Holly Webb jest autorką wielu książeczek o zwierzętach. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak potrafi w zwyczajny, prosty, a przede wszystkim zrozumiały dla dzieci sposób przekazać jak powinno obchodzić się z nimi obchodzić.
Pierwszą przeczytaną przeze mnie książką była "Mgiełka, porzucona kotka". Duży wpływ na jej wybór miała okładka, przestawiająca czarną, małą Mgiełkę z bardzo smutnymi oczkami.
Mgiełka, to piękna mała kotka, która wraz ze swoją panią trafiły do nowego domu. Pani Janicka wymagała opieki, dlatego córka Sabina zaproponowała swej mamie, by zamieszkały u niej. Niestety nowy dom miał już swojego pana - kocura Cezara, który nie chciał zaakceptować nowej kotki. Mało tego - zastraszał ją nawet. Nikt z domowników nie zauważał tego jednak, za to Mgiełka zaczęła coraz częściej uciekać do ogrodu. Któregoś dnia trafiła do ogrodu małej dziewczynki - Amelki, marzącej o swoim kotku. Gdy Amelka zaprzyjaźnia się z Mgiełką, sprawa się komplikuje, gdyż rodzice dziewczynki są przeciwni trzymaniu zwierzęcia.
Moje dziecko uwielbia koty, dlatego też bajeczkę przeczytaliśmy bardzo szybko - syn domagał się dalszej lektury. W międzyczasie oglądał szkice, które choć nie są barwne, zachęcają do czytania. Był wzburzony zachowaniem wnuków pani Janickiej, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że szanuje i kocha swoje koty i wie jak z nimi postępować.
Holly Webb świetnie opisuje zachowanie tych zwierząt, Mimo że jest to opowiadanie dla dzieci, może śmiało służyć jako poradnik dla osób, które po raz pierwszy mają kotki. Z książeczki można dowiedzieć się wielu rzeczy o ich zachowaniu, a także o ich przyzwyczajeniach i charakterach.
Jeśli ktoś planuje adopcję kotka dla swoich pociech, myślę, że "Mgiełka" będzie miłym, dodatkowym upominkiem i spełni idealnie swoje zadanie. Dzięki książeczce dziecko zrozumie, jak postępuje się ze zwierzętami i co robi, by czuły się kochane. Lekturę polecam małym dzieciom i tym starszym, które czytają już samodzielnie. Uważam też, że jest ona idealna również dla dorosłych, którzy posiadają własne zwierzaki.
Kiedy Klara spotyka w zaułku bezdomnego psiaka, czuje że musi mu pomóc. Zabiera Juniora do swojego domu, a piesek w końcu wydaję się szczęśliwy. Jest tylko...
Waldek, starszy brat Helenki złamał nogę i musi spędzić kilka tygodni w szpitalu. Rodzice są bardzo przejęci i nie ma kto się opiekować mała suczką rasy...