Legendarny dziennik autora, w którym odnaleźć możemy świadectwo minionej epoki ? PRL-u lat pięćdziesiątych. O wybitnej wartości tej książki świadczy jej niesłabnąca do dziś popularność.
Kim był Leopold Tyrmand w 1954 roku? Stwierdzenie, że prawie nikim, nie byłoby dalekie od prawdy? Zwolniony z redakcji "Tygodnika Powszechnego" redaktor, bezskutecznie walczący z socjalizmem literat, bezrobotny buntownik objęty zakazem druku. 1 stycznia rozpoczął swoją przemianę - zaczął pisać dziennik, w którym przelał na papier nie tylko opisy własnych zmagań z codziennym życiem, ale przede wszystkim poruszył wiele kwestii związanych m.in. z ówczesną sytuacją polityczną i podjął krytykę wynikających z niej zachodzących w przestrzeni społecznej zjawisk. Sporą część poświęcił temu, co było kluczowym elementem jego twórczości - krytyce komunizmu jako systemu czy kategorii estetycznej.
Jak na dziennik pisarza przystało, nie mogło w nim zabraknąć odniesień literackich. Autor wymienia ponad 570 nazwisk swoich anonimowych znajomych, kolegów po piórze czy osób publicznych, które nieraz dosadnie krytykuje! Czytając "Dziennik 1954", możemy spotkać np. Stanisława Lema, Zbigniewa Herberta czy Julię Hartwig. Ważnym elementem tej publikacji są dyskusje z przyjacielem Tyrmanda, Stanisławem Kisielewskim, popularnym Kisielem.
Charakter dziennika podkręcają miłosne i seksualne podboje autora, z których słynął. Opowiada o swoich przeżyciach związanych z ówczesnym, ale i poprzednimi związkami bez skrępowania, z właściwym sobie urokiem.
"Dziennik 1954" to dzieło ponadczasowe, czytane dziś przez kolejne pokolenia fanów literatury. Zmienił życie autora, tak jak dziś wpływa na czytelników. Prawdziwą sławę przyniosła Tyrmandowi wydana w 1955 roku powieść "Zły", będąca podstawą wielu sztuk teatralnych, musicalu oraz inspiracją dla wielu autorów. Pozostałe znane tytuły pisarza to m.in.: "Życie towarzyskie i uczuciowe", "Siedem dalekich rejsów" czy "Gorzki smak czekolady Lucullus".
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2020-10-14
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 640
Mrożek i Tyrmand - niepokorni pisarze o literaturze, emigracji i Polsce O tym, że wybitny dramaturg Sławomir Mrożek znał i wymieniał listy z Leopoldem...
Leopold Tyrmand powrócił po wojnie do Polski – chyba głównie z miłości do Warszawy. I właśnie ta miłość, z którą się bynajmniej...