Duch zagłady


Tom 3 cyklu Manitou
Ocena: 4.5 (4 głosów)

Kobieta z wyprutymi wnętrznościami, rozszarpani na strzępy i poćwiartowani ludzie to pierwsze ofiary tajemniczej zjawy, która niespodziewanie pojawia się w Ameryce, niosąc śmierć i zniszczenie. Walka z demonem, swobodnie przemieszczającym się w czasie i przestrzeni, wydaje się beznadziejna. Jasnowidz Harry Erskine jest przekonany, że to kolejne wcielenie straszliwego Misquamacusa, wyrównującego rachunek za wszystkie krzywdy doznane przez Indian od białych. Apokalipsa zatacza tymczasem coraz coraz szersze kręgi. Wielkie miasta - Las Vegas, Chicago, Nowy Jork - zamieniają się w sterty gruzów całe budynki wraz z ludźmi zostają wciągnięte w głąb ziemi. Harry, jego duchowy przewodnik, indiański szaman Śpiewająca Skała oraz dawna przyjaciółka Karen stają do śmiertelnej rozgrywki z potworem, którego w przeszłości dwukrotnie udało im się pokonać...

Informacje dodatkowe o Duch zagłady:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2010 (data przybliżona)
Kategoria: Horror
ISBN: 9788376591018
Liczba stron: 464
Tytuł oryginału: Burial
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Kruczkowska, Hanna Reiff

więcej

Kup książkę Duch zagłady

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Duch zagłady - opinie o książce

Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2018-06-12, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,

"Kiedyś przelatywałem jak cień orła nad tysiącami księżyców, starając się odzyskać to, co zostało zagrabione memu ludowi."

Jest coś niezwykłego w horrorach Grahama Mastertona, chociaż wiele w nich absurdalnych pomysłów, nierealnych incydentów, nielogicznych aspektów scenariusza zdarzeń, nieścisłości względem poprzednich odsłon serii, to jednak łatwo dajemy się wciągnąć w mistrzowsko wykreowany klimat niebezpieczeństwa i grozy. Podoba mi się lekki styl narracji, dbający o szczegóły opisów, ale nieprzytłaczający zbędnymi upiększeniami. Autor wplata również szczyptę ironicznego humoru, który w takim wydaniu niekoniecznie do mnie przemawia, lecz ma walor urozmaicenia fabuły. Decydując się na sięgnięcie po horror liczymy, że napięcie będzie sukcesywnie wzrastało, od niewinnych gestów, poprzez zaskakujące zdarzenia, aby na koniec wbić czytelnika rozwiązaniem w fotel. "Duch zagłady" całkiem nieźle radzi sobie na tym polu, choć mogłoby być jeszcze mocniej i intensywniej, a już zakończenie z pewnością obszerniej potraktowane. Powieść napisana nieco ponad ćwierć wieku temu nie ma już tej siły uderzenia, nie zdumiewa niczym nowym, ale wciąż czyta się ją z zaciekawieniem i sentymentem.

Odwieczna walka dobra ze złem, niemożliwe do rozliczenia grzechy przeszłości, obsesyjne powołanie się na prawa zemsty czy nieokiełznane pragnienie odwrócenia tego, czego już właściwie nie ma, co istnieje jeszcze jedynie w pamięci wybranych jednostek. Tajemnicza indiańska siła przenikająca każdy aspekt przyrody, nienaturalne moce potrafiące zawiązywać sojusze, mroczne metafizyczne zjawiska, bezszelestne przerażające cienie, poddanie próbie wartości wiary i odwoływanie się do przeznaczenia. W życie Harriego Erskine, fałszywego jasnowidza, mistyfikacyjnego wróżbiarza, świadczącego usługi okultystyczne starszym paniom, ponownie wkracza wyjątkowo okrutny i mściwy indiański demon. Szkaradne zło precyzyjnie uderza w amerykańskie miasta i symbole dumy. Dlaczego nikt nie jest w stanie zmniejszyć skali zniszczeń, spustoszeń i makabrycznych zbrodni? Jak znaleźć sposób na przeciwstawienie się nieujarzmionym negatywnym emocjom, przewidzenie ruchów bestialskiego przeciwnika, zapobieżenie nasilającym się tragediom?

bookendorfina.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2019-03-10,

INDIAŃSKA APOKALIPSA

Nieważne, jakich głupot nie wymyśliłby Graham Mastertona – a każdy, kto czytał choćby kilka z jego książek wie, że tych nigdy nie brakowało – ani w jaką sztampę by nie popadł, jego dzieła mają coś, czego brakuje większości jego konkurentów – napięcie i grozę. Czasem wsączające się powoli, czasem atakujące nas znienacka. I chociaż autor sięga po wszystkich doskonale znane chwyty, robi to z takim talentem i buduje za ich sprawą tak niesamowity klimat, że nie sposób nie zachwycić się tym elementem jego twórczości. Dodajcie do tego dosadną brutalność, która potrafi zrobić autentyczne wrażenie, lekki, gawędziarski styl i poprowadzenie akcji w sposób kojarzący mi się z kinowymi horrorami lat 80. XX wieku, a dostaniecie przepis na znakomite książki. I taki jest też trzeci tom serii o Manitou, który spodoba się nie tylko miłośnikom brytyjskiego mistrza grozy.

Wszystko zaczyna się niewinnie – jak zawsze. Pewna kobieta przygotowuje potrawy na wieczór szabasowy, wszystko idzie dobrze, a przynajmniej dopóki nie zaczynają niepokoić ją pewne hałasy. Włamywacz? Przed włamywaczem przynajmniej mogłaby się obronić – dziwna siła, która zaczyna działać w jej mieszkaniu zaczyna przesuwać meble, pojawiają się dziwne cienie, a potem… Potem nie ma już ratunku.
Ofiar tajemniczych wydarzeń jest więcej. Ludzie, wraz z całymi budynkami, znikają pod ziemią albo giną na różne, makabryczne sposoby. Podobne rzeczy dzieją się w całym kraju a tłumaczenia o ruchach sejsmicznych niczego nie wyjaśniają. Harry Erskine, jasnowidz, który sądził, że zły indiański duch Misquamacus został już ostatecznie pokonany, znów będzie musiał stawić mu czoła. Tylko czy będzie w stanie, skoro demon, w zemście za los Indian, rozpoczął prawdziwą apokalipsę?

Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/05/duch-zagady-graham-masterton.html

Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2017-04-04,
To trzecia część najbardziej rozpoznawalnej powieści Grahama Mastertona o nieposkromionej żądzy zemsty czerwonoskórych na mieszkańcach Ameryki. Harry Erskine, który po raz pierwszy zetknął się z krwiożerczym Misquamacusem jest teraz dużo starszy. Po wydarzeniach opisanych w dwóch poprzednich tomach sagi nasz główny bohater stara się wrócić do normalności. Jest przekonany, że zły czarownik został już pokonany. Jednak nie wie, jak bardzo się myli. Misquamacus powraca jeszcze bardziej silniejszy i krwiożerczy niż kiedykolwiek wcześniej, do tego zawiązuje pakt z czarnoskórym czarnoksiężnikiem uprawiającym magię Voodoo. Erskine znowu będzie musiał ratować świat przed zagładą, a wraz z nim powróci oczekiwana pierwszoosobowa narracja. Erskine w ogóle się nie zmienił - nadal cechuje go niezmierzone poczucie humoru i młodość ducha. Erskine staje oko w ok z szalejącymi kataklizmami - w wielu miejscach w Ameryce całe budynki wraz z ludźmi znikają pod ziemią. Okazuje się, że każde miejsce, w którym przelano krew Indian staje się przejściem do Wiecznej Otchłani - świata odwróconego do góry nogami. W jednej chwili setki ludzi w Ameryce giną w straszliwych męczarniach. Rozmach tych scen opisanych przez Mastertona naprawdę wbija w fotel. Książka ta wyróżnia się na tle innych książek autora gigantycznym rozbudowaniem fabularnym, wielowątkową narracją, nieprzyśpieszonym zbliżaniem się do wielkiego finału. Jest książką przemyślaną, w której znajduje się miejsce dla starych i nowych bohaterów. Nie czujemy tu żadnych skrótów fabularnych czy uproszczeń. Jednak Graham Masterton zapomniał o jednej bardzo ważnej rzeczy. Otóż w pierwszym tomie uśmiercił Amelię Crusoe, a tu, w trzecim tomie jest ona jedną z głównych postaci. Ta część jest dłuższa od swoich dwóch poprzedniczek razem wziętych. Jest także bardziej rozbudowana i pełna epickiego wręcz rozmachu. Niestety finał jest nieadekwatny do reszty powieści - krótki, nijaki. Jednak ta wada nie jest w stanie przyćmić tej powieści. Jak wiemy nie jest to jeszcze finał. Misquamacus powróci do nas jeszcze nie raz.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2018-06-08, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2018,

Słów kilka na temat w/w książki znajdziecie na moim blogu. Zachęcam do odwiedzin :)
http://magicznyswiatksiazki.pl/duch-zaglady-graham-masterton/

Link do opinii
Avatar użytkownika - NicoMinoru
NicoMinoru
Przeczytane:2021-02-13, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - dona
dona
Przeczytane:2011-01-20, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2010-07-27, Przeczytałam,
Inne książki autora
Plaga
Graham Masterton0
Okładka ksiązki - Plaga

Pewnego pięknego letniego poranka doktor Leonard Petie dostaje wezwanie do chorego dziecka. Chłopiec w stanie krytycznym trafia do szpitala. Niestety lekarze...

Kondor
Graham Masterton0
Okładka ksiązki - Kondor

Podczas wyprawy do lasu dziesięcioletni chłopiec wpada do głębokiego dołu. Ze zdumieniem odkrywa w nim zasypany, wielki samolot, a w kokpicie szkielety...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy