje się na prowincji. Obmyśla intrygę i wysyła wnuczkę do Nowego Jorku, by tam odnalazła niejakiego Liama Kennedy’ego, który rzekomo jest Trish coś winien. W trakcie poszukiwań, w wyniku pomyłki, Emma przejmuje obowiązki asystentki prezesa wielkiej korporacji z branży kosmetycznej. Jednak ten Liam Kennedy jest zdecydowanie za młody i nijak nie pasuje do opisu mężczyzny, którego ma znaleźć. Czy to na pewno dobry trop? Co połączy asystentkę-prawniczkę i młodego prezesa? I jaką tajemnicę skrywała babcia Trish?
Gorący i pełny zwrotów akcji romans biurowy z motywem enemies to lovers
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2024-12-03
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 0
Elena po raz kolejny rozstaje się z Marcellem. Jest załamana. Nie wie, czy sobie poradzi, ale nie umie się pogodzić ze zdradą ukochanego, więc postanawia...
Weronika Banach to skromna i miła dziewczyna, a do tego niepoprawna romantyczka. Marzy o księciu z bajki. Pochodzi z maleńkiej wsi, w której mieszka wraz...
Przeczytane:2025-03-04, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025, 52 książki 2025,
Tytuł: Jego wysokość prezes
Autor: Katarzyna Mak
Wydawnictwo Editio Red
Helion S. A
Data premiery: 03.12.2024r.
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
" Z jej miny wnioskuję, że nie lubi, kiedy stawia się ją pod ścianą. No to jest nas dwoje. Ja też nie przepadam, kiedy coś mi się narzuca, a jeszcze bardziej nie znoszę, gdy robi się ze mnie durnia. A ona w pewien sposób ze mnie zadrwiła. Zresztą nie pierwszy raz. "
Q: Lubicie romanse biurowe?
Ja dawno takiego romansu biurowego z wątkiem enemies to lovers nie czytałam, a ta historia przypomniała mi dlaczego, tak bardzo je lubię.
Autorka świetnie wykreowała bohaterów i stworzyła bardzo ciekawą historię, która wciągnęła mnie od pierwszej strony.
Jest w niej mnóstwo emocji, ale także i refleksji, ciekawa fabuła i zwroty akcji , które intrygują. Dobrze poprowadzone wątki i powoli odkrywane tajemnice bohaterów połączone z lekkim piórem autorki sprawiają, że książkę czyta się bardzo szybko.
Gorąco polecam.
Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje #polskiebookstagramy #bookstagrampl #podróżepopolskiejliteraturze