Recenzja książki: Zdobycie Kołobrzegu

Recenzuje: danutka

Po wygnaniu palatyna Sieciecha i śmierci Władysława Hermana utrwalił się podział Polski na dwie części, podległe Zbigniewowi i Bolesławowi, zwanemu później Krzywoustym. Zbigniew rządził Wielkopolską, Mazowszem i Kujawami, utrzymując dobre stosunki z Pomorzanami i dążąc do władzy zwierzchniej należnej pierworodnemu, szukając sprzymierzeńców przeciwko młodszemu bratu nawet u odwiecznych wrogów Polski. Bolesław natomiast miał we władzy Małopolskę, Śląsk i Ziemię Sandomierską, a sojuszników szukał na Rusi i Węgrzech. W Zdobyciu Kołobrzegu Bunsch skupił się na czterech latach wczesnego panowania Krzywoustego (1102-1106), opisując wyprawy mające na celu podbicie i chrystianizację Pomorza.

 

Idea posiadania dostępu do morza przyświecała polskim władcom od początku istnienia państwa. Już Mieszko I dostrzegał korzyści polityczne i handlowe, jakie przynosiło panowanie nad morskim brzegiem, a Bolesław Chrobry uczynił jednym ze swoich priorytetów rozszerzenie terytorium kraju ku północy i utrzymanie Pomorza: Nie darmo ci z przodków, którzy wielkość i siłę w sobie czuli, garnęli się ku morzu. (Wydawnictwo Literackie, 1982, s. 24). Krzywousty, jako spadkobierca władzy i siły wczesnych Piastów, a zwłaszcza obu Bolesławów (co podkreśla w Kronice polskiej Gall Anonim), czujący się dość mocnym, by odzyskać ziemie okrojonego dziedzictwa i utrzymać je scalone, podjął ideę przodków i nałożył na siebie zadanie podboju Pomorza. Dostęp do Bałtyku miał przynieść podwójną korzyść: ułatwić obronę północnych granic i osłabić wpływy Zbigniewa.

 

Na plan pierwszy wysuwa się w powieści postać księcia Bolesława - młodego, niespełna siedemnastoletniego, ale już świadomego roli władcy, dumnego z dziedzictwa Piastów, z przodków wielkich i sławnych siłą i odwagą. Krzywousty też jest silny i również dąży do wielkości swojego kraju, chcąc uczynić go niezależnym i zdolnym oprzeć się agresywnym sąsiadom. Bolesław przedstawiony jest jako książę niemal idealny, nad wiek dojrzały, świadomy swoich możliwości i dalekosiężnych celów, mężny i dumny: Nigdy i przed nikim na własnej ziemi nie ustąpię, nawet gdybym nie miał za sobą nikogo. (s. 85), noszący głowę nie od parady, ale i nie stroniący od rady bardziej doświadczonych, odważny, ale rozsądny: zapalczywy jest wprawdzie i chciwy bitki, ale ani uparty, ani głupi (s. 56). Towarzyszą mu zresztą rycerze w bojach bywali: Skarbimir Awdaniec z rodu zawsze wiernego polskiej dynastii, palatyn i wódz będący prawą ręką księcia, potrafiący mu wprost wygarnąć niewłaściwe postępowanie: Co jest cnotą wojaka, wadą może być wodza, jeśli męstwu swemu nie umie nałożyć wędzidła. (s. 84); Bogusław, giermek, a potem rycerz pasowany, wesołek pieśni układający, lubiany przez wszystkich, odważny i śmiały, żartem potrafiący rozładować napięcie i księcia rozchmurzyć; wreszcie Przedsław, wojak stary i srogi dla podwładnych, dumny i nieprzystępny wobec innych wodzów, który życie strawił na bitwach dla Piastów, nie żałując krwi własnej: Rany się zagoją, a zwycięstwo zwycięstwem ostanie. (s. 85).

 

Tym razem Bunsch napisał powieść krótką, z jednym motywem przewodnim – walką o Pomorze. Zbyt mało jest tu, niestety, wątków pobocznych, urozmaicających narrację i wzmagających zaciekawienie czytelnika, zbyt sucho i pobieżnie przedstawione są dążenia Krzywoustego do panowania nad całym krajem. Za to jest bardzo patriotycznie i proksiążęco, bohaterowie wierni Bolesławowi i krajowi zostają nagrodzeni, a podstępni i zdradzieccy ponoszą przykładną karę. Brakuje jednak werwy i zaangażowania, jakie widać w poprzednich, znacznie bardziej obszernych tomach cyklu. Jest za to dążenie do celu, z determinacją podbudowaną zrozumieniem znaczenia Bałtyku dla Polski: Morze. Nie ten czy inny gród, nie łupy, które dziś wojak weźmie, a jutro roztrwoni. Źródło bogactwa i siły, droga w świat, granica pewniejsza niż wszelkie wały czy przesieki. (s. 134). Zdobycie Kołobrzegu sprawia, niestety, wrażenie powieści pisanej jakby z przymusem, na zamówienie, nie z wewnętrznej potrzeby autora.

Kup książkę Zdobycie Kołobrzegu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Zdobycie Kołobrzegu
Książka
Zdobycie Kołobrzegu
Karol Bunsch
Inne książki autora
Dzikowy skarb I
Karol Bunsch0
Okładka ksiązki - Dzikowy skarb I

Powieść Karola Bunscha z roku 1945, rozpoczynająca tzw. cykl piastowski. Na tło historycznych wydarzeń z czasów Mieszka I (chrzest Polski, zajęcie...

Nowele zebrane
Karol Bunsch0
Okładka ksiązki - Nowele zebrane

Zbiór nowel, takich jak: Sprawiedliwość, Temida jest ślepa, Digitus Dei, W cudzej skórze, Zły sen, Dezerter, Chybiony strzał, Wilczy los, Dzień zaduszny...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Elfie, mamy problem!
Marcin Pałasz
Elfie, mamy problem!
Virion. Legenda Miecza. Ona
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda Miecza. Ona
Niepokorne
Sylwia Markiewicz
Niepokorne
Ja, diablica
Katarzyna Berenika Miszczuk ;
Ja, diablica
Noworoczne panny
Magda Knedler
Noworoczne panny
Kość niezgody
Monika Lech ;
Kość niezgody
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy