Dom na krawędzi

Ocena: 4.7 (20 głosów)
Druga szansa, o którą zawsze warto walczyć.

Gdy Daria wychodzi z piekła więzienia, nie wierzy, że jej życie ma jeszcze jakiś cel. Wie jedno: musi stać się zupełnie kimś innym. Zmienia imię i stara się zapomnieć o przeszłości. Szybko okazuje się jednak, że los nie dał jej czystej karty. Do życia Darii powracają poznane w więzieniu kobiety. Teraz wszystkie są wolne, ale czy szczęśliwsze?

Kochanka ląduje na Dworcu Centralnym, Maska przeżywa religijną psychozę, a Zuzanna pada ofiarą emocjonalnej manipulacji. Iza podporządkowuje życie karierze, więc swoją córkę podrzuca Darii. Ta musi zmierzyć się z problemami dziwnego i niespodziewanego macierzyństwa.

Dom na krawędzi to powieść o budzeniu kobiecości, o sile przyjaźni i o tym, że w prawdziwym życiu nic nie jest czarno-białe, a z kobiecego słownika należy wykreślić hasło „ostatnia szansa”.

Zaskakujące losy bohaterek bestsellera Drzwi do piekła.

Maria Nurowska jest jedną z najbardziej znanych polskich powieściopisarek, po jej książki sięga kilka pokoleń czytelników. Powieści Nurowskiej przetłumaczono na szesnaście języków, wiele z nich to bestsellery. Autorka dzieli czas między Warszawę a Bukowinę Tatrzańską, gdzie zbudowała dom i założyła pensjonat.

Informacje dodatkowe o Dom na krawędzi:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2012-08-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-240-2177-2
Liczba stron: 270

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Dom na krawędzi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dom na krawędzi - opinie o książce

"Dom na krawędzi" jest kontynuacją "Drzwi do piekła", gdzie poznajemy Darię, która za zabicie męża została skazana na 12 lat więzienia, jednak po odsiedzeniu 6 lat za dobre sprawowanie wychodzi na wolność. Jak jej życie się potoczy na wolności i jak je sobie ułoży? Czy przeszłość o niej zapomni?

Maria Nurowska jedna z najpłodniejszych polskich autorek. Studiowała filologię polską i słowiańską na Uniwersytecie Warszawskim. Autorka powieści, opowiadań, słuchowisk i sztuk teatralnych. Zadebiutowała na łamach miesięcznika "Literatura", a popularność i uznanie krytyki przyniosły jej już pierwsze książki: zbiór opowiadań "Nie strzelać do organisty" oraz powieść " Moje życie z Marlonem Brando". Najnowszymi powieściami są: "Drzwi do piekła" i "Dom na krawędzi". Jej książki cieszą się niesłabnącym powodzeniem zarówno wśród polskich czytelników, jak i na świecie. 

Każdy człowiek, który wychodzi na wolność powinien się cieszy, że ma szansę zbudować swoje życie od postaw. Ale nie Daria, ona się boi, szczególnie, że nie będzie koło niej opiekunki Izy, dzięki, której przetrwała jakoś te 6 lat odsiadki. 
Daria postanawia wrócić do domu stryja, jednak nie ma odwagi wejść do środka. Boi się złych wspomnień na pomoc przychodzi życzliwy sąsiad, który był przekonany, że Daria wyjechała. Wybucha między nimi romans,a mężczyzna proponuje Darii wyjazd, jednak ona się nie godzi. postanawia sprzedać dom i kupuje chatkę w górach. Na początku mieszka u zaprzyjaźnionej góralki Eli. Z czasem przebudowuje, remontuje swój domek na krawędzi. Daria zmienia imię, gdyż chce definitywnie skończyć z przeszłością. I tak jesteśmy świadkami narodzin Marty. Z czasem dom Marty przeistacza się w pensjonat i cieszy się powodzeniem. Wydaje się, że nasza bohaterka będzie wiodła iście spokojne życie. A jednak pewnego dnia w drzwiach pensjonatu pojawia się Iza, ta sama, którą była opiekunką Marty w więzieniu. Marta jest przerażona, bo ta zwyczajnie podrzuca jej swoją córkę Olę, a sama jedzie w świat robić karierę.Jak zakończy się ta historia? Czy Iza zmądrzeje? Któregoś dnia gościem pensjonatu jest mężczyzna z synem, czy Marta poczuje w końcu prawdziwą miłość? Pozna smak seksu, rozkoszy, a nie gwałtu? Ale to jeszcze nie wszystko. Marta, któregoś dnia spotyka "koleżankę" z celi. To spotkanie z kolei prowadzi do kolejnego spotkania kolejnej koleżanki z celi. I tym samym Marta zostaje wpędzona w labirynt z przeszłości. Jak ta historia się zakończy? Przekonajcie się sami, bo myślę, że warto.

"Dom na krawędzi" to bardzo mądra powieść o tym jak odnaleźć się w trudnej sytuacji, jak zbudować życie od nowa, gdy te rozwaliło się niczym szkło w drobny mak, ale również to opowieść o miłości, przyjaźni, trudnym macierzyństwie, a przede wszystkim o przeszłości od której pragniemy się odciąć, jednak jak widać nie jest to końca możliwe.
"Dom na krawędzi" jest spisany w formie listu naszej bohaterki Darii - Marty do Izy. Książkę czyta się jednym tchem, mimo, jak w pierwszej części jest brak rozdziałów. Treść w tej części oceniłabym na lepszą niż w pierwszej, jednak wyczuwam tutaj troszkę sztuczności i przekoloryzowanie fabuły. Mimo to powieść jest bardzo dobra. Nurowska umiejętnie stwarza więź czytelnika z bohaterką, dzięki temu czytelnik ma wrażenie, że Marta pisze ten list do niego i tym samym staje się częścią jej życia. 
"Dom na krawędzi"mogę jak najbardziej polecić wszystkim czytelnikom, którzy lubią mądrości, refleksje i przemyślenia. Zakończenie daje nadzieję na kontynuację dalszych pokrętnych losów bohaterki 

Link do opinii
Wyjście z więzienia może być tak samo przerażające jak trafienie za kraty. Daria po wyjściu z więzienia nie wie co ma ze sobą począć, nie ma się gdzie podziać, nie ma pomysłu na życie, na siebie, nie ma do kogo zwrócić się po pomoc. Mimo trudności postanawia zawalczyć o siebie. Wyjeżdża w góry, zmienia imię, buduje dom i pensjonat. Wiedzie spokojne życie do czasu gdy w jej życiu niespodziewanie zaczynają pojawiają się towarzyszki z celi. Książka napisana w formie listu, który Daria adresuje do swojej wychowawczyni z więzienia. Te dwie kobiety już na zawsze będą dla siebie kimś więcej niż wspomnieniem z więzienia. Ta część bardziej wciągająca ukazująca ciekawy splot wydarzeń i zależności, walkę o nowe lepsze życie, trudny powrót do dawnego życia. To też opowieść o przyjaźni, macierzyństwie, miłości i ich trudnych obliczach. Polecam, czytało się przyjemniej niż pierwszą cześć.
Link do opinii
Avatar użytkownika - joanna1908
joanna1908
Przeczytane:2015-08-23, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek 2015,
Kontynuacja książki "Drzwi do piekła". Daria wychodzi na wolność, zmieniając imię na Marta zaczyna życie od nowa. Książka, prosta, wręcz banalna, ale pełna wrażliwości i swoistego ciepła. Czyli to, co lubię w Nurowskiej najbardziej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2013-11-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2013,
To kontynuacja losów Darii Tarnawskiej z "Drzwi do piekła". Poznajemy także nowe postaci i ich perypetie. Tytułowy dom na krawędzi to tak jakby metafora życia na krawędzi, które jest niepewne, pełne zawirowań, problemów. To powieść pełna emocji, trudnych wyborów, życiowych przemian, relacji macierzyńskich i kobiecej siły.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2015-01-11,

     Po odbyciu sześcio-letniej kary za zabicie męża Daria, bohaterka "Drzwi do piekła", wychodzi z więzienia. Ma 44 lata i nie wie co ma ze sobą zrobić. Nikt na nią nie czeka a do mieszkania wujka, w którym zastrzeliła męża nie potrafi wrócić. Odrzucona przez Izę, psycholog więzienną, na której obecność w swym nowym życiu liczyła, a która zabroniła jej ze sobą kontaktów dopóki nie stanie twardo na nogach, po kilkudniowym romansie  z sąsiadem  - zamieszkała u niego, by nie przekraczać progu  własnego mieszkania - wyjeżdża w góry do wcześniej poznanej góralki. Tam postanawia na miejscu kiedyś zobaczonej - gdy była na przepustce -   w górach drewnianej chaty  zbudować mały pensjonat za pieniądze zdobyte ze sprzedaży domu w Warszawie. Ona jest na krawędzi życia i jej dom, tytułowy "Dom na krawędzi" zbudowany będzie na krawędzi tyle, że skarpy.

          Po wielu perypetiach pensjonat powstaje a Daria prowadząc go pomału odzyskuje wiarę w siebie i spokój w otoczeniu przyjaznych sobie ludzi. Spokój ten i uzyskaną stabilizację zakłóca jej  Iza. Iza, o czym Daria nie wiedziała ma córkę Olę, którą do tej pory zajmowała się babcia, ale zmarła a ona robi karierę i nie ma czasu się nią zajmować. Bez skrupułów więc po czterech latach nieobecności w życiu Darii nagle pojawia się  i obarcza ją niespodziewanie wychowaniem swego siedmioletniego dziecka.          Początki wspólnego bycia Oli z Darią są trudne, ale z czasem bardzo sobie przypadają do serca i Ola staje się centrum uwagi dla swej "przybranej" matki.Wychowywanie Oli, zajmowanie się nią,   z czasem staje się  najważniejszą  sprawą w życiu Darii. Ola zapełnia pustkę po niespełnionym macierzyństwie, do którego nigdy nie dążyła w trakcie małżeństwa nie potrafiąc się przeciwstawić woli męża, ale stanie się również powodem głębokich rozterek, gdyż Iza traktując swą córkę przedmiotowo wciąż dokonuje zmian w życiu ich obu wnosząc zamęt w stabilizujące się życie swej dorastającej córki          Daria, mimo iż z początku swego nowego życia, nie myśli o związku z mężczyzną poznaje jednak w swym pensjonacie Pawła, chirurga z Krakowa, który z czasem staje się ważna postacią w jej życiu uczuciowym i nie tylko, ale nie wszystko będzie się toczyło po jej myśli, gdyż Paweł ma chorego na stwardnienie rozsiane syna, Antka, w którym ze wzajemnością zakochuje się Ola, a to budzi gwałtowny sprzeciw Darii. Przez jej życie przewijają  się znów kobiety ze wspólnej celi więziennej, z których na prostą wyszła ta najgorsza z nich, Agata. To z Agatą  nawiązuje dobre kontakty i to do niej będzie pędzić w trudnych chwilach.         To wszystko poznajemy z listu jaki Daria pisze do Izy, gdyż taką formę właśnie pisarka nadała kontynuacji powieści "Drzwi do piekła". List jest bardzo osobisty i niezwykle emocjonalny. Daria nie tylko opowiada w nim o sobie i tym co się z nią działo po wyjściu z więzienia, ale analizuje również to co je łączy jak również stosunek ich obu do Oli.         "Dom na krawędzi" to zupełnie inna książka niż "Drzwi do piekła". Nie ma tu  powrotów do przeszłości. To wszystko pozostało za murami więzienia. Sześć, długich lat oczyściło Darię z negatywnych emocji i choćby częściowo pozwoliło zrozumieć dlaczego zabiła nie w afekcie lecz zimna krwią człowieka, którego przecież kochała. Teraz chce tylko spokojnie żyć  i to prawie jej się udaje. Znów kocha i jest kochana. Nawet nawiązuje kontakt z matką i jej rodziną. Jedynym zgrzytem w jej obecnym życiu jest Iza, która okazuje się być się być wyzutą z uczuć egocentryczką manipulującą ludźmi ze swego otoczenia. Daria wydaje się być inną kobietą niż w "Drzwiach do piekła" -  bardziej samodzielną, podejmującą samodzielne decyzje, ale jednak nie jest w stanie odciąć się od toksycznego związku z Izą, której nie potrafi niczego odmówić, mimo iż ta bez skrupułów ją wykorzystuje, by w końcu boleśnie zranić.         Druga część opowieści o pisarce, morderczyni swego męża,  to powieść wielowątkowa, przez którą przewija się plejada  barwnych postaci, mocniej lub słabiej zarysowanych, z których prawie każda  w życiu Darii odegrała lub odgrywa istotną rolę. Choćby góralka Ela i jej syn, którzy pomogli jej się na dobre zadomowić na Podhalu i Kazia, która prowadzi z nią pensjonat. Oczywiście cyniczna, pozbawiona uczuć Iza i Ola rozdarta pomiędzy matką a Darią, a także Paweł, który ją kocha i jest dla niej oparciem, i jego chory na stwardnienie rozsiane syn, który wiąże się się z Olą czego Daria nie jest w stanie zaakceptować.         Jak napisałam wcześniej książka zawiera  wiele wątków, ale najbardziej wybija się w niej wątek relacji jakie łączą  Darię i Izę na tle relacji ich obu z Olą. Mamy tu przeciwstawione sobie dwie kobiety. To już nie więźniarka i psycholog więzienny. To dwie rywalki zabiegające o uczucia Oli i wpływ na jej życie. Dla jednej Ola jest wyłącznie problemem, przeszkodą w realizacji wyzwań życiowych a  druga kiedyś świadomie zrezygnowała z macierzyństwa, gdyż zostało jej wmówione, że na matkę się nie nadaje, że sobie nie poradzi z macierzyństwem. Ta pierwsza traktuje Olę jak przedmiot, który można podrzucać, przenosić z miejsca na miejsce a ta druga jest aż  przewrażliwiona na jej punkcie. Iza jednak w walce o córkę jest bezpardonowa i postawi na jedną kartę, a to sprawi, że być może obydwie ją stracą.                  "Dom na krawędzi" to lektura, która wciąga swą treścią i pobudza do refleksji.Być może jest zbyt optymistyczna w swym wątku powrotu do normalności bohaterki, która przeszła jakby nie było dwa piekła, ale to się dobrze czyta po pierwszej części, która w dużym stopniu epatuje czytelnika brzydotą i brutalnością życia za więzienną bramą. Książka kończy się w momencie, który można by uznać za początek następnej części opowiadającej o tym jak się ułożyły relacje Darii i Izy z Olą i myślę, że mogłaby to być równie dobra i ciekawa powieść.
Link do opinii
Avatar użytkownika - takahe
takahe
Przeczytane:2015-01-09, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2015 roku, Biblioteka,
Książka napisana w formie bardzo długiego listu do terapeutki więziennej. Nadawcą tego listu jest była więźniarka Daria która po odsiedzeniu wyroku przyjmuje imię Marta. Daria przed morderstwem którego się dopuściła była pisarką, natomiast po opuszczeniu więziennych murów postanawia sprzedać mieszkanie po wujku i rozpocząć nowe życie z dala od "starych śmieci". Przy pomocy zaprzyjaźnionych górali otwiera pensjonat w górach i zaczyna nowe życie.
Link do opinii
Książka ,,Dom na krawędzi" Marii Nurowskiej to kontynuacja ,,Drzwi do piekła". Po odsiedzeniu sześciu z dwunastu zasądzonych lat za zabójstwo męża, Daria wychodzi na wolność. Książka jest opowieścią o jej zmaganiu się z przeszłością, z próbą wybaczenia sobie. Pierwszym krokiem do nowego życia jest odcięcie się od poprzedniego sprzed krat. Za pieniądze ze sprzedanego warszawskiego mieszkania po stryju, Daria buduje dom w górach, który potem staje się pensjonatem. Zmienia też prawnie imię na Marta. Na jej drodze jednak los stawia współwięźniarki oraz Izę - wychowawcę, która była dla bohaterki psychiczną podporą i w dużej mierze dzięki niej udało się Darii przetrwać w trudnych więziennych warunkach. Niestety, poza murami Iza okazuje się osobą zupełnie inną, nie liczącą się z ludźmi, którzy nie są jej przydatni. Izabela podrzuca obecnej Marcie ... swoją 8-letnią córkę Olę, dla której była więźniarka z biegiem czasu staje się jak matka. W życiu kobiety jest również miejsce dla mężczyzny, którego poznaje już w pensjonacie. Nie jest to jednak ,,historia odkrywania i budowania kobiecości", jak możemy przeczytać opisie książki. Z poprzedniej części pamiętamy, że problemy życiowe Darii brały się między innymi z pewnej blokady fizycznej dotyczącej kontaktów z mężczyznami, z braku umiejętności otworzenia się na zmysłowe doznania seksualne. A jednak już pierwszego dnia po opuszczeniu więzienia, idzie z sąsiadem do łóżka, z którego oboje nie wychodzą przez kilka dni, a nowy partner jest do tego stopnia zafascynowany Darią, że proponuje jej wspólny wyjazd za granicę, gdzie on będzie pracował. Zatem późniejsze rozważania i wątpliwości bohaterki dotyczące zespolenia kobiety i mężczyzny są mało wiarygodne. Nie twierdzę, że bohater książki musi być idealny, ale życiowy - dzięki konsekwencji w budowaniu jego postaci. ,,Dom na krawędzi" jest książką zupełnie inną niż ,,Drzwi do piekła". Nie jest to już głęboka i mocna powieść psychologiczna, ale lekko czytająca się historia byłych więźniarek i ich sposobów na życie. Niestety, ale książka ta nie wywarła na mnie większego wrażenia. Szkoda, ponieważ pisarstwo Marii Nurowskiej lubię i cenię. ,,Dom na krawędzi" sprawia wrażenie pozycji napisanej na szybko, bez dogłębnego przemyślenia by stworzyć dzieło wybitne. Ot, zwykłe czytadło. Maria Nurowska umieściła w powieści swój własny dom-pensjonat, który znajduje się w Bukowinie Tatrzańskiej. Będąc pod wrażeniem przezwyciężanych trudności konstrukcyjnych i opisu jego estetyki, zapragnęłam odwiedzić otwarty w ten sposób dom pisarki. Jednak 150 zł za dobę to jak na pensjonat nie jest konkurencyjna cena.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazkowo_czyta
ksiazkowo_czyta
Przeczytane:2012-08-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 2012, Mam,
Książka ta jest kontynuacją losów Darii, która obecnie przybiera imię Marta, bohaterki "Drzwi do piekła"... Życie kobiety poza więziennymi murami opisane zostało w formie listu skierowanego do Izabeli, która jak wiemy z poprzedniego tomu była więzienną fascynacją bohaterki... "Dom na krawędzi" jest opowieścią o niełatwym powrocie do życia i społeczeństwa, o odkrywaniu powoli i wciąż na nowo siebie, własnych uczuć i pragnień oraz o mozolnym staraniu się o to by zostawić za sobą traumatyczną przeszłość... Spotykamy się także ponownie z postaciami kobiet, które pojawiły się w tomie "Drzwi do piekła" Czy udało im się wyjść na prostą, jak teraz żyją? Wszystkiego tego dowiecie się czytając tę pełną emocji, dramatów i ludzkich nadziei historię, w której zaobserwować można także zaskakującą zamianę ról... lecz by nie psuć Wam przyjemności czytania po rozwikłanie tego, co mam na myśli jeszcze raz odsyłam Was na karty powieści... Książka choć porusza wiele trudnych tematów czyta się wręcz jednym tchem... Nie mogłam się od niej oderwać... Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - MoniaP
MoniaP
Przeczytane:2013-07-24, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Dalsze losy bohaterki Drzwi do piekła. Bardzo dobrze napisana - czytało mi sie lepiej niż Drzwi... Ukazuje różne oblicza miłości. Polecam przeczytania. Ale najpierw trzeba sięgnąć po Drzwi do piekła.
Link do opinii
Avatar użytkownika - helena610
helena610
Przeczytane:2013-07-23, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki (2013),
Bardzo ciekawa lektura... Pokazuje nie tylko historię kobiety, która układa swoje życie na nowo po wyjściu z więzienia, ale też zmusza do zastanowienia się nad tym, jakimi relacjami wiążemy się z innymi, czym jest przyjaźń, a czym pasożytnicze wykorzystywanie innych. Bardzo refleksyjna i warta polecenia!
Link do opinii
Avatar użytkownika - muza82
muza82
Przeczytane:2013-02-03, Ocena: 5, Przeczytałam, czytam regularnie w 2013 r. ,
książka - list , tak można ją określić. książka, która potwierdza, że po wyjściu z więzienia można zacząć nowe, lepsze życie
Link do opinii
Avatar użytkownika - oleczka31
oleczka31
Przeczytane:2012-09-22, Ocena: 6, Przeczytałam,
Moja ulubiona polska pisarka i tym razem nie zawiodła mnie. Czytałam z wielką przyjemnością, wczuwałam się w losy bohaterki i przeżywałam je razem z nią. Koniecznie przeczytajcie!!!
Link do opinii
Avatar użytkownika - frolic
frolic
Przeczytane:2012-08-26,
Daria Tarnowska zmienia w swoim życiu wszystko, zaczynając od imienia. Pobyt w więzieniu jest dla niej gorzkim, trudnym doświadczeniem, ale też wiele ją nauczył. Dziwne przyjaźnie nawiązane z kobietami z celi nie dają o sobie zapomnieć. W życiu Darii pojawia się też szansa na miłość, ona sama jednak nie jest jeszcze pewna, co jest w życiu najważniejsze. Ciekawa, wciągająca, wzruszająca i ambitna powieść dla kobiet. Nurowska jak zwykle pisze na poziomie i udowadnia, że jest jedną z najlepszych polskich pisarek kobiecych. Oraz że Tatry są wspaniałym tłem dla powieści i dla odmieniania swojego życia.
Link do opinii
Avatar użytkownika - czekliii
czekliii
Przeczytane:2012-09-18, Ocena: 4, Przeczytałam,
Książka wciągająca czyta się ją jednym tchem, aczkowlwiek sama w sobie nie dała mi głębszego przekazu
Link do opinii
Avatar użytkownika - annakp
annakp
Przeczytane:2015-02-23, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - kropelka551
kropelka551
Przeczytane:2013-08-18, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Illa
Illa
Przeczytane:2013-07-01, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - malczes88
malczes88
Przeczytane:2012-11-26, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Po tamtej stronie śmierć
Maria Nurowska0
Okładka ksiązki - Po tamtej stronie śmierć

Jedna z najbardziej poruszających książek w dorobku Marii Nurowskiej. Magda ma trzydzieści lat, za sobą nieudane małżeństwo, którego owocem jest kilkuletnia Ania...

Panny i wdowy. Tom 4. Ewelina
Maria Nurowska0
Okładka ksiązki - Panny i wdowy. Tom 4. Ewelina

Premierowy finał kultowej, zekranizowanej sagi "Panny i wdowy". Ewelina sprzedaje mieszkanie w Warszawie i przeprowadza się do zrujnowanego pałacu w Lechicach...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy