Obfitość pozycji książkowych przeznaczonych dla dzieci świadczy o ogromnym zapotrzebowaniu na tego rodzaju literaturę. Nic w tym dziwnego, powszechnie zaś wiadomo, że do dziecięcej wyobraźni najłatwiej trafić poprzez opowiadania, w których główni bohaterowie do złudzenia przypominają postacie znane najmłodszym z codziennego życia. Ponieważ „na wyposażeniu” każdego dziecięcego warsztatu pracy znajdują się zabawki, książeczka Z pamiętnika lalki Ali jest pozycją mile widzianą, szczególnie jednak dobrą dla dziewcząt.
Tytułowa bohaterka to wykonana z twardego plastiku lalka, która - mieszkając na najwyższej półce w „Przedszkolu pod topolą” - ma okazję obserwować wszystko, co składa się na codzienność przedszkolaków. Wraz z nimi cieszy się odwiedzinami gości z sąsiedztwa; przeżywa smutek wynikający z osamotnienia oraz strach związany z pojawieniem się nowych zabawek; tęskni za przyjaciółmi, a także nabiera przekonania, że najważniejsza jest bliskość tych, których się prawdziwie kocha. Czas spędzany z nieodłącznymi przyjaciółmi – króliczkiem Maciusiem i świnką Matyldą – jest nader owocny, obfitując w spostrzeżenia warte uwagi.
Zamieszczoną w książeczce historię Ewa Lauda włożyła w usta sympatycznej lalki Ali. Dzięki niej młody czytelnik pozna obowiązujące wszystkich zasady współżycia międzyludzkiego, nauczy się właściwego postępowania w przypadku niebezpieczeństwa, przede wszystkim zaś dostrzeże wartości, dzięki którym łatwiej jest żyć: skromność, łagodność, wyrozumiałość, szacunek okazywany wszystkim bez wyjątku, wreszcie - umiejętność wyciągania do innych pomocnej dłoni oraz dawania, a nie tylko brania. Nauczy się również godnego przegrywania, wypowiadania trudnego słowa „przepraszam” oraz oceniania nie tylko po pozorach. W treści każdego rozdziału zawarta jest myśl, będącą sentencją godną wkomponowania w zwykłą, szarą codzienność.
W książeczce Z pamiętnika lalki Ali autorka zwraca się do młodego czytelnika językiem prostym, całkowicie zrozumiałym i dostosowanym do możliwości percepcji dziecka w wieku przedszkolnym. Kolorowe ilustracje autorstwa Sonii Wiśniewskiej doskonale uzupełniają przekaz, pomagając w odbiorze treści. Książeczka zaadresowana jest do odbiorców małych i dużych. Pierwszym pozwoli przeżywać dziecięce radości i smutki w sposób odpowiedni do wieku, ucząc zarazem odpowiedzialności za wypowiadane słowa i pełnione czyny. Drugich natomiast przeniesie w dawno miniony świat marzeń, pozwalając wrócić pamięcią w szczęśliwe czasy dzieciństwa. Dlatego warto wraz z Alą, choć na chwilę, przenieść się do „Przedszkola pod topolą”.
Anna, imigrantka, zaopiekowała się osieroconym dzieckiem swej przyjaciółki, próbując zastąpić jej matkę. Czy uda się jej otrzymać prawną opiekę nad dziewczynką...