Szesnastoletnia Aysel trafia na ogłoszenie na stronie dla osób, które chcą umrzeć.
Po pierwsze, nie chcę tego zrobić z kimś, kto ma dzieci. Takie gówno to dla mnie zbyt ciężki kaliber. Po drugie nie możesz mieszkać dalej niż godzinę drogi ode mnie. Wiem, że może to być trudne, bo mieszkam na zadupiu, ale na razie będę się tego trzymał. I po trzecie, musimy to zrobić 7 kwietnia. Ta data nie podlega negocjacji...
Brzmi jak ogłoszenie z portalu randkowego, prawda? Aysel często wchodzi na stronę dla samobójców, bo chce ze sobą skonczyć, ale szuka kogoś, kto jej w tym pomoże. Boi się, że zabraknie jej odwagi. W małym miasteczku, gdzie wszyscy się znają, nie ma miejsca dla córki mordercy. Mimo, że od zbrodni minęły już 3 lata, Aysel ciągle jest obgadywana za plecami. Wszyscy jej unikają.
Roman – chłopak, który umieścił ogłoszenie, jest o rok starszy od Aysel i mieszka niedaleko – zaledwie 15 minut drogi od bohaterki. Dziewczyna odpisuje na jego ogłoszenie i dochodzi do spotkania. Roman intryguje Aysel od samego początku. Bohaterka zastanawia się, co takiego go spotkało, że planuje własną śmierć.
Wspólnie zaczynają przygotowania do samobójstwa, jednak im bliżej planowanej daty śmierci, tym bardziej Aysel dzięki Romanowi chce żyć. Musi tylko wymyślić, jak go przekonać do tego, żeby zmienił zdanie, co nie jest takim łatwym zadaniem.
Jasmine Warga porusza w swojej powieści problem samobójstwa. Zaczęła pisać tę książkę po śmierci jednego z najlepszych przyjaciół. Chce pomóc osobom, które borykają się z takimi myślami oraz z depresją. Droga do wybawienia jest długa, ale możliwa.
Jasmine podkreśla rolę osób, które pojawiają się w naszym życiu niespodziewanie, kiedy najbardziej tego potrzebujemy. Autorka liczy na to, że jej powieść przypomni o osobach, które najbardziej liczą się w naszym życiu. Zaznacza, że trzeba doceniać takie osoby i pamiętać, że życie jest kruche. Ponadto podkreśla, że nieważne, jak bardzo zagubieni się czujemy, nigdy nie jesteśmy sami.
Polecam tę książkę każdemu, kto czuje się zagubiony i nie widzi już innego wyjścia niż samobójstwo, które nie jest dobrym rozwiązaniem. Ma pomóc zrozumieć, iż odebranie sobie życia wcale nie jest jedynym wyjściem. To tchórzostwo, ale też wielki cios dla rodziny, znajomych i przyjaciół. Ciężko jest się pogodzić ze śmiercią bliskiej osoby.