Cień tajnych służb

Ocena: 4.38 (8 głosów)
Polityczne zabójstwa. Niewyjaśnione samobójstwa. Niepublikowane dokumenty. Nieznane archiwa.

W książce znalazły się wyniki śledztw w sprawie najgłośniejszych zabójstw i samobójstw, które miały miejsce wciągu minionych dwudziestu trzech lat. Jest ona oparta na dokumentach, które w większości do tej pory nie były znane, poza wąską grupą badaczy i śledczych. Czytając materiały poszczególnych postępowań prokuratorskich, sądowych oraz archiwalne, historyczne dokumenty można zauważyć, że niemal w każdym opisanym w książce śledztwie, pojawiają się funkcjonariusze służb specjalnych PRL. Służby, które miały stać się reliktem minionej epoki, w rzeczywistości stały się głównym rozgrywającym w biznesie i polityce po 1989 roku. Czy był to czysty przypadek, że powiązani z nimi ludzie ginęli często w tajemniczych okolicznościach? Autorka próbuje odpowiedzieć na to pytanie.

Informacje dodatkowe o Cień tajnych służb:

Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Data wydania: 2013-06-04
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-7595-640-5
Liczba stron: 212

więcej

Kup książkę Cień tajnych służb

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Cień tajnych służb - opinie o książce

Avatar użytkownika - figlarna24
figlarna24
Przeczytane:2013-11-28, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Otwórz jakiekolwiek gazetę. Włącz jakąkolwiek stację telewizją. Co zobaczysz? O czym usłyszysz? Tematami dominującymi w każdym rodzaju mediów jest polityka, a co się z tym wiąże kryzysy, afery, korupcja, tajne stowarzyszenia, ale także i domysły, dyskusje na temat spisków obcych służb, ale i naszych ,własnych przeciwko pojedynczym obywatelom, ale i całemu narodowi polskiemu. Tajnych jednostek mamy sporo, w latach PRL-u były one wykorzystywane do uciszenia prominentnych opozycjonistów. Instytut Pamięcii Narodowej dysponuje tonami archiwów , na dowód rożnych niewyjaśnionych spraw, zabójstw, ale i obywateli, którzy współpracowali z tajnymi służbami. I mogło, by się wydawać , że skoro żyjemy od ponad 20 lat w demokratycznym kraju, to czasy socjalizmu i sposób "na krnąbrnego obywatela" powinny przejść do lamusa. Ale czy  tak jest?   Dorota Kania-dziennikarka, autorka recenzowanej przeze mnie dziś pozycji poddaje tę tezę w wątpliwość. Pracownica redakcji "Gazety Polskiej", dociekliwy umysł i zmysł łączenia faktów w jedna całość napisała "Cień tajnych służb, by przedstawić nowe, świeże spojrzenie na najgłośniejsze afery, zabójstwa, porwania, tajemnicze samobójstwa ostatnich lat.    W "Cieniu tajnych służb" poznajemy fakty, liczby, statystyki, dokumentacje, oficjalne dowody na to , że w III Rzeczpospolitej nic nie jest jasne i wyjaśnione, tak zupełnie do końca.  W swojej książce Dorota Kania opisuje14 tajemniczych spraw, które mimo upływu lat nie schodzą z ust wielu polityków, publicystów, śledczych, i obywateli. Najgłośniejszą sprawą, którą zna każdy jest tajemnicze porwanie i makabryczne zabójstwo młodego Krzysztofa Olewnika. Jest to chyba najgłośniejsza , niewyjaśniona zbrodnia ostatnich lat. Co rusz napływają do nas informacje o nowych śladach krwi, o powiązaniach rodziny , o niby sfingowanym porwaniu przez ofiarę. Jest wiele nie wiadomych. Jasne jest to, że finał tej sprawy chyba nigdy nie ujrzy światła dziennego. Za wiele jest niewiadomych, a i policja ma w tym swój udział. Zaniedbywanie śledztwa, bagatelizowanie poszlak, samobójstwa oprawców (wszystkich) w areszcie. Jak to możliwe? Czy może ktoś im pomógł? Budzi się podejrzenie, że zabójstwo młodego mężczyzny mogło być na zlecenie polityczne oarz skierowane bezpośrednio w ojca Krzysztofa.   Ale zaniedbania, poszlaki, dziwne sploty okoliczności, powtarzające się nazwiska ludzi władzy i polityki pojawiają się  w rożnych typach spraw. Budzi to spore kontrowersje i dyskusje na temat, czy możemy czuć się bezpieczny w obliczu takich dziwnych okoliczności? Inne głośne sprawy, które porusza autorka to m.in : zabójstwo szefa policji Papały, gdzie do dziś nie wiemy , czy zabójca działał na zlecenie kogoś odgórnego, czy był to typowy rabunek. A , co ze śmiercią byłego wicepremiera, przewodniczącego partii Samoobrona- Andrzeja Leppera, albo samobójstwo gen. Petelickiego. Przyjaciele , rodzina nie wierzą, że obaj mężczyźni mogliby świadomie i dobrowolnie popełnić samobójstwo.  Bo i niby dlaczego? Domysłów jest wiele. Dorota Kania próbuje naświetlić czytelnikowi kulisy, ale i wiadomości z wciąż toczących się podstępowań. Ale nie czyni tego nachalnie. Jest obiektywna i bezstronna w swoich osądach. Nie narzuca czytelnikowi toru rozumowania, a raczej daje czytelnikowi szerokie pole na przemyśleń i własnych refleksji. Zaletą tej pozycji, jest widoczna na pierwszy rzut oka rzetelność, profesjonalne podejście do tematu przez dziennikarkę, choć zabrakło mi m.in. fotografii . Dziennikarka jest wścibska, dociekliwa, nieustępliwa , co jest jej zaletą, lecz niedogodnością dla co niektórych. Dorota Kania wielokrotnie została ukarana za np. pomówienie i naruszenie dóbr osobistych. Ale czy i tym razem chcę się zamknąć usta dziennikarzom? Czy obywatel nie ma prawa  więcej , dużo więcej o ludziach, którzy w naszym imieniu i za naszą zgodą piastują stanowiska administracji publicznej? Nie jest to pozycja dla każdego. Osobę, której sprawy z dziedziny polityki, biznesu, śledztw jest kompletnie obca, ta pozycja może nudzić ,a  przestawione w niej miejscami "encyklopedyczne" dane mogą wzbudzić tylko zniechęcenie. Dlatego jest to lektura dla takich ludzi , jak.ja . Czytelników. których literatura faktu wciąga i ciekawi. A do której ty się grupy zaliczasz?
Link do opinii
Avatar użytkownika - natasha92
natasha92
Przeczytane:2013-06-13, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2013, Mam,

W ciągu minionych dwudziestu trzech lat w tajemniczych okolicznościach zginęło, bądź zaginęło wielu polityków, policjantów czy innych ważnych osobistości naszego kraju. Za każdym razem zamykano niewyjaśnione sprawy. Dlaczego? I czemu w to wszystko zamieszani są funkcjonariusze służb specjalnych PRL?

Dorota Kania w swojej kontrowersyjnej książce ukazuje niewygodną dla wielu prawdę. Przedstawia czytelnikowi oparte na dokumentach, które znane były jedynie wąskiej grupie badaczy i śledczych, wyniki śledztw w sprawach najgłośniejszych zabójstw i samobójstw. Poznajemy czternaście owianych tajemnicą śledztw. Autorka czarno na białym ukazuje nam historię takich osób jak Andrzej Lepper, Andrzej Stuglik, Krzysztof Olewnik czy Alicja i Piotr Jaroszewiczowie. Każdy tak samo ciekawy i wyjątkowo dobrze napisany. Język jakim posługuje się Dorota Kania jest prosty i łatwy do przyswojenia dla potencjalnego czytelnika. Mamy wręcz wrażenie, że czytamy dobrą sensacyjną książkę. Chwilami, aż ciężko uwierzyć, że to wszystko działo się naprawdę. Czujemy przerażenie, że ludzie potrafią być tak okrutni i że na tak ogromną skalę światem rządzą pieniądze. Wolelibyśmy myśleć, że mafia istnieje tylko w powieściach kryminalnych, że to jedynie wymysły pisarzy. Niestety, ciemne interesy mają miejsce nawet w naszym kraju. Tuż obok nas.

Jako, że jestem mieszkanką Warszawy, z iskierkami w oczach czytałam o mafii pruszkowskiej i ich wyczynach. Człowiekowi może się doprawdy słabo zrobić poznając poczynania tak niebezpiecznych ludzi. Natomiast trochę rozśmieszył mnie fragment, gdzie policjanci podczas poszukiwania pewnego zagnionego, zamiast niego odnaleźli sadzonki konopii indyjskich nad Wisłą. Ktoś miał naprawdę świetny pomysł, żeby w takim miejscu założyć swój "ogródek"... ;)

Gratuluję odwagi autorce za podejmowanie w ogóle takiego tematu. Ja chyba osobiście bałabym się konsekwencji. Tajne służby, mafia, polityka i niewygodna prawda? To może się źle skończyć. Chociaż trzymam kciuki i mam nadzieję, że będzie wręcz odwrotnie i świat pójdzie wreszcie ku lepszemu, a niewyjaśnione sprawy wreszcie ujrzą światło dzienne i zostaną rozwiązane.

Nie żałuję, iż sięgnęłam po książkę Doroty Kanii pod tytułem "Cień tajnych służb". Za sprawą autorki dowiedziałam się wielu ciekawych i istotnych faktów dotyczących znanych i ważnych ludzi z naszego kraju. A dzięki temu, że nie zostały one przekazane w suchy i w trudny sposób, lektura była naprawdę przyjemna i fascynująca, choć nie powiem - chwilami straszna. Polecam serdecznie wszystkim rządnym wiedzy czytelnikom. ;)

Link do opinii
Avatar użytkownika - secretelle
secretelle
Przeczytane:2013-12-21, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2013, Mam,
Autorka w swojej książce nie dzieli się własną opinią na temat opisywanych spraw, nie snuje domysłów, nie pozwala również na swobodną interpretację zaprezentowanych przez nią faktów. Jako że podczas pisania bazowała na wszystkich dostępnych jej, rzetelnych źródłach, możemy mieć pewność, że w "Cieniu tajnych służb" znajdziemy same wiarygodne, potwierdzone informacje - a przynajmniej: oficjalnie. Autorka pisze z dostrzegalnym gołym okiem dziennikarskim zacięciem, zaciekawia czytelnika, stopniowo wprowadza do swoich reportaży kolejne informacje. Jak dobry kucharz pomiędzy dodaniem poszczególnych składników potrawy, pozwala "przegryźć się" wszystkim smakom, tak pani Kania daje czytelnikom swojej książki szansę na poukładanie w głowie wszystkich faktów oraz skojarzenie, kto jest kim i czyje nazwisko już się przewinęło w poprzednich rozdziałach. Momentami "Cień tajnych służb" czyta się niczym umiejętnie napisaną powieść sensacyjną - tajemnice, kolejne zgony, coraz to więcej powiązań z innymi ofiarami, świadkami koronnymi, znanymi i powszechnie szanowanymi personami. Z tą jedną różnicą: w książce Doroty Kani brakuje sensownego zakończenia, bo opisane w niej śledztwa wciąż są nierozwiązane, a nawet jeżeli ktoś został oficjalnie uznany winnym, wciąż pozostają pewne wątpliwości. Książkę czytało mi się naprawdę świetnie i nie podobały mi się właściwie tylko dwie rzeczy. Po pierwsze: przykro mi niezmiernie, że osoby, które miały swój udział w przygotowaniu tej publikacji do druku, nie znają najwyraźniej podstawowych zasad polskiej interpunkcji - co i rusz natrafiałam na błędy, które w zdaniach narobiły niejednokrotnie takiego zamieszania, że zupełnie zbiły mnie z pantałyku. Druga sprawa: autorka we wstępie wyraża nadzieję, że jej książka da czytelnikom odpowiedź na pytanie, "czy był to czysty przypadek, że powiązani z nimi ludzie ginęli często w tajemniczych okolicznościach", podczas gdy nie podaje żadnej jednoznacznej odpowiedzi, a jedynie skłania do zastanowienia nad wszystkimi relacjami pomiędzy osobami wspomnianymi w publikacji. Dlatego też nie mogę polecić "Cienia tajnych służb" osobom poszukującym prostej odpowiedzi. A może takowa w ogóle nie istnieje...? Tak czy siak, jeśli interesują Cię takie niewyjaśnione sprawy, chcesz mieć świadomość, co w trawie Polsce piszczy i wiedzieć więcej niż do tej pory przekazały społeczeństwu media, ta książka zdecydowanie jest dla Ciebie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Anytsuj
Anytsuj
Przeczytane:2013-06-24, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2013, Mam,
Każdy słyszał o zaginięciu i śmierci Krzysztofa Olewnika, o wyglądającym podejrzanie samobójstwie Andrzeja Leppera czy o tym, że w dziwnych okolicznościach zginęli świadkowie w sprawie zabójstwa Jacka Dębskiego. Ale kto zna szczegóły tych i innych spraw? Odpowiedź brzmi: Dorota Kania. W swojej najnowszej książce opisuje najgłośniejsze przypadki śmierci ludzi z politycznego świata. Odtwarza zarówno całe życiorysy jak i ostatnie dni czy godziny życia ofiar. Szkicuje powiązania z innymi ważnymi osobami i ujawnia sprawy, o których sami zainteresowani na pewno nie mówiliby zbyt chętnie. Nie jestem fanką teorii spiskowych (ani polityki), jednak Kania dzięki temu, że powołuje się na oficjalne dokumenty i archiwa jest bardzo wiarygodna. Książka, pisana w lekko sensacyjnym stylu, wciąga już od pierwszych stron. Lekki język i przystępnie opisywane historie sprawiają, że książkę czyta się błyskawicznie. Książkę polecam szczególnie fanom sensacji i tym, którzy interesują się polityką i historią Polski po 1989r.
Link do opinii

"Cień tajnych służb"
Zaledwie 100 stron o tajemniczych, zagadkowych zbrodniach na naszym polskim podwórku. Tajemnice polityków, mroki przeszłości, niewyjaśnione lub zamiecione pod dywan sprawy sprzed lat. Lektura dla miłośników przeszłości, tej mrocznej strony historii naszego kraju, dla fanów literatury faktu i reportaży.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Lucas
Lucas
Przeczytane:2019-04-07, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki 2019,
Avatar użytkownika - AgnieszkaG
AgnieszkaG
Przeczytane:2013-09-10, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Gry tajnych służb
Dorota Kania0
Okładka ksiązki - Gry tajnych służb

„Zginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Sprawców nie ustalono”. Taki komentarz usłyszeliśmy przy wielu tajemniczych zgonach wysokich...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy