Recenzja książki: WŁADCY POLSKI. Historia na nowo opowiedziana

Recenzuje: Adrianna Michalewska

Jakiż to wdzięczny temat! Sensacja, kryminał, gorący romans, powieść podróżnicza, awanturnicza, thriller. Historia polskich władców, jak historia każdego kraju, jest arcyciekawa. I zwykle arcynudnie opowiadana. No bo urodził się, władał, przyłączył, utracił, umarł. A tymczasem władcy byli ludźmi z krwi i kości, a ich życie okazywało się znacznie bardziej interesujące niż przekazują to podręczniki.

Ot, choćby taki, eksploatowany ostatnio, Kazimierz Wielki. Nie dość, że romansowy był wielce, to na dodatek warto zauważyć, że nie miał łatwej sytuacji jako król. Otoczony z każdej strony wrogami, delikatnie balansujący od jawnej wrogości wobec Krzyżaków do wyraźnej rywalizacji z Litwą. Był politykiem, jakich dzisiaj próżno szukać. Albo Zygmunt Stary. Mógł stworzyć największą europejską dynastię, a pozostawił po sobie jednego następcę tronu, który i tak umarł bezpotomnie. A nawet nie zapowiadało się, że zostanie królem. Władysław Warneńczyk stracił w swojej ostatniej bitwie głowę – i to dosłownie. Posłuchał wenecjan, którzy za nic mieli sobie polskiego króla, dbali jedynie o swoje interesy i zmontowali intrygę, która zawiodła Władysława pod Warnę.

A miłości polskich władców? Wielkie, gorące, grzeszne. Bo czyż Zygmuntowi Augustowi nie przyszła do głowy kłótnia z papieżem, gdy opuszczona habsburska żona umierała w samotności, czekając na zażywającego rozkoszy z Barbarą męża? Wszak w Anglii obowiązywał już akt supremacji i można było oddalić żonę, aby wybrać inną, tę ukochaną, bardziej namiętną, choć gorzej urodzoną. Czy Zygmunt kalkulował, że chora małżonka i tak już wkrótce go opuści i nie warto utrudniać sobie relacji z Rzymem? Jak bardzo w polskiej literaturze brak takich opracowań, tak popularnych w Wielkiej Brytanii. Dzięki Davidowi Starkeyowi więcej wiemy o Tudorach niż o Piastach. Ktoś powie: „Ale Jasienica"! Tylko kiedy to było! A tu rośnie kolejne pokolenie, bardziej wymagające, które szuka ciekawostek, tajemniczych połączeń pomiędzy dworem i światem poza nim. Daty, owszem, potrzebne, ale historia to huk oręża, smród prochu i wielkie intrygi.

Bo jak nazwać zarzuty stawiane ostatniemu wielkopolskiemu Piastowi, Przemysłowi II, którego żona Ludgarda odeszła w tajemniczych okolicznościach? Uduszona czy zmielona przez młyńskie koła? Za co? Za to, że była bezpłodna, co pozbawiało jej małżonka szans na potomka i przedłużenie dynastii. Jak wiemy, Anna Boleyn też utraciła wieczną miłość Henryka, gdy wyszło na jaw, że syna z tego małżeństwa nie będzie.

Czymże zatem jest ta opasła książka, napisana przez Beatę Maciejewską i Mirosława Maciorowskiego, przepytujących słynnych polskich profesorów? Kolejnym zbiorem opowieści o polskich władcach? Spisem ciekawostek? Trochę jednym i trochę drugim. A na pewno pozycją, którą warto mieć w każdym domu, aby poszerzyć wiedzę, którą przemycono nam w szkołach. To dobrze napisana, ciekawa i pełna ważnych uwag pozycja, jakiej próżno szukać w ostatnich latach. Na pewno przydatna młodzieży, która bywa zmuszana do tradycyjnego modelu nauczania historii jako zbioru zdarzeń. A przecież historia to dziś, tyle że wczoraj, jeśli mogę tak sparafrazować Sławomira Mrożka. A zatem – czytajmy, może więcej wybaczymy naszym przodkom. Serdecznie polecam.

Tagi: bóg

Kup książkę WŁADCY POLSKI. Historia na nowo opowiedziana

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce WŁADCY POLSKI. Historia na nowo opowiedziana
Książka
WŁADCY POLSKI. Historia na nowo opowiedziana
Beata Maciejewska, Mirosław Maciorowski
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy