Listy 1956-1978

Ocena: 4 (1 głosów)
Dwaj wielcy pisarze. Dwie odmienne osobowości, dwa różne temperamenty. Wydawać by się mogło, że Stanisława Lema ze Sławomirem Mrożkiem niewiele łączyło. Okazuje się jednak, że pisarze przez wiele lat byli przyjaciółmi i pisali do siebie arcyciekawe listy. Nie tylko o literaturze, nie tylko o wielkiej polityce, ale i o czymś tak przyziemnym jak… samochody, których byli wielkimi miłośnikami. Mnóstwo w tej korespondencji ironii, słownych gier i żartów, które sprawiają, że całość czyta się nie jak „zwykłe” listy, ale jak najwyższej próby powieść.\r\n\r\nPrzesadą byłoby utrzymywać, że z pełną świadomością skierowałem p-70 na słup przydrożny. Nie. Ale faktem jest, że już od dłuższego czasu nie miałem dla niego litości. Gdy skarżył się cichym jękiem, odpowiadałem ciosem obcasa w akcelerator. Wpędzałem go w nerwicę, rozpędzając nadmiernie, aby potem, z uśmiechem na cienkich wargach, zmusić go do gwałtownego przystanięcia. Zajeżdżałem go na szosach, żywiąc hańbiący mnie wstyd, gdy droga wydawała się za długą. Jego o to oskarżałem. Coś musiało się stać. I stało się.\r\nZmierzch. Droga z Krakowa do Warszawy, przed Tarczynem . Stara, wąska, z patologicznie rozrośniętymi za to poboczami. Deszcz. Śliska kostka układa się w krajobraz dołków i wzgórków. Przede mną autobus PKS.\r\n(List Sławomira Mrożka z 7 września 1961 roku)\r\n\r\nOpublikowanie korespondencji Stanisława Lema i Sławomira Mrożka to wydarzenie kulturalne najwyższej rangi. Książka, wzbogacona o liczne fotografie, rzuca nowe światło na twórczość pisarzy i czasy, w których przyszło im żyć.\r\n

Informacje dodatkowe o Listy 1956-1978:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2011-10-05
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-08-04730-9
Liczba stron: 624

więcej

Kup książkę Listy 1956-1978

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

W sprawie Iredyńskiego miałem takie wieści: na balu sylwestrowym spotkałem mojego przyjaciela, jednego z młodych poetów, ale prosto z ludu. (...) Miał prawą rączkę obrzękłą i czerwoną, więc zapytałem, co się stało. "Przypierdoliłem Iredyńskiemu" - powiedział łagodnie. - "Dla jego dobra" - dodał smutnie.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Listy 1956-1978 - opinie o książce

Miejscami porywająca, miejscami przezabawna, miejscami ciężka do przebrnięcia. Zależnie o czym akurat pisali autorzy. Wielki podziw dla ich kunsztu pisarskiego! Długo trwało zanim udało mi się to przeczytać, ale lepiej mi było czytać po fragmencie. Może dlatego, że to listy, więc trudno łyknąć wszystko naraz.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zdzislaw4
Zdzislaw4
Przeczytane:2022-05-16, Przeczytałem,
Inne książki autora
Gumball. Gumball. Superkomiks t.4. Koszmar nocy letniej
0
Okładka ksiązki - Gumball. Gumball. Superkomiks t.4. Koszmar nocy letniej

Darwin marzy o zagraniu ważnej roli w szkolnym przedstawieniu teatralnym.... Ponieważ zawsze na scenie dostaje strasznej tremy, na przesłuchanie zabiera...

Włoski Kurs podstawowy. 3 edycja. książka + 3 płyty CD + program
0
Okładka ksiązki - Włoski Kurs podstawowy. 3 edycja. książka + 3 płyty CD + program

Zacznij mówić i czytać po włosku! W najnowszym wydaniu unikalnego kursu dla początkujących znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz do samodzielnej i skutecznej...

Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy