Bałkany przez stulecia uznawano za odległe (kulturowo) od Zachodu - to właśnie ta różnica fascynowała mieszkańców Europy Zachodniej i sprawiała, że kraina ta stawała się celem ich prawdziwych lub wyimaginowanych podróży. Kiedy podróżni odkrywali, że wzniośle brzmiąca nazwa Bałkany oznacza tylko grzbiet rozdzielający wody lub przełęcz górską i niekoniecznie gwarantuje wzniosłą, romantyczną scenerię, próbowali przypisać im znaczenie bariery wojskowej i utrzymywali, że z tego punktu widzenia -Bałkan jest rzeczywiście wspaniałą górą (Alexander William Kinglake, Eothen, or Traces of Travel Brought Home from the East, 1844) inni zaś nie mogli powstrzymać się od zdziwienia wołając: "Jak można robić tyle zamieszania z powodu takiego kretowiska!" (Adolphus Slade, Records of Travels in Turkey and Greece, etc. ..., 1854).
Informacje dodatkowe o Dzika Europa BAŁKANY w oczach zachodnich podróżników:
Wydawnictwo: universitas
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-242-0739-8
Liczba stron: 382
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2015-03-15, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Ta publikacja to połączenie dowcipnego komentarza z wnikliwymi badaniami. Jezernik ujawnia tu jak Bałkany były postrzegane przez zachodnich podróżników europejskich i ekspertów od połowy XVI do końca XX wieku. Wielu z nich uznawało ten region jako część Azji i starali się odpowiednio poinformować pozostałych o tamtejszej "egzotyce", "dziwach" i "prymitywiźmie". Autor badając bezpośrednie relacje, porównując je ze sobą pokazuje, że sposób postrzegania innych odzwierciedla kulturę i mentalność obserwatora. Tak więc wrażenia przekazywane przez wieki na temat Bałkanów mówią więcej o Europie Zachodniej niż o tytułowym tu regionie i zamieszkującym go narodach...
Pomimo bliskości geograficznej z kulturowego punktu widzenia Bałkany są nam nadal bardzo odległe. Nadal mało o nich wiemy. Jednak wielu utrwala negatywne obrazy tej okolicy. Szerzy stereotypy. Postrzega Bałkany jako region prymitywnych kłótni i dawnych sposobów ich rozwiązywania. Czy dzięki temu karmią swoją wyższość? Czy dzięki temu myślą o sobie jako o "lepszych", bardziej ucywilizowanych. Jezernik próbuje tu wyjaśniać wspomniane problemy racjonalnie. Szuka potwierdzenia w warunkach ekonomicznych, politycznych, edukacyjnych. W przeciwieństwie do autorów angloamerykańskich, którzy często ograniczają się do ukazywania tylko badań ze źródeł w językach zachodnioeuropejskich (głównie angielskim, rzadziej francuskim, niemieckim czy włoskim), Jezernik zwraca uwagę także na poglądy Słowian i Turków. Gdy zapoznawałam się z jego wnioskami, zaczynałam się zastanawiać, czy jego interpretacja jest zgodna z moją. Szczególnie gdy czytałam co myśli na temat doniesień XIX-wiecznych europejskich podróżników o bałkańskich "ludziach z ogonami", kanibalach czy kobietach z piersiami do pępka. Czy jest to faktycznie niezbity dowód na realizowany od dawna plan zdominowania Bałkanów przez państwa Zachodniej Europy...
Jako książka, której celem jest przegląd dawnej literatury "Dzika Europa" ma obfitą bibliografię. To mnie bardzo ucieszyło. Często po poznaniu konkretnej lektury zaglądam do tekstów źródłowych celem zgłębienia tematu. Szkoda tylko, że przypisy zostały tu umieszczone na końcu publikacji. Ciągłe wertowanie przeszkadzało mi w interesującej przygodzie. Ponadto liczne stare zdjęcia okazały się tu dużym bonusem. Jednak większość z nich została pozbawiona informacji o źródle ich pochodzenia. To dość niespotykane w książkach historyczno-naukowych. Ten fakt utrudni podjęcie ewentualnych, dalszych badań osobom zainteresowanym. Kończąc pragnę zaznaczyć, że autor został obdarzony darem snucia nader interesującej opowieści. Mimo że książka nie należy do zwięzłych została przeze mnie dosłownie połknięta. Może i Wy się skusicie...