Choroba nowotworowa to swoisty katalizator zmian. Burzy plan życia, który najczęściej ignoruje ryzyko załamania się osi czasu pod wpływem choroby. Jest silnym przekazem mówiącym, że czas jest ograniczony.
Teraźniejszość się nie zmieniła. To te dwie osoby się zmieniły. Zarówno Kohtake, jak i Hirai powróciły do teraźniejszości z odmienionym sercem.
Są rzeczy, których nie mogę zmienić, bo ode mnie nie zależą... ale inne na szczęście tak.
Tej nocy zmieniło się wszystko - gruba, czerwona linia została wyrysowana na naszych życiach i od tej pory wszystko podzieliło się na dwie części. Przed Lauren i po Lauren.
Wziął ją z zaskoczenia, więc miała prawo go nie poznać. Poza tym odkąd się ostatnio widzieli, zdążył nabrać masy i osiwieć do imentu. Jakim jednak cudem on ją rozpoznał, skoro tak schudła, wypiękniała oraz zmieniła nazwisko i stan cywilny, tego pojąć nie sposób.
Poszła inną drogą niż zwykle, bo potrzebowała odmiany, a nawet taki drobiazg jak zmiana trasy spaceru był w jej uporządkowanym i dość nudnym życiu pewną atrakcją.
Trochę mi żal. Naprawdę wierzyłem, że zmiana ustroju otworzy ludzi na świat. Że wreszcie przestaną się kisić w tym polskim piekiełku i deliberować nad niesprawiedliwością historii. Wciąż mam wrażenie, że oni mentalnie tkwią w PRL-u. Przynajmniej jedną nogą...
Nie wiem, jak to możliwe, że w tak krótkim czasie zmieniła się do tego stopnia, że nie byłam w stanie jej rozpoznać. Ciągle widzę w głowie obrazy z izolatki. Chciałabym mieć coś, co mogłoby odwrócić moją uwagę.
Lasy, kiedy ludzie im w tym nie przeszkadzają, wędrują. Poszerzają swoje terytorium, zdobywają nowe ziemie. Trwa to tak długo, że dla ludzkiego oka jest niezauważalne. Lasy są odwieczne, bo mają zdolność odradzania się
Choroba nowotworowa to swoisty katalizator zmian. Burzy plan życia, który najczęściej ignoruje ryzyko załamania się osi czasu pod wpływem choroby. Jest silnym przekazem mówiącym, że czas jest ograniczony.
Książka: Jestem wdzięczna za raka
Tagi: rak, nowotwór, choroba, zdrowie, życie, zmiana