Więzy Marcina Michała Wysockiego to próba przyjrzenia się życiu erotycznemu Polaków. Próba spojrzenia na to, co nas kręci, co nas podnieca. To powieść, w której ważniejsze od scen erotycznych jest przyjrzenie się ciału, jego potrzebom, ludzkim pragnieniom i granicom, które trzeba przekroczyć, by doświadczyć spełnienia.
Główną bohaterką powieści Marcina Michała Wysockiego jest Hanka – kobieta w sile wieku, która pewnego dnia wraz z mężem odkrywa, że w ich związku czegoś brakuje. Że ich życie erotyczne – choć na pewno nie martwe – mogłoby przecież być pełniejsze, ciekawsze, bogatsze. Zrozumienie tego faktu prowadzi do dalszych poszukiwań. Poszukiwań odważnych, czasem kończących się spektakularnym sukcesem, innym zaś razem – bolesną klęską. Za każdym razem nowe doświadczenia wzbogacają związek Hanki i jej partnera. Cementują go. Sprawiają, że udaje im się uniknąć rutyny, która potrafi zabić najlepsze nawet małżeństwo. Hanka z mężem stopniowo odkrywają własne granice. A potem starają się je przesuwać lub po prostu przekraczać.
Książka Marcina Michała Wysockiego to opowieść o tym, jak kultura i wychowanie sprawiają, że wciąż tkwimy w więzach, które nie pozwalają nam osiągnąć szczęścia. Że sami na siebie nakładamy kolejne ograniczenia, powodowani wstydem lub obawą, że zranimy kogoś bliskiego. Wreszcie – że tabuizujemy seksualność, nie rozmawiamy o niej z partnerami lub współmałżonkami (a już, broń Boże, z dziećmi), niejako przenosząc na nich własny wstyd. Uczymy – i siebie, i bliskich – zapominać o potrzebach własnego ciała. To zaś nie może skończyć się dobrze.
Lektura Więzów musi prowokować do porównania tej książki z tak modnymi obecnie powieściami erotycznymi i filmami, które biją rekordy popularności na platformach streamingowych. Rzecz w tym, że to lektura zupełnie inna. Choć nie brak w książce scen erotycznych, autor nie ogranicza się do nich, lecz stara się zachęcić czytelnika do zadania dużo poważniejszych pytań. Marcin Michał Wysocki stara się skonfrontować swego odbiorcę z tym, czego ten doświadczyć by nie chciał i na co nie jest gotowy. A czyni to za pośrednictwem głównej bohaterki swojej opowieści – Hanki.
Hanka to kobieta nietuzinkowa. Samoświadoma, zdecydowana, stopniowo wyzwalająca się z okowów tradycyjnego wychowania. Hanka próbuje uwolnić się również z przekonań narzuconych jej przez środowisko, w którym dorastała. Co ważne, nie jest ona przedstawicielką żadnej z warstw uprzywilejowanych. Bo przecież wykształcenie czy status materialny nie decyduje o naszym temperamencie czy poziomie libido. Bohaterka powieści Wysockiego ma świadomość własnych potrzeb i odwagę, by próbować je zaspokoić.
Więzy to powieść, która ma czytelnika skłonić do zastanowienia się nad tym, czy czuje się spełniony – w życiu, pracy, związku lub… w łóżku. I – co ważniejsze – do zadania samemu sobie pytania, czy równie spełniony jest jego/jej partner lub partnerka. To opowieść o współczesnych ludziach i dzisiejszych związkach. A że nikt nie jest samotną wyspą, Więzy to po prostu lektura dla każdego.
Ludzie poszukują w internecie szczęścia. Jednym chodzi o pieniądze i władzę, innym o sławę, a jeszcze innym o rozrywkę czy seks. Miliony pragną jednak...
To nie jest kolejny tani erotyk!Namaluj mi to ekscytująca powieść o związku na odległość, zręcznie łącząca wątki romantyczne z odważnymi scenami erotycznymi...