By³ totalnie inny, nie pasowa³ do tego miejsca. Ma³a wie¶ nieopodal wielkiego miasta nie tolerowa³a takich odmieñców.
Nienawidzi³ liczby trzyna¶cie. Przynosi³a pecha, sprowadza³a nieszczê¶cia, pakowa³a w k³opoty. Ariel mia³ trzyna¶cie lat i nic nie móg³ na to poradziæ. Móg³ tylko przeczekaæ. Do tego mieszka³ pod numerem trzynastym, przypisan± do jego nazwiska liczb± porz±dkow± w dzienniku by³a paskudna i z³owieszcza trzynastka. Na to te¿ nie móg³ nic poradziæ.
Sosnowy las z wolna siê przerzedza³, pojawi³y siê coraz wiêksze g³azy i ska³y, a po kolejnych kilkudziesiêciu metrach koñczy³ siê pionowym urwiskiem, z którego rozci±ga³ siê cudowny widok na podgórze Karkonoszy. Mo¿na by³o tu stan±æ i cieszyæ siê panoram±. Mo¿na, gdyby nie skaza, bia³y kleks odci±gaj±cy uwagê od piêkna natury. Nagie martwe cia³o dziewczyny kilkana¶cie metrów poni¿ej.
By³ totalnie inny, nie pasowa³ do tego miejsca. Ma³a wie¶ nieopodal wielkiego miasta nie tolerowa³a takich odmieñców.
Ksi±¿ka: Poszukiwacz zw³ok
Tagi: wie¶æ, inny, inno¶æ, Obcy