Recenzja książki: Z czego śmieją się mądrzy ludzie. Mała filozofia humoru

Recenzuje: mrowka

Kiedy śledzi się naukowe opracowania nietrudno zauważyć, że z dzieł badaczy został wyklęty śmiech. Nie tylko uczone rozprawy wymagają stosowania odpowiedniego – poważnego – stylu, ale też śmiech jako temat najczęściej nie ma wstępu do tych prac. Podobnie jak satyrycy usuwani są w cień, poza nurt „właściwej” literatury, autorzy analiz utworów satyrycznych budzą niechęć „poważnych” kolegów. Pokutuje ciągle przeświadczenie, że próby opisywania dowcipów zabijają komizm, nie przynoszą też chwały interpretatorom – bo komu potrzebny śmiech? Publikacja Manfreda Geiera „Z czego śmieją się mądrzy ludzie” to próba rehabilitacji śmiechu i jednocześnie niemiecka odpowiedź na angielskie badania humorologiczne.

 

Książka ma podtytuł „Mała filozofia humoru” i jest przekrojowym spojrzeniem na znaczenie i rolę śmiechu w koncepcjach filozoficznych największych myślicieli. Pytanie postawione w tytule ma raczej nieco komercyjny wymiar, nie stanowi bowiem książka zbioru anegdot i dowcipów – choć kilka ulubionych żartów paru filozofów zostało tu umieszczonych. Manfred Geier tworzy bardzo przydatny dla badaczy humoru przegląd odczytań komizmu, kompendium wiedzy o śmiechu w filozofii. Sygnalizuje co i dla kogo stanowiło najistotniejszy element humoru jak zmieniały się komentarze i interpretacje żartów. Wskazuje, na co zwrócić uwagę w samodzielnych filozoficznych poszukiwaniach – jest więc przewodnikiem dla badaczy humoru. Opowieść zaczyna się od wytłumaczenia, dlaczego śmiech jest dziś „źle obecny” w filozofii i w myśli naukowej. Za taki stan rzeczy wini Geier Platona, który wygonił dowcip z refleksji metafizycznej. Demokryt z Abdery uznał śmiech za wyraz filozoficznej suwerenności, Erazm z Rotterdamu podkreślał to, co zabawne, co daje radosną lekkość, Juwenalis zaś skupiał się raczej na tym, co haniebne.

 

Pojawia się postać Diogenesa z Synopy, naśmiewającego się z wielkich, zuchwalca, grubianina. Poza nim zajmuje się Geier Anthonym Ashley’em Cooperem, Kantem, Richterem, Kierkegaardem, Bergsonem, Spencerem i Freudem. Gdzieś w tle powraca Hutcheson, Schopenhauer czy Lessing. Poza wyłuskiwaniem z filozoficznych dzień tematu komizmu, a z życiorysów filozofów – anegdot i charakterystycznych postaw wobec humoru, przynosi ksiązka Geiera zestawienie mechanizmów wywoływania śmiechu. Kto uważał, że śmiech i dowcipkowanie to oznaka wyższości, kiedy pojawiło się rozróżnienie między śmiechem a ośmieszaniem, skąd wzięła się nowoczesna filozofia humoru.

 

I kolejne zagadnienia – śmiech jako wyraz odwróconej wzniosłości lub przejaw istnienia rozbieżności w postrzeganiu, znaczenie komizmu według Bergsona, uwalnianie energii wyzwalające śmiech, dowcip w snach i podświadomości w pracach Freuda.

 

Przedostatni rozdział dotyczy budowania żartów za pomocą środków językowych – nie są to jednak opracowania w rodzaju „Polskiego dowcipu językowego” Buttler, a raczej próby wskazania jak za pomocą niejasności i niedopowiedzeń wywołać śmiech. Całość kończy „komedia”, imitacja sztuki dramatycznej stworzonej z cytatów filozofów, pojawia się więc i praktyczny aspekt zagadnienia śmiechu. Manfred Geier śledzi równolegle dwie tradycje, dwa sposoby rozwijania się humoru – gałąź platońska to wyrzucenie śmiechu poza nawias zainteresowań filozofii i nauki, druga – „demokrycka” – to filozofia karnawału, utożsamiająca śmiech z cielesnym dołem. U źródeł filozofii humoru śmiech zawsze był kojarzony z nizinami, z „gorszością”. Dopiero w XVIII wieku nastąpiła zmiana – trudno jednak nadrobić kilkanaście stuleci tendencyjnego traktowania humoru. Minie jeszcze sporo czasu, zanim śmiech stanie się dla badaczy istotny.

 

Manfred Geier, obok prezentowania postaw filozofów wobec komizmu, śmiechu i humoru, stara się też spojrzeć na zagadnienie z szerszej perspektywy: pokazuje jak zachowywali się tytułowi „mądrzy ludzie”, jak wcielali w życie wyznawane poglądy. Mamy tu więc kilka streszczonych życiorysów, kilka charakterystyk i przywoływanych życiowych doświadczeń. Wszystko dla zilustrowania nie tylko samych poglądów, ale i źródeł ich pochodzenia. Geier podjął temat niełatwy, a przedstawił go w interesującej czytelników formie. Tekst nie przytłacza naukowością czy nadmiarem filozoficznych interpretacji, jest raczej zbiorem faktów i opinii. Lekki styl narracji pozwala łatwiej przyswoić sobie wiadomości przedstawione w tomie i budzi zaciekawienie odbiorców. Przystępna forma i nietypowy temat – to główne atuty tej pozycji wydawniczej. Gdzie w filozofii jest miejsce na śmiech – to dobry punkt wyjścia dla wszystkich tych, którzy chcą poznać istotę humoru.

Kup książkę Z czego śmieją się mądrzy ludzie. Mała filozofia humoru

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Z czego śmieją się mądrzy ludzie. Mała filozofia humoru
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy